Ketmia i jej zielony zakątek

[Ketmia]

[leszczyna]

Ela jaka piękna kolorowa jesień u Ciebie.
Pięknotka piękna....mam też w ogrodzie i bardzo sobie chwalę te kolorowe koraliki. Generalnie odzieźy w tym kolorze nie toleruję ale w ogrodzie owszem.
Zdążyłaś z różami ....ja przymierzałam się do trzech ale nie zdążyłam, wiosną może zdążę ale ponoć sadzenie jesienią jest rozsądniejsze.
Pozbywasz się jabłoni my wczoraj też pozbyliśmy się jednego dużego konara jabłoni, przeszkadzał w warzywniaku często miałam guza na głowie .
U mnie dzisiaj przymroziło ale zdążyłam wczoraj pochować doniczkowe na spoczynek zimowy.
Po raz pierwszy pelargonie w doniczkach będę zimowała, jestem ciekawa z jakim efektem.

Pozdrawiam

[Ketmia]

Krysiu, trzymam kciuki za pelargonie. Moje się strasznie sypały całą zimę. W tym roku będę próbowała też coś przechować, ale raczej niewiele.
W przyszłym roku postawię na smagliczki i lobelie. Kwitną mi do tej pory i to mnie zachęciło .

[Ketmia]

Dziś zrobiłam zdjęcia, bo musisłam wypróbować aparat, który odkupiłam od mojej znajomej. Aparat wiekowy, ale daje radę . A to moje niedobitki .

[lanceta]

Elu, fotografie super - myślę, że to nie tylko zasługa aparatu. Wielkie brawa dla Autorki i pięknych modelek....

[Ketmia]

Dziękuję

A to 'Lady Emma Hamilton' ? zdjęcie wykonane dzisiaj:

[lanceta]

Elu, niesamowite - piękna odmiana i do tego z niesamowitą weną życiową.
Z najlepszymi życzeniami świątecznymi, pozdrawiam serdecznie

[Ketmia]

Dziękuję i też pozdrawiam . Co prawda poświątecznie, lecz tuż przednoworocznie

[lanceta]

Zadowolony "renifer" w naturalnych okolicznościach przyrody. Świetnie się wkomponował w świąteczny klimat

[Ketmia]

2021

Witam Was wszystkich, Kochani, w nowym sezonie 2021.
Słońce nas nie rozpieszcza, to chociaż szlaczek będzie energetyczny!

Już za chwilę maj, a ja jeszcze nie wstawiłam ani jednego zdjęcia. Głównie dlatego, że zimno i jeśli pojawiam się w ogrodzie, to po to, żeby doprowadzić go do ładu.
Wysiałam też trochę kwiatów. Teraz to już bezpośrednio do gruntu: smagliczki, czarnuszki, floksy gwieździste, ślazówkę, godecję, maciejkę i czubatkę (ale nie wiem, czy coś z niej będzie, bo siałam przedtem w domu i nie bardzo chcialo jej się wschodzić).
W korytkach w domu mam ponadto werbenę, kosmosy, dalie karłowe, lobelię, aksamitki, miniaturowe astry i celozję pierzastą.

Mam nadzieję, że dziś nie przymrozi zbytnio. Musiałabym mieć plandekę, która okryłaby mi cały ogród









W moim ogrodzie w miejscu jabłonki zagościła nowa wiśnia (na zdjęciu), a kawałek dalej, bliżej skalniaka, półkarłowa śliwa Victoria. Mam nadzieję, że będą zdrowo rosły.



Wczesną wiosną zaprosiłam do ogrodu pana arborystę, który wspiął się na wejmutkę i trochę ją przyciął. Sąsiedzi prosili, bo im za bardzo zacieniała, więc się zgodziłam. mam nadzieję, że jej to zbytnio nie zaszkodzi. Drzewko, które kiedyś przyniosłam do ogrodu w reklamówce, teraz wymagało pomocy fachowca!

[leszczyna]

Elunia nie Ty sama masz zaległości zdjęciowe, informacje ogrodowe....jest nas tutaj więcej.
Więc wpisuję się u Ciebie i chcę zobaczyć te nowe nasadzenia różane.
Agrestów po wykopsanej jabłoni nie musisz pokazywać ale co się dzieje w ogrodzie to troszkę pokaż.
Doczytałam, że sporo wysiewów kwiatowych poczyniłaś w domku.....ja też siałam i kicha, w końcu wylądowało na kompoście. Dojrzałam że mam mnóstwo siewek kosmosów....różne różniaste bo z różnych źródeł.
Mam także nastaw z kwiatów białego bzu nastawiony na nalewkę....dzisiaj będzie łączenie z %%%%%
U mnie dzisiaj bardzo gorąco a mam w planie wsadzić pomidory do gruntu. Wyrzucę truskawki które u mnie zawsze kiepsko rosną a wsadzę pomidory które mam w donicach i się męczą w te upały.
Pozdrawiam

[Ketmia]

Krysiu kochana, płonę rumieńcem, ale nie miałam czasu przez ten cały czas zajrzeć do komputera . Praca pochłonęła mnie w takim stopniu, że autentycznie wracałam do domu późnym wieczorem i już na nic nie miałam ochoty. Mój ogród do tej pory odczuwa brak opieki i teraz będę go musiała wreszcie ogarnąć Ale teraz mam nadzieję mieć tego czasu więcej, więc powinnam nadrobić wszystko, również wizyty na forum .
Na szczęście wyskakiwałam co jakiś czas do ogrodu aby chociaż uwiecznić aparatem to i owo, więc jak tylko uzupełnie transfer w fotosiku, zaraz zamieszczę trochę zdjęć kwiatów i innych roślin, które już przeszły do historii, ale na zdjęciach zachwycają Są to przede wszystkim moje kochane różyczki.

[Ketmia]