Ogród Azy. cz5.

[e-genia]

Olgo u mnie od kilku dni upał a ja je źle znoszę .
Pięknie irysy w Ogrodzie botanicznym .

[Locutus]

Ha! Krakowski ogród botaniczny zawsze mnie zachwycał?

Pozdrawiam!
LOKI

[Aza]

Jeszcze nie kwitną u mnie róże, ale pierwsze piwonie - już.

[Maska]

Olgo czy w Zakopanem też tak ciepło? długo kwiaty nie rozkwitały, a teraz błyskawicznie przekwitają

[Aza]

W Zakopanem ta temperatura w cieniu jest sporo niższa ale słońce chyba jest silniejsze.
Jutro jadę do Dobczyc i nie wiem jak to przeżyję. POZDRAWIAM

[Maska]

Olgo ja też muszę z kocicą na zastrzyk i odsuwam jazdę, bo wet przyjmuje dopiero od 9
Przeżyjesz dzisiaj był wiaterek to może jutro też powieje Dobrego dnia

[Aza]

Marysiu miałaś rację przeżyłam, najgorszy był powrót z Myślenic, bo czekałam od 10.30 do 13 a potem stałam dość długo, na szczęście buła dobra klimatyzacja.

[Locutus]

Piękna kolekcja orlików? Próbuję się tych hybryd McKanna dorobić, próbuję i zawsze koniec końców zakwita mi jedna czy dwie? Przynajmniej pospolite pięknie u mnie rosną, w bogactwie kolorów i kształtów?

Pozdrawiam!
LOKI

[Maska]

Olgo śliczne orliki, zastanawiam się że rosną razem i nie przepylają się? U mnie kiedyś z wielu kolorów zdominował ciemno niebieski i wszędzie się siał. Te pełne nie łączą się na szczęście.

[Aza]

Te orliki zakwitły pierwszy raz, siałam z torebki polanu, to ich trzeci rok życia jak w zeszłym roku pikowałam to nic o nich nie wiedziałam.
Teraz wiem że dobrze znoszą upały, przynajmniej te Zakopiańskie.
Dzisiejsze zdjęcia:

[Aza]

Deszcz

[MirkaS]

Zdjęcie róż w deszczu najpiękniejsze jakie ostatnio widziałam.

[Aza]

Dziękuję.