Elizabetka po śląsku nr 7
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16587
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Elizabetka po śląsku nr 7
Elżuniu!
Hipeastrum zazdraszczam, jako że mnie się z tą roślinką nie wiodło nigdy i nawet już nie podejmuję prób zaprzyjaźnienia się z nią.
Natomiast grudniki przekwitły wprawdzie, ale jeden nie dał za wygraną, wypuścił nowe pąki i już zaczął je rozwijać.
Piękne i wspaniale rozrośnięte masz opuncje!
Hipeastrum zazdraszczam, jako że mnie się z tą roślinką nie wiodło nigdy i nawet już nie podejmuję prób zaprzyjaźnienia się z nią.
Natomiast grudniki przekwitły wprawdzie, ale jeden nie dał za wygraną, wypuścił nowe pąki i już zaczął je rozwijać.
Piękne i wspaniale rozrośnięte masz opuncje!
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- eukomis
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4135
- Od: 13 sty 2008, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wodzisław Śląski
Re: Elizabetka po śląsku nr 7
Witaj Eluś ale u ciebie gwarno, widać że ogrodnicy nie zasypiają na zimę.
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8474
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Elizabetka po śląsku nr 7
Aniu tara Astrid rosła w cieniu i się męczyła więc przesadziłam ją razem z Rosenstadt Freising i teraz Astrid będzie nieco osłonięta R.F.
Zobaczymy czy to się sprawdzi...a jak nie to będę tańczyła tak jak Ty.
Basiu chwastów w bród, całą korę mi zarosły (ja nie daję tkaniny pod korę)...wiosna zacznie się od plewienia brrr. ale to nic i tak będzie fajnie
Ewko chwasty nigdy nie zawodzą...rosną same i nie trzeba ich siać...ale plewić to już trzeba. Oj po zimie dostaniemy dobrą rozgrzewkę przy ich plewieniu.
Pelargonie siałaś...oj to muszę zajrzeć jak postępy. Moje ukorzenione we wrześniu jeszcze nie padły i oby przetrwały. Opuncje przeżyły pamiętną ostrą i bezśnieżną zimę no mam nadzieję, że deszczową też choć one nie znoszą wody w tym czasie.
Maryśko te różowe na opuncjach to owoce. Kiedyś je zbierałam suszyłam i nawet wysłałam na AWN ale nie wiem czy ma sens pobierać nasionka skoro można uszczknąć płat. Ale jakbyś chciała taki owoc to nie ma sprawy mogę wysłać z resztą. Szklany daszek tej zimy to bardzo dobry pomysł bo leje stale ale u mnie bardzo przepuszczalna gleba i w dodatku macki cyprysa wyciągają wilgoć. Moje muszą sobie radzić bez daszku. Tobie też życzę miłej zabawy karnawałowej.
Moniś hippeastrum już pokazuje kolorek....piękna głęboka czerwień dodatku pełny . Byłam sprawdzić inne to i do niego zajrzałam. Cykna fotki jak sie pokoże bo szaruga okropno. ...ni sie nie chce.
Lucynko jo lubia domowe roślinki bo kwitną przeważnie zimą...wtedy kiedy ogród śpi.
Od października kwitną szlumbergery potem w grudniu grudniki a teraz zaczynają hippeastrum....a potem kole Świąt Wielkanocnych zaś powtarzają kwitnienie szlumbergery. I tym sposobem zawsze coś kolorowego jest do oglądania.
Gdybyś zmieniła zdanie to zawsze jakiś szczypek sie znojdzie.
Halinko całe nasze towarzystwo zeszło pod ziemię i tam na pokojach hulamy. czekając wiosny.
No to może powspominamy jak było pięknie, że aż niemożliwe.
Przeglądając fotki widza, że robota mi sie szykuje: malowanie gylendra i słupków przy siatce.....ale to kajś w czerwcu/lipcu
Miłych wspomnień życzę i jak możecie korzystajcie z karnawału.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Elizabetka po śląsku nr 7
Elżuniu, patrząc na to, co za oknem, to takie cuda jakie pokazujesz, to rzeczywiście niemożliwe
- ewarost
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3369
- Od: 14 gru 2010, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
- Kontakt:
Re: Elizabetka po śląsku nr 7
Elka pięknie róże ci kwitły... Pelargonie mam też te z poprzedniego sezonu... myślę ze uda się zaszczepić, ale chciałam z nasion bo mówią, że są bardziej zwarte... zobaczymy Ty mi powiedz czemu ta moja Kliwia tak głupio kwitnie bez łodygi... fotka w moim wątku...
Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16587
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Elizabetka po śląsku nr 7
Ech! Eluś! Nie tylko pięknie, ale i smacznie było.
Na szczęście pory roku kręcą się w kółko i wkrótce znowu będziemy się takim pięknem zachwycać.
Teraz powolutku nadchodzi pora wysiewów i już będzie się o co troszczyć i na duszy nieco lżej się zrobi.
Bardzo Ci dziękuję za gotowość podzielenia się roślinkami doniczkowymi, ale boję się, że nie wydolę. Jakoś do nich ręki nie mam albo co.....
Pozdrawiam cieplutko. Baw się dobrze w karnawale.
Na szczęście pory roku kręcą się w kółko i wkrótce znowu będziemy się takim pięknem zachwycać.
Teraz powolutku nadchodzi pora wysiewów i już będzie się o co troszczyć i na duszy nieco lżej się zrobi.
Bardzo Ci dziękuję za gotowość podzielenia się roślinkami doniczkowymi, ale boję się, że nie wydolę. Jakoś do nich ręki nie mam albo co.....
Pozdrawiam cieplutko. Baw się dobrze w karnawale.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- mimoza55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1353
- Od: 2 wrz 2014, o 20:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: KRAKOWSKIE
Re: Elizabetka po śląsku nr 7
Elżuniu, fajne wspominki,piękne kwiaty ale Eluniu zauważyłam koszyczek wiklinowy z verbeną w czasach mojej młodości,
były bardzo modne zamiast torebek gdzie te czasy sie podziały
były bardzo modne zamiast torebek gdzie te czasy sie podziały
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6296
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Elizabetka po śląsku nr 7
Elu, ładne te wspominki - i tyle słoneczka nam zapodałaś
Ten koszyk wiklinowy
Jak i kiedy tniesz winogrona, że tak ładnie Ci owocują?
Ten koszyk wiklinowy
Jak i kiedy tniesz winogrona, że tak ładnie Ci owocują?
- juni
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2079
- Od: 17 wrz 2009, o 10:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Elizabetka po śląsku nr 7
Kiedy to było - tyle zielonego.
Zmiany się szykują. Nasiona traw kupiłaś i ja tam byłam i też kupiłam!!!
A co to kwitnie na niebiesko na ostatnim zdjęciu?Hortensja?
Zmiany się szykują. Nasiona traw kupiłaś i ja tam byłam i też kupiłam!!!
A co to kwitnie na niebiesko na ostatnim zdjęciu?Hortensja?
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42117
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Elizabetka po śląsku nr 7
Elżuniu witam karnawałowo!
https://www.fotosik.pl/zdjecie/062c446af302a87c nie wiem co to jest, albo zaślepienie albo coś mi nieznanego. Parę lat temu zamówiłam z akcji nasiona opuncji....może to te Twoje i ładnie wykiełkowały, rosną opuncje z tychże nasion Nie wiem tylko kiedy zakwitną tzn zaowocują?
Mam też drzewko morwowe od paru lat i też jestem ciekawe kiedy ujrzę pierwsze owoce
Pierwsze zdjęcie różane przecudne Miłego weekendu Elżbietko
https://www.fotosik.pl/zdjecie/062c446af302a87c nie wiem co to jest, albo zaślepienie albo coś mi nieznanego. Parę lat temu zamówiłam z akcji nasiona opuncji....może to te Twoje i ładnie wykiełkowały, rosną opuncje z tychże nasion Nie wiem tylko kiedy zakwitną tzn zaowocują?
Mam też drzewko morwowe od paru lat i też jestem ciekawe kiedy ujrzę pierwsze owoce
Pierwsze zdjęcie różane przecudne Miłego weekendu Elżbietko
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8474
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Elizabetka po śląsku nr 7
Witajcie kochani.
Jak ten czas zapiernicza... jednak bele do wiosny.
Dziękuję za Wasze odwiedzinki.
A co u mnie.......w moim domowym ogrodzie jedne roślinki przekwitają
inne jeszcze kwitną
ketmia kwitnie nieprzerwanie i ciągle zawiązuje nowe kwiotki
no i zaczyna hippeastrum, piękność najprawdziwszo....ale uciecha.
Iwonka dobrze, że mamy co wspomnać. Czas milej płynie.
Ewko kiedyś próbowałam przechować pelargonie i nawet porobiłam szczypki z wierzchołków. Zakwitły pięknie a potem jakoś nie było czasu i zaprzestałam...no a teraz to już obowiązkowo skoro skusiłam się na takie piękności. Z nasion nigdy nie próbowałam. Zarozki ida do Ciebie co by obejrzeć Twoja kliwia.
Lucynko już niebawem to nastąpi sama radość. Zegrodkowych kwiotków mosz dość i roboty z nimi, to sobie domowe po prostu odpuszczosz.
Tak...za małą chwilkę ruszamy z wysiewami na całego ....już widza te kofliczki, paletki, kubeczki i kufety....
Wandziu miło powspominać stare taszki i koszyczki....był bardzo poręczny i śliczny. Okropnie mi sie podoboł....dawne czasy.
Teraz jest nadal fajny i przydajny.
Beatko Beaby przy wspominkach bardzo miło płynie czas....do tego dobro kawa i chleb z twarogiem i miodem
Ach ten koszyk wiklinowy...mój cukiereczek uwielbiałam go.
Tak....i przypomniałaś mi o tym, że niebawem trzeba brać się za cięcie winogron i walka ze szpecielem pilśniowcem....skąd to cholerstwo przyszło.
Jak ciąć znalazłam tu na forum....poszukam i prześlę.
Beatko juni po prostu wpadłach z tymi trowami....i tu mnie mosz.
Na niebiesko kwitnie hortensja...tak masz rację....ale to zdjęcie wspominkowe i jej już tam ni ma.
Maryśko na tej fotce są winogrona....niedojrzałe bestuż nierozpoznawalne
Opuncje to odporne bestie i bardzo dzielne ale odrobina nawozu z wiosny na kwiat nie zaszkodzi. Dzięki za miłe słowa Maryś.
Wszystkiego dobrego życzę.
Jak ten czas zapiernicza... jednak bele do wiosny.
Dziękuję za Wasze odwiedzinki.
A co u mnie.......w moim domowym ogrodzie jedne roślinki przekwitają
inne jeszcze kwitną
ketmia kwitnie nieprzerwanie i ciągle zawiązuje nowe kwiotki
no i zaczyna hippeastrum, piękność najprawdziwszo....ale uciecha.
Iwonka dobrze, że mamy co wspomnać. Czas milej płynie.
Ewko kiedyś próbowałam przechować pelargonie i nawet porobiłam szczypki z wierzchołków. Zakwitły pięknie a potem jakoś nie było czasu i zaprzestałam...no a teraz to już obowiązkowo skoro skusiłam się na takie piękności. Z nasion nigdy nie próbowałam. Zarozki ida do Ciebie co by obejrzeć Twoja kliwia.
Lucynko już niebawem to nastąpi sama radość. Zegrodkowych kwiotków mosz dość i roboty z nimi, to sobie domowe po prostu odpuszczosz.
Tak...za małą chwilkę ruszamy z wysiewami na całego ....już widza te kofliczki, paletki, kubeczki i kufety....
Wandziu miło powspominać stare taszki i koszyczki....był bardzo poręczny i śliczny. Okropnie mi sie podoboł....dawne czasy.
Teraz jest nadal fajny i przydajny.
Beatko Beaby przy wspominkach bardzo miło płynie czas....do tego dobro kawa i chleb z twarogiem i miodem
Ach ten koszyk wiklinowy...mój cukiereczek uwielbiałam go.
Tak....i przypomniałaś mi o tym, że niebawem trzeba brać się za cięcie winogron i walka ze szpecielem pilśniowcem....skąd to cholerstwo przyszło.
Jak ciąć znalazłam tu na forum....poszukam i prześlę.
Beatko juni po prostu wpadłach z tymi trowami....i tu mnie mosz.
Na niebiesko kwitnie hortensja...tak masz rację....ale to zdjęcie wspominkowe i jej już tam ni ma.
Maryśko na tej fotce są winogrona....niedojrzałe bestuż nierozpoznawalne
Opuncje to odporne bestie i bardzo dzielne ale odrobina nawozu z wiosny na kwiat nie zaszkodzi. Dzięki za miłe słowa Maryś.
Wszystkiego dobrego życzę.
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16587
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Elizabetka po śląsku nr 7
No to ja już kuwetki wypełniłam ziemią i nawet w tę ziemię wtyknęłam nasionka.
Tym samym sezon uważam za otwarty!
Mój różowy grudnik powtarza kwitnienie, a trzy inne śpią.
Hipeastrum pięknie Ci się odwdzięcza za troskę, ślicznym kwiatem czarować zaczyna.
Niech więc zabłyśnie wspaniałym kwitnieniem, którym przyćmi równie uroczy kwiat kliwii.
Niech cieszy Twoje oczy i duszę, Elżuniu.
Tym samym sezon uważam za otwarty!
Mój różowy grudnik powtarza kwitnienie, a trzy inne śpią.
Hipeastrum pięknie Ci się odwdzięcza za troskę, ślicznym kwiatem czarować zaczyna.
Niech więc zabłyśnie wspaniałym kwitnieniem, którym przyćmi równie uroczy kwiat kliwii.
Niech cieszy Twoje oczy i duszę, Elżuniu.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- ewarost
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3369
- Od: 14 gru 2010, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
- Kontakt:
Re: Elizabetka po śląsku nr 7
Elka hipeastrum nie mam, ani grudnika ... Twoje kwitną pięknie Jedyne moje kwiaty domowe to dwie Hoje (Woskownice) i Kliwia ... Kliwia troszkę ruszyła jak ją przeniosłam do większej doniczki i podlewam ciepłą wodą (taką radę dostałam na FB) Nasionka moich pelargonii już wzeszły, ale czy zbyt szybko nie wybujają to nie wiem
Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa