Moja "doniczka" cz. 3

[krzysztof01]

... Zioła były używane przez wieki do leczenia ludzi zanim ktoś postanowił zrobić biznes na tabletkach, które nazywają się nie wiedzieć czemu lekami - choć często powodują inne o wiele gorsze choroby u przyjmującego je człowieka. Leczeniem ziołami zajmowali się ludzie którzy tuż przed wejściem farmacji nazywani byli aptekarzami, a zielarstwo wykładano wówczas na uniwersytetach, które potem brutalnie wyparto.

Olu, ja to wszystko wiem, uwierz mi proszę na słowo że sam stosuję zioła i różnego rodzaju preparaty roślinne.
Nigdy też nie miałem i nadal nie mam zamiaru odwodzić od ich stosowania.
Problem, i to poważny, tkwi moim zdaniem nie w tym co stosować lecz w tym jak to robić.

Obecnie chcę wprowadzać pożyteczne mikrorganizmy w celu regeneracji i oczyszczenia ziemi z toksyn i metali ciężkich.

Jakie konkretnie mikroorganizmy masz na myśli. Czy chodzi Ci o szczepionki mikoryzowe ?

[e-genia]

Krzysztof cudne masz róże

Stosowanie środków chemicznych w ogrodzie czy na działce, uważam za nieporozumienie.

Olu pozwolę sobie na to by się z Tobą nie zgodzić.
W "środkach chemicznych" znajduje się ściśle określona ilość substancji czynnych. Ich skład, ilość i jakość są dokładnie kontrolowane. .

Zgadzam się z Tobą Krzysztof

Mój sąsiad jakiś czas robił z pokrzyw jakieś gnojówki , nie zapomnę tego smrodu jaki co jakiś czas mi fundował
w końcu nie wytrzymałam i zwróciłam mu uwagę że nie mieszka sam że mnie ten smród męczy .

[Bufo-bufo]

Dziękuję myślałam początkowo inaczej Śliczne róże i ich portrety
Chodziło mi o mikrooganizmy do oprysku roślin i gleby.

[Tajka]

Krzysiu róże przepięknie Ci kwitły, ale chyba i w Twoim ogrodzie upały dały się we znaki. Myślę, jednak, że masz wiele pięknych roślin, których nie pokazujesz. Może jednak jakieś fotki.
Z tymi roślinami to masz rację, one w nie kontrolowany sposób mogą także stanowić zagrożenie, chociaż w tym temacie jestem laik i się nie wypowiadam. W każdym bądź razie co roku nastawiałam gnojówkę z pokrzyw do podlewania, ale jakiegoś wymiernego efektu na roślinach nie stwierdziłam, może to takie placebo.

[Bufo-bufo]

Także zaglądam w nadziei na świeże zdjęcia

[krzysztof01]

witam wszystkich po przerwie.

[e-genia]

Witaj Krzysztof pięknie wygląda jesień w Twoim ogrodzie .

[Bufo-bufo]

Mniam. Cudny widoczek
Jak głęboko sięga dno oczka?

[krzysztof01]

Witajcie dziewczyny dzięki za miłe słowa
Jeśli chodzi o oczko, to regulamin ROD mówi że oczko może mieć 1m głębokości do 10m2 powierzchni

Jesienne cyklameny



skoro tak Wam się podobają kolory jesieni to pozwolę sobie na wklejenie takiego widoczku


i jeszcze raz oczko, tym razem z innej perspektywy

[krzysztof01]

Ciąg dalszy jesiennych fotek

[Ewakora]

Krzysztofie masz cudownie kolorową jesień.
Fotka irgi z asterkami jest niesamowita.
Kolejny już raz stwierdzam, że u mnie brakuje kolorowych korali, a te co niby były, to całe chmary ptaków szybko je wyjadły.
Pozdrawiam serdecznie.

[krzysztof01]

Ewo dzięki za odwiedziny i miłe słowa

[Bufo-bufo]

I taka jesień mi się podoba Krzysiu zdradź jak powstała tak piękna Doniczka. Czym się kierowałeś robiąc nasadzenia? Nie brak u Ciebie niskich drzew, krzewów i drobniejszych roślin, no i jest woda.

U mnie na irdze płożącej owoce wiszą aż do wiosny, czyżby mniej smakowała ptakom

Jaka to odmiana irgi? Ładnie się przewiesiła.