A w planach był tylko trawnik...
Re: A w planach był tylko trawnik...
Lucynko
W ogrodzie już buro i ponuro, nadchodzi wczas wzdychania-"byle do wiosny". Sąsiedzi poprosili mnie o zaprojektowanie rabaty wiosennej i wymyśliłam taki zestaw:
-fiolety: czosnki ozdobne, szałwia, fioletowe astry "Marcinki"
-żółcienie: róże Amber Queen, rudbekie, aksamitki
-trawy rozplenica i kostrzewa sina
Co myślicie o takim zestawie? Założenie było takie, że rośliny łatwe w uprawie, i żeby stale było coś kwitnącego.
A w kontekście marzeń o wiośnie:
W ogrodzie już buro i ponuro, nadchodzi wczas wzdychania-"byle do wiosny". Sąsiedzi poprosili mnie o zaprojektowanie rabaty wiosennej i wymyśliłam taki zestaw:
-fiolety: czosnki ozdobne, szałwia, fioletowe astry "Marcinki"
-żółcienie: róże Amber Queen, rudbekie, aksamitki
-trawy rozplenica i kostrzewa sina
Co myślicie o takim zestawie? Założenie było takie, że rośliny łatwe w uprawie, i żeby stale było coś kwitnącego.
A w kontekście marzeń o wiośnie:
Ogród pełen pięknych kwiatów i roślin- to marzenie, które zamierzam spełnić
A w planach był tylko trawnik...
Kasia
A w planach był tylko trawnik...
Kasia
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11531
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: A w planach był tylko trawnik...
Kasiu fajny projekt rabaty dla sąsiadów. Może kilka lilii azjatyckich, by się udało wcisnąć, byłyby wysokim akcentem po czosnkach. Są łatwe w uprawie i mogą kilka lat rosnąć w jednym miejscu. Lilak słodki, już tylko 4 miesiące do wiosny.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Re: A w planach był tylko trawnik...
Soniu super pomysł! U siebie o liliach mogę zapomnieć bo mam na nie wściekłe uczulenie, ale u sąsiadów niech sobie pylą do woli!
Ogród pełen pięknych kwiatów i roślin- to marzenie, które zamierzam spełnić
A w planach był tylko trawnik...
Kasia
A w planach był tylko trawnik...
Kasia
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: A w planach był tylko trawnik...
Jak miło, że Sonia rozpoczęła odliczanie Od razu się lżej na sercu zrobiłojuż tylko 4 miesiące do wiosny.
Re: A w planach był tylko trawnik...
Co racja to racja Iwonko, jeszcze tylko 4 miesiące, z czego ostatnie dwa spędzimy na zakupach, planowaniu nasadzeń i przesadzeń.
Moja córeczka odkąd sadziłyśmy tulipany i krokusy co wybiegnie do ogródka to sprawdza czy już urosły
Moja córeczka odkąd sadziłyśmy tulipany i krokusy co wybiegnie do ogródka to sprawdza czy już urosły
Ogród pełen pięknych kwiatów i roślin- to marzenie, które zamierzam spełnić
A w planach był tylko trawnik...
Kasia
A w planach był tylko trawnik...
Kasia
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3339
- Od: 16 lip 2011, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: A w planach był tylko trawnik...
Kasiu jak tniesz wiosną Anabelkę ,że taka zgrabna?Może to gatunek inny,moja się pokłada.Kupiłam w tym roku czerwonego hibiskusa,powiedz,jak zadbać o niego,aby na wiosnę się obudził.Jukka przyszpiliła mój wzrok na kilka chwil,jest niesamowita.O mszycach na jucce pierwsze słyszę Czy biała lawenda dobrze ci rośnie? Jest rzadko spotykana w ogrodach,u ciebie wygląda dorodnie. Też jestem bardzo zadowolona z różyczki na pniu kupionej w Biedronce.Kwitnie od czerwca do teraz,nie brudzi.Mam białą,poszukam innego koloru.Kupiłam ostatnią,przecenioną.
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Re: A w planach był tylko trawnik...
Mireczko Anabelka cięta była na 3 oczka, co oznaczało ok 15_20 cm. Niestety po deszczu też lubi się położyć, żałuję że nie kupiłam odmiany strong. Z moim hibiuscusem nie robię nic, krzaczek obumiera na zimę, wiosną usuwam obeschnięte. Zostawiam je ku pamięci, bo to straszny śpioch, budzi się dopiero w połowie maja i zdarzyło mi się o nim zapomnieć i posadzić inną roślinkę zbyt blisko. Także oznakuj go dobrze i uzbroj się w cierpliwość. Nie mam białej lawendy tylko różową i odmianę która jest lodowoniebiueska- prawie biała. Ta co na zdjęciu wyglada na dorodną i białą to różowa , nie przysparza problemów, rośnie równie ładnie jak fioletowa, prawie biała za to słabo przyrasta, słabo kwitnie i w dodatku przemarza. Poszukam zdjęcia to wrzucę dla porównania.
Ogród pełen pięknych kwiatów i roślin- to marzenie, które zamierzam spełnić
A w planach był tylko trawnik...
Kasia
A w planach był tylko trawnik...
Kasia
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16588
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: A w planach był tylko trawnik...
Ojejku! Kasieńko rostomiła! Śliczny lilak, ale jednocześnie łobuziak wzmaga tęsknotę za wiosenką.
Właśnie niektórzy już odliczają dzielący nas od niej czas. Długo nam jeszcze przyjdzie poczekać. Niestety.
Miłego wieczoru, dobrej aury na jutro i kolejne dni.
Właśnie niektórzy już odliczają dzielący nas od niej czas. Długo nam jeszcze przyjdzie poczekać. Niestety.
Miłego wieczoru, dobrej aury na jutro i kolejne dni.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: A w planach był tylko trawnik...
Witaj Kasiu . Ależ zapachniało mi tym lilakiem i automatycznie poszybowałam myślami do maja . Sonia dobrze mówi . Już bliżej niż dalej, chyba . Pozdrawiam .
Re: A w planach był tylko trawnik...
Lucynko lilak ze zdjęcia jest z ogrodu mojej siostry, dostałam od nich jego odrost i mam nadzieję, że w przyszłym roku wreszcie doczekam się kwiatów i ja. Uwielbiam bzy, mam zasadzone jeszcze odmiany Sensension i Krasawica Moskwy. Tez jeszcze nie kwitły, są bardzo młode.
Mireczko to jedyne zdjęcie tej jasne lawendy jakie znalazłam, widać że krzaczki są liche i rozczochrane.
I tak dla dodania koloru w te krótkie jesienne dni tulipanowe wspomnienie:
Ewelinko chciałoby się do maja, oj chciało, też uwielbiam wiosenne zapachy: bzy, fiołki, piwonie, zapach ziemi po deszczu...
Mireczko to jedyne zdjęcie tej jasne lawendy jakie znalazłam, widać że krzaczki są liche i rozczochrane.
I tak dla dodania koloru w te krótkie jesienne dni tulipanowe wspomnienie:
Ewelinko chciałoby się do maja, oj chciało, też uwielbiam wiosenne zapachy: bzy, fiołki, piwonie, zapach ziemi po deszczu...
Ogród pełen pięknych kwiatów i roślin- to marzenie, które zamierzam spełnić
A w planach był tylko trawnik...
Kasia
A w planach był tylko trawnik...
Kasia
- ewarost
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3369
- Od: 14 gru 2010, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
- Kontakt:
Re: A w planach był tylko trawnik...
Kasiu przewędrowałam od początku wątku i podziwiałam wszystkie Twoje nasadzenia, wygłaskałam koteczki i doszłam do wniosku, że muszę zakupić na wiosnę jakąś różyczkę na konfitury Z twoich panienek u mnie jest Ballerina uwielbiam te chmurki biało- różowych motylków... Pozdrawiam cieplutko
Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3339
- Od: 16 lip 2011, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: A w planach był tylko trawnik...
No rzeczywiście wigoru jej brak,ale bujnie kwitnie.Słyszałam,że kapryśna.W takim razie zapoluję na razie na różową.
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Re: A w planach był tylko trawnik...
Ewa witaj, miło mi Cię gościć. Różyczka na konfitury to pozycja obowiązkowa! Jak zastanawiam się nad dosadzeniem, poluję na Hansę.
Mireczko ja swoją różową lawendę kupiłam u Braci Dębskich w Młynkach, ale oni wysyłkowej sprzedaży nie mają. I może to i lepiej bo zawrotu głowy można tam dostać.
Czy nie wiecie może czy sklep Rozarium to jest naszej Ewy gloriadei? Bo właśnie tam znalazłam Hansę, Susan Williams-Ellis- wprawdzie nie mam na nią miejsca, ale chodzi mi po głowie kolejny sezon. I po raz trzeci zamierzam zmienić różę pod oknem w kuchni. Najpierw była tam New Imagine- pachnie pięknie, ale kwitnie skąpo i bardzo krótko utrzymuje kwiat więc powędrowała na mniej reprezentacyjne miejsce.
Teraz jest tam Old Port- jest przepiękna, ale za mała na to miejsce. U mnie ma nie więcej niż 50 cm i ginie w towarzystwie lawend, juki i hortensji LimeLight.
Szukam róży w intensywnym kolorze, o wysokości ok 1m, mrozoodpornej.W oko mi wpadły poniższe odmiany, ale muszę jeszcze o nich poczytać:
Róża Pergolese,
Róża Sissinghurst Castle (Rose des Maures),
Róża Charles de Mills / R. gallica atropurpurea/ Bizarre Triomphant
Czy ktoś, coś mi może podpowiedzieć?
W ramach przekupstwa odrobina wiosny:
Mireczko ja swoją różową lawendę kupiłam u Braci Dębskich w Młynkach, ale oni wysyłkowej sprzedaży nie mają. I może to i lepiej bo zawrotu głowy można tam dostać.
Czy nie wiecie może czy sklep Rozarium to jest naszej Ewy gloriadei? Bo właśnie tam znalazłam Hansę, Susan Williams-Ellis- wprawdzie nie mam na nią miejsca, ale chodzi mi po głowie kolejny sezon. I po raz trzeci zamierzam zmienić różę pod oknem w kuchni. Najpierw była tam New Imagine- pachnie pięknie, ale kwitnie skąpo i bardzo krótko utrzymuje kwiat więc powędrowała na mniej reprezentacyjne miejsce.
Teraz jest tam Old Port- jest przepiękna, ale za mała na to miejsce. U mnie ma nie więcej niż 50 cm i ginie w towarzystwie lawend, juki i hortensji LimeLight.
Szukam róży w intensywnym kolorze, o wysokości ok 1m, mrozoodpornej.W oko mi wpadły poniższe odmiany, ale muszę jeszcze o nich poczytać:
Róża Pergolese,
Róża Sissinghurst Castle (Rose des Maures),
Róża Charles de Mills / R. gallica atropurpurea/ Bizarre Triomphant
Czy ktoś, coś mi może podpowiedzieć?
W ramach przekupstwa odrobina wiosny:
Ogród pełen pięknych kwiatów i roślin- to marzenie, które zamierzam spełnić
A w planach był tylko trawnik...
Kasia
A w planach był tylko trawnik...
Kasia