Marleno wygryzione liście to pewnie sprawka larwy obnażacza różówki lub podobnej paskudy

Trzeba wyzbierać i zniszczyć lub użyć ciężkiej artylerii - czyt. chemii
Natomiast plamki na liściach to może być początek czarnej plamistości. Co prawda na zdjęciach widać plamki, ale nie mogę się dokładnie przyjrzeć. Czy te listki opadają?
Ja te porażone wszystkie bym usunęła i zniszczyła. Wszystkie porażone liście trzeba obrywać i nie mogą leżeć na ziemi, bo jeśli to choroba grzybowa ( nie mam jeszcze pewności) to grzyby będą się rozprzestrzeniać, dlatego trzeba wszystkie opadłe liście wyzbierać i najlepiej spalić.
Róże, które tak słabo u Ciebie wystartowały spróbuj spryskać
Asahi powinno pomóc. I lej jak najwięcej wody. Mogą być mocno przesuszone i dlatego tak marnie wyglądają. Róże przesuszone są mniej odporne na wszelkie choroby.
PS. Jak możesz to zrób zdjęcie w zbliżeniu tych liści, które wyglądają na chore.