A w planach był tylko trawnik...
Re: A w planach był tylko trawnik...
Mój New Imagine pierwotnie miał honorowe miejsce na rabacie pod oknem kuchennym, słońce mu wyraźnie nie służyło więc dostał nową miejscówkę za domem w półcieniu. Tam wyraźnie czuje się lepiej. Po New Imagine wylądował tam Old Port i mimo że piękny, to ledwie wystawał zza wyrośniętych lawend. Old Port rośnie więc teraz w donicy na tarasie- mocne słońce mu nie przeszkadza.
Do trzech razy sztuka i w tym roku posadziłam w tym dotychczas felernym miejscu Fisherman"s friend (Gardner"s Friend) Jest piękna, kolor i zapach intensywny i powinna wyrosnąć ponad lawendy. Na razie jedyny minus, że jest piekielnie kolczasta. Nie potrafię jej jednak zrobić zdjęcia. Zawsze wychodzi mi przekłamany kolor.
Za to Abrahamowi Darby zdjęcia robi się bez najmniejszego problemu:
Do trzech razy sztuka i w tym roku posadziłam w tym dotychczas felernym miejscu Fisherman"s friend (Gardner"s Friend) Jest piękna, kolor i zapach intensywny i powinna wyrosnąć ponad lawendy. Na razie jedyny minus, że jest piekielnie kolczasta. Nie potrafię jej jednak zrobić zdjęcia. Zawsze wychodzi mi przekłamany kolor.
Za to Abrahamowi Darby zdjęcia robi się bez najmniejszego problemu:
Ogród pełen pięknych kwiatów i roślin- to marzenie, które zamierzam spełnić
A w planach był tylko trawnik...
Kasia
A w planach był tylko trawnik...
Kasia
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11530
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: A w planach był tylko trawnik...
Kasiu podglądam Twoją pienną Parole, jest piękna. Mam podobną w formie krzewu i chyba to ona, ale pewności jeszcze nie mam.
LO jest zjawiskowy, ta liczba kwiatów jest oszałamiająca. Tniesz go kosmetycznie, czy bardziej radykalnie?
Miłego świętowania.
LO jest zjawiskowy, ta liczba kwiatów jest oszałamiająca. Tniesz go kosmetycznie, czy bardziej radykalnie?
Miłego świętowania.
Re: A w planach był tylko trawnik...
Soniu Parole mam na pniu, ale uważam, że to nie jest dobre rozwiązanie. Przymierzam się do zakupu jej w formie krzaczka bo jest piękna, nie lubi tylko pełnego słońca- bardzo ją przypala. LO jest trudna do ujarzmienia. Od wiosny średnio raz w tygodniu staję przed nią z sekatorem w garści, drapię się po głowie i na tym się kończy. Teraz po kwitnieniu chce ją trochę okiełznać, ale muszę przyznać że ta odmiana w pełni zasługuje na miano różanego potwora. W pierwszym roku nie zapowiadała się na taką olbrzymkę - miała ok 5 cm i 3 kwiatki...
Ogród pełen pięknych kwiatów i roślin- to marzenie, które zamierzam spełnić
A w planach był tylko trawnik...
Kasia
A w planach był tylko trawnik...
Kasia
Re: A w planach był tylko trawnik...
Wróciłam sobie do pierwsze strony wątku i uśmiałam się jak to u mnie łyso było zobaczcie sami. Wspomniana przed chwilą rabata pod kuchennym oknem:
A tu zdjęcie z tego roku, wprawdzie wykonane z drugiego końca, ale ciasno tam, że trudno palca wsadzić
Ta intensywna plamka na niej to wspomniana Fishemans Friend.
A tu zdjęcie z tego roku, wprawdzie wykonane z drugiego końca, ale ciasno tam, że trudno palca wsadzić
Ta intensywna plamka na niej to wspomniana Fishemans Friend.
Ogród pełen pięknych kwiatów i roślin- to marzenie, które zamierzam spełnić
A w planach był tylko trawnik...
Kasia
A w planach był tylko trawnik...
Kasia
- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12953
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: A w planach był tylko trawnik...
Kasiu fajne porównanie, pamiętam KaRo na początku mojej przygody forumkowej radziła sadzić roślinki w odległości od siebie, bo szybko zrobi się busz, miałam z tym problemy,
Przepięknie udało Ci się wyhodować takie okazy lawendy, chyba dobrze poznaję?
Przepięknie udało Ci się wyhodować takie okazy lawendy, chyba dobrze poznaję?
- ed04
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 1014
- Od: 5 mar 2017, o 14:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: A w planach był tylko trawnik...
Niesamowita różnica . Widzę ze chyba masz pieska w ogrodzie co?.
- seba1999
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4718
- Od: 16 sty 2014, o 20:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: A w planach był tylko trawnik...
Wow co za zmiana !
Jakoś nie mam szczęścia do lawendy
Jakoś nie mam szczęścia do lawendy
Re: A w planach był tylko trawnik...
Aniu ja mam tylko jedną rabatę z rozsądnymi odległościami roślin. A jest taka tylko dlatego, że planowałam ją i zasadziłam zanim mnie ogarnęło ogrodnicze szaleństwo. Posadziłam tam w tle hotertensję Unique, 3 Ascoty, 4 Aspirynki i 6 lawend. Lawendy w półcieniu nie sprawdzily się totalnie więc w tym roku posadziłam tam hosty. Pozostałe rabaty to busz chciejstw. Dobrze widzisz to lawendy- 2 klasyczne i 2 różowe- ale róż jest na tyle delikatny, że na zdjęciach wychodzi biały.
Ed dzięki. Pieska niestety nie mam, za to mam 2 koty- Brombę i Malutkiego. Bromba na ogół nie wychodzi na zewnątrz- trawa ją gryzie w łapy- to typ księżniczki, Malutki za to grasuje po ogrodzie, dzielnie łapie myszy i nornice. Czasem w zapale łowieckim tratuje mi rabaty. W tym roku wyłamał piękny pęd Artemisa Jako że działał w słusznej sprawie to nie mam mu tego za złe.
Seba w mojej glinie lawendy całkiem dobrze się mają, pod warunkiem, że są na słońcu. Chociaż muszę przyznać, że odmiana w lodowym kolorze mi wypadła.
Dla Was bukiet uroczej Pashminy z rabaty buszowej
Ed dzięki. Pieska niestety nie mam, za to mam 2 koty- Brombę i Malutkiego. Bromba na ogół nie wychodzi na zewnątrz- trawa ją gryzie w łapy- to typ księżniczki, Malutki za to grasuje po ogrodzie, dzielnie łapie myszy i nornice. Czasem w zapale łowieckim tratuje mi rabaty. W tym roku wyłamał piękny pęd Artemisa Jako że działał w słusznej sprawie to nie mam mu tego za złe.
Seba w mojej glinie lawendy całkiem dobrze się mają, pod warunkiem, że są na słońcu. Chociaż muszę przyznać, że odmiana w lodowym kolorze mi wypadła.
Dla Was bukiet uroczej Pashminy z rabaty buszowej
Ogród pełen pięknych kwiatów i roślin- to marzenie, które zamierzam spełnić
A w planach był tylko trawnik...
Kasia
A w planach był tylko trawnik...
Kasia
- Norbitka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2081
- Od: 7 lip 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: A w planach był tylko trawnik...
Ale śliczna;)
Ja chciałam bordową pełną, to mam białą taka jednopłatkową ;)
Re: A w planach był tylko trawnik...
Beatko ja w tym roku kolejny raz kupiłam piwonię, może w końcu trafię na wymarzoną białą...
Zostając w temacie porażek ogrodniczych- Bienvenue. Na zdjęciach w necie zachwycająca, w rzeczywistości same minusy: niby pnąca a ma w porywach ok 1.2m, przemarza, kwitnie słabo, kwiat jest piękny tylko przy wybitnie dobrej aurze, inaczej nie rozwija się do końca i w zależności od pogody- w deszcz gnije a w upał zasycha na krzewie.
A teraz trochę pozytywniej, maleństwa posadzone w tym roku New Dawn i Rosarium Utersen mimo że ledwo od ziemi odrosły to pięknie kwitną.
Drugie kwitnienie rozpoczynają Ballerina i Parole
I na koniec piękny rozwar i floksy
Zostając w temacie porażek ogrodniczych- Bienvenue. Na zdjęciach w necie zachwycająca, w rzeczywistości same minusy: niby pnąca a ma w porywach ok 1.2m, przemarza, kwitnie słabo, kwiat jest piękny tylko przy wybitnie dobrej aurze, inaczej nie rozwija się do końca i w zależności od pogody- w deszcz gnije a w upał zasycha na krzewie.
A teraz trochę pozytywniej, maleństwa posadzone w tym roku New Dawn i Rosarium Utersen mimo że ledwo od ziemi odrosły to pięknie kwitną.
Drugie kwitnienie rozpoczynają Ballerina i Parole
I na koniec piękny rozwar i floksy
Ogród pełen pięknych kwiatów i roślin- to marzenie, które zamierzam spełnić
A w planach był tylko trawnik...
Kasia
A w planach był tylko trawnik...
Kasia
- Norbitka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2081
- Od: 7 lip 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: A w planach był tylko trawnik...
Tobie potrzeba biała pełną, czy biała jednopłatkową? Czy musi być jakaś konkretna odmiana?
W sierpniu chyba można dzielić i mogę Ci podarować kłącza obydwu.
W sierpniu chyba można dzielić i mogę Ci podarować kłącza obydwu.
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16580
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: A w planach był tylko trawnik...
Kasiu!
Dawno mnie u Ciebie nie było, wybacz. Jakoś mi niektóre wątki umykają spod kontroli.
A u Ciebie takie śliczności.
Mam na myśli szczególnie cudne różyczki, ale i pachnące lawendy.
Pozdrawiam z deszczowego Płocka.
Dawno mnie u Ciebie nie było, wybacz. Jakoś mi niektóre wątki umykają spod kontroli.
A u Ciebie takie śliczności.
Mam na myśli szczególnie cudne różyczki, ale i pachnące lawendy.
Pozdrawiam z deszczowego Płocka.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3339
- Od: 16 lip 2011, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: A w planach był tylko trawnik...
Ależ u ciebie pięknie,począwszy od wiosny Na białą piwonię też musiałam poczekać,bo albo się ktoś pomylił i wykopał inną,albo sadzoneczka była tak malutka,że nie od razu zakwitła. Ale mam,kwitła w tym roku 5 kwiatkami.Napaliłam się na białą lawendę,jak zobaczyłam twoją kępę,dopiero doczytałam,że to różowa.Tak czy inaczej,muszę zacząć eksperymentować z innymi kolorami,mam ten najpospolitszy,ale lubi mnie chyba,bo pozwala się rozmnażać.
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3