Pod bocianim...... ogród 2015

[Maska]

Dorotko nie narzekaj dobrze, że w ogóle jakieś podejście ma i jeżeli dom się zmienia tzn że również i wykonawstwo. Napisałam o domu, bo jakiś czas myślałam że w ogóle tam nie masz domu ale potem były zdjęcia z wewnątrz a teraz i z zewnątrz. Masz solidny dom i nie narzekaj pomału wszystko zrobicie

[any57]

Bocian, żurawie, wygrabione, posadzone - wiosna
Ale będzie ładnie!

[April]

Obawiam się że twoje plany siedzenia w weekend przy kominku, niestety się sprawdzą Śnieżek sypie jak ta lala, tylko kominek pozostaje.
Bociek bardzo cieszy, teraz będziemy dzięki tobie obserwować losy nowo zawiązującej się komórki społecznej

[kogra]

Tak to jest ......jak się pracuje na kilka frontów to trudno ze wszystkim nadążyć.
Póki co wróciła zima, więc chwila na wytchnienie.
Biedne te bociany, takie zimne wiatry a teraz jeszcze śnieg.
Ciepło ma być dopiero po 15.
Pomyślności.

[DTJ_1]

Kochane dobrze, że zaglądacie. Grażynko, Jolu, Aniu, Marysiu, Marysiu, Marto, Aniu witajcie poświątecznie i pozwólcie, że wypowiem się zbiorowo, bo mam pełno zaległości u Was .
Niestety zapowiedzi się spełniły, kwiecień plecień, na przemian mieliśmy słońce, wichury, grad, śnieg, słońce i tak do dziś. Święta przy kominku oczywiście nie wypaliły, przed świętami trochę między gradem a deszczem pograbiłam, pokopałam, potem gotowanie i pieczenie a jak to się skończyło to dekoracje
( na więcej zapraszam do mojego kogla), a potem zabawa z dzieciakami (szukanie czekoladowych pisanek- tak kilka razy, bo w domu łatwo znaleźć ), przy stołach krążyłam - ja to wszystko zrobię żeby nie posiedzieć chyba mam jakąś nadpobudliwość.
Cieszę się, że moje nowe rabaty przypadły Wam do gustu. Ale dosyć gadania, oglądam Wasze piękne ogrody cały tydzień, a jadę do siebie i widoki mniej ciekawe, jakby tornado przeszło.

Tak prawda jest okrutna, powstała nowa duża rabata, a obok takie widoki, które doprowadzają do szału. Niestety tu liczę na silniejsze ręce, które kiedyś się za to wezmą.

Co kwitnie?. Krokusy powoli kończą, zostały żółte, które pierwsze zaczęły i ostatnie skończą, terminatorki .

Pierwiosnki nieśmiało zaczynają, ale marniutkie w tym roku.



Rozkwitły pierwsze żonkile
i miniaturki



i miodunka

i takie widoczki



A na drugi dzień

i biedne moje żonkile

i biedny bocian, nie dość że samotny to i zmarznięty
. Na szczęście zapowiadają ocieplenie , dziś już żegnały mnie takie widoczki aż w sercu cieplutko się robi

[Tulap]

A to po za domem byłaś czy jak?

[DTJ_1]

Mati święta spędziłam właśnie na działce , ja tam nie mieszkam.

[PEPSI]

A bocian Dorotko dlaczego samotny?? Pogoda fatalna była. Bałaganem się nie przejmuj....wszak na samym początku też był chaos

[Tulap]

To poczekaj bo nie do końca kontaktuje...
Masz dom przy ogrodzie...
Tak, to jest to, dom przy ogrodzie....lepiej pójdę spać.
Czyli masz ogród przy domu i działkę? Mogę po 1 charakterystycznym zdjęciu z obydwóch posesji?
Bo tak jak były przedtem zdjęcia z dziewczynami to w domu?

[kogra]

Oj ciężka ta robota z drewnem, to na pewno potrwa dłużej.
Fiołeczki uwielbiam za ich zapach a białe za czystość koloru.
U mnie jeszcze na jutro śnieg zapowiadają z deszczem, więc znowu nici z roboty pewno będą.
No ale już niedługo, od czwartku ma być zgoła letnio i oby się sprawdziło.

[DTJ_1]

Mati mam dom z ogrodem na wsi, ale my tam nie mieszkamy, niestety jestem skazana na mieszkanie w bloku w Warszawie i na co dzień wdychanie smogu spalin. Taki mój los, pójdziesz już grzecznie spać? . Mam nadzieję, że kiedyś jak dziewczynki urosną to się wyprowadzimy na naszą wieś, ale nie teraz, 60 km dojeżdżać w korkach do pracy z małymi do szkoły i przedszkola to udręka. Na razie weekendowo mieszkam w domu z ogrodem a tygodniowo w blokowisku w W-wie .

Grażynko oj potrwa , potrwa. Fiołki te leśne kwitną wszędzie, białe ciągle czekam , są malutkie ale może zakwitną . W sobotę zapowiadają 20 w niedzielę 16 mam szansę wreszcie na pracę weekendową w sprzyjających warunkach .

[Maska]

Dorotko najpierw musi być bałagan a potem porządek, więc jest ok! ja dzisiaj robiąc porządek na rabatach zrobiłam bajzelek na ścieżce a jutro będzie c.d. Święta wszędzie były podobne, wszystkie pory roku mieliśmy. Szkoda kawalera

[Anna11]

Dorotko od razu nie da się wszystkiego zrobić...drewno powoli trafi na swoje miejsce, będzie ok. Miodunka ładnie zakwitła, listki ma bardzo ozdobne...znasz może nazwę jakieś dwie posadziłam na jesieni, na razie za wiele nie widać...dopiero zaczynają wychodzić z ziemi.