Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część IV)
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część IV)
No tak ... załapałam się na III stronę czyli z moim refleksem nie jest az tak źle .
Ilonko widac po zdjęciach jak bardzo urzekły Cie róże - jesteś w nich zakochana po uszy
Bardzo ciekawy układ płatków ma róża The Pilgrim choć o innych też mogłabym co nieco powiedzieć bo urzekają na pierwszy widok i do tego jak dla mnie bo bezpieczne na zdjęciach więc ... nie ukłują
Miłej niedzieli
Ilonko widac po zdjęciach jak bardzo urzekły Cie róże - jesteś w nich zakochana po uszy
Bardzo ciekawy układ płatków ma róża The Pilgrim choć o innych też mogłabym co nieco powiedzieć bo urzekają na pierwszy widok i do tego jak dla mnie bo bezpieczne na zdjęciach więc ... nie ukłują
Miłej niedzieli
- sweetdaisy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3531
- Od: 15 sty 2015, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część IV)
W Nostalgii jestem zakochana, koniecznie muszę ja w tym roku mieć
Ilonko, jaka to róża, mam nadzieję że bezproblemowa?
Ilonko, jaka to róża, mam nadzieję że bezproblemowa?
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13236
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część IV)
Ilonko rzeczywiście dobrze widoczny na rabacie jest kolorek Amandine Chanel, ładna róża.
Dziękuję za zdjęcia?.
Ekstravaganza zawsze mnie kręci?. ach, te sztywne pączusie i ich kolorek.
Piękne zdjęcia, a Lea Renaissance widzę po raz pierwszy? robi wspaniałe wrażenie.
Jak przetrwało drzewko w oczku?
Dziękuję za zdjęcia?.
Ekstravaganza zawsze mnie kręci?. ach, te sztywne pączusie i ich kolorek.
Piękne zdjęcia, a Lea Renaissance widzę po raz pierwszy? robi wspaniałe wrażenie.
Jak przetrwało drzewko w oczku?
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16028
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część IV)
Jalitah - piękność nad pięknościami. Ja w ogóle nie spotkałam się dotychczas z tą nazwą. Zaraz idę biegać po necie. Przecudna ta różyczka. Dostępna u nas?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7817
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część IV)
Wando, Jalitah jest we Floribundzie
- bwoj54
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6792
- Od: 8 wrz 2012, o 08:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część IV)
Ilonko! znowu moje serce mocniej zabiło na widok różyczek . Cudeńka , a ogród - perfekcyjny , doskonałe aranzacje.
Czy duże kępy trawki to proso?/ jednoroczne czy wieloletnie/posyłam serdeczności
Czy duże kępy trawki to proso?/ jednoroczne czy wieloletnie/posyłam serdeczności
"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
- ilona2715
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3424
- Od: 7 wrz 2010, o 11:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gortatowo
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część IV)
Jolu, ziemi to ja raczej dorodnej nie mam, w zasadzie po pierwszej w miarę dobrej warstwie wszędzie jest glina, ale sadząc rośliny zawsze dość głęboko wymieniam, a róże to już w ogóle dostały w wielkie doły wszystko co dla nich dobre poprzez kompost, wióry rogowe, skórki od bananów i ziemię z worków, pracy nie mało i pieniędzy również, ale efekt w miarę jest, w sezonie dodatkowo nawóz i jak trzeba to i oprysk. Mam cichą nadzieję, że w tym roku znów pokażą swoje piękno, myślę głównie o tych najnowszych, które kwitły u mnie po raz pierwszy i które nie pokazały się jeszcze w pełnej krasie
Justi, domniemam, że Twoje imię to Justyna, ale mogę się mylić, gdyż nie mogę znaleźć żadnego linku do Twojego wątku, czyżbyś go jeszcze nie miała przy tylu napisanych postach? Bardzo, bardzo dziękuję za tyle pięknych słów i zapraszam częściej, tak obiecuję, że w tym sezonie na pewno zrobię o wiele więcej zdjęć, bo jak dziś je przeglądam, to jestem zła sama na siebie, że tak mało ich mam, a wydawało mi się, że wciąż pstrykam i pstrykam
Paweł, różyczkomania jest strasznie zaraźliwa jak się zacznie te pięknotki sadzić to wciąż się chce więcej i więcej , ścieżka to dzieło mojego e-Ma z pomocą syna, marzyła mi się taka już od dłuższego czasu, ale wiadomo finanse jednak udało się
Ewuniu, jak dla mnie, to białobok rośnie bardzo powoli, to bodajże jego 5 sezon u mnie, po tych jasnych przyrostach widać jak mało przybiera w ciągu jednego sezonu
Aniu, witaj oj chyba ciężko będzie znaleźć takie kamienie, właśnie przez to, że "troszkę" kosztują dopiero w tym roku była robiona, ale wreszcie się doczekałam, część kamieni leży jeszcze na następną, którą mam w planach na ten sezon, ale kiedy będzie zrobiona, to zależy od czasu moich panów, którzy robią takie rzeczy po pracy lub w wolne weekendy
Sylwia, w tym sezonie coś malutko Cię było na forum, ale fajnie, że znów jesteś, zajrzałam do Ciebie i już wiem co było przyczyną
Krysiu, oj tak róże urzekły mnie niesamowicie, kocham wszystkie roślinki, ale to one najbardziej podbiły moje serducho, wciąż jeszcze mam "chrapkę" na następne tylko, że działka nie z gumy
Zuziu, miło mi Cię gościć , jak dla mnie Nostalgia to zupełnie bezproblemowa róża, z tym, że swoje piękno pokazuje dopiero po kilku sezonach, przez to właśnie na początku jakoś szczególnie nie zwracałam na nią uwagi, a może przez to, że kiedyś nie byłam tak w nich zakochana jak teraz
Majeczko, a wiesz, że ja sama się zdziwiłam jak ujrzałam zdjęcie Lea, dobrze że miałam ją w folderze pod tą nazwą, bo nie wiedziałabym co to za jedna, teraz wiem, że trzeba systematycznie je segregować i to moje główne zadanie na ten sezon. Przyznam się szczerze, że nie sprawdzałam drzewka w oczku, sprawdziłam za to moje różane patyczki, to znaczy moją próbę ukorzenienia i jestem mile zaskoczona, wszystkie żyją widać pączusie czyżby się udało , oczywiście nadal są pod butelkami
Wandziu, w Jalitach to ja się zakochałam, gdy ujrzałam ją u Majeczki, tak można ją dostać we Floribundzie, to było jej pierwsze kwitnienie u mnie, mam nadzieję, ze w tym sezonie pokaże więcej
Bogusiu, dziękuję , a wiesz, że moje serce też zawsze bije o wiele mocniej, gdy widzę te ślicznotki u innych, a jak któraś szczególnie mnie urzeknie to normalnie nie mogę spać, tak to proso raczej jednoroczna, miałam ją po raz pierwszy, nasiona zebrałam, mam nadzieję, że wzejdzie, bo bardzo mi się spodobała
Dzisiaj wyrywkowo kilka widoczków za nim uszykuję kolejne pięknotki
dla wszystkich, którym podobała się ścieżka
i takie tam
Justi, domniemam, że Twoje imię to Justyna, ale mogę się mylić, gdyż nie mogę znaleźć żadnego linku do Twojego wątku, czyżbyś go jeszcze nie miała przy tylu napisanych postach? Bardzo, bardzo dziękuję za tyle pięknych słów i zapraszam częściej, tak obiecuję, że w tym sezonie na pewno zrobię o wiele więcej zdjęć, bo jak dziś je przeglądam, to jestem zła sama na siebie, że tak mało ich mam, a wydawało mi się, że wciąż pstrykam i pstrykam
Paweł, różyczkomania jest strasznie zaraźliwa jak się zacznie te pięknotki sadzić to wciąż się chce więcej i więcej , ścieżka to dzieło mojego e-Ma z pomocą syna, marzyła mi się taka już od dłuższego czasu, ale wiadomo finanse jednak udało się
Ewuniu, jak dla mnie, to białobok rośnie bardzo powoli, to bodajże jego 5 sezon u mnie, po tych jasnych przyrostach widać jak mało przybiera w ciągu jednego sezonu
Aniu, witaj oj chyba ciężko będzie znaleźć takie kamienie, właśnie przez to, że "troszkę" kosztują dopiero w tym roku była robiona, ale wreszcie się doczekałam, część kamieni leży jeszcze na następną, którą mam w planach na ten sezon, ale kiedy będzie zrobiona, to zależy od czasu moich panów, którzy robią takie rzeczy po pracy lub w wolne weekendy
Sylwia, w tym sezonie coś malutko Cię było na forum, ale fajnie, że znów jesteś, zajrzałam do Ciebie i już wiem co było przyczyną
Krysiu, oj tak róże urzekły mnie niesamowicie, kocham wszystkie roślinki, ale to one najbardziej podbiły moje serducho, wciąż jeszcze mam "chrapkę" na następne tylko, że działka nie z gumy
Zuziu, miło mi Cię gościć , jak dla mnie Nostalgia to zupełnie bezproblemowa róża, z tym, że swoje piękno pokazuje dopiero po kilku sezonach, przez to właśnie na początku jakoś szczególnie nie zwracałam na nią uwagi, a może przez to, że kiedyś nie byłam tak w nich zakochana jak teraz
Majeczko, a wiesz, że ja sama się zdziwiłam jak ujrzałam zdjęcie Lea, dobrze że miałam ją w folderze pod tą nazwą, bo nie wiedziałabym co to za jedna, teraz wiem, że trzeba systematycznie je segregować i to moje główne zadanie na ten sezon. Przyznam się szczerze, że nie sprawdzałam drzewka w oczku, sprawdziłam za to moje różane patyczki, to znaczy moją próbę ukorzenienia i jestem mile zaskoczona, wszystkie żyją widać pączusie czyżby się udało , oczywiście nadal są pod butelkami
Wandziu, w Jalitach to ja się zakochałam, gdy ujrzałam ją u Majeczki, tak można ją dostać we Floribundzie, to było jej pierwsze kwitnienie u mnie, mam nadzieję, ze w tym sezonie pokaże więcej
Bogusiu, dziękuję , a wiesz, że moje serce też zawsze bije o wiele mocniej, gdy widzę te ślicznotki u innych, a jak któraś szczególnie mnie urzeknie to normalnie nie mogę spać, tak to proso raczej jednoroczna, miałam ją po raz pierwszy, nasiona zebrałam, mam nadzieję, że wzejdzie, bo bardzo mi się spodobała
Dzisiaj wyrywkowo kilka widoczków za nim uszykuję kolejne pięknotki
dla wszystkich, którym podobała się ścieżka
i takie tam
- justi177
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3224
- Od: 22 wrz 2011, o 17:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część IV)
Ilona,
Ja widzę na ostatnich zdjęciach coraz więcej świetnie skomponowanych roślin - trzecie zdjęcie z poprzedniego postu mistrzostwo ! A ujęcie z pierwszego - pięknie!
Co rośnie w ścieżce, w kamieniach? Czyżby jakaś odmiana Hakonechloa i Molinia caerulea 'Variegata'?
Postów się nazbierało, bo już trochę tu jestem. Nowego wątku teraz nie planuję. Tutaj link do poprzedniego: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=69943 Zauważyłam, że coś się porobiło na żabie ze zdjęciami, albo są za duże...
Pozdrawiam
- sweetdaisy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3531
- Od: 15 sty 2015, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część IV)
Ilono
Twoje zdjęcia to miód na moje serce
Taki efekt chciała bym mieć u siebie
A cóż to za roślina na trzecim zdjęciu pomiędzy zawciągami - takie białe kwiatki? Fajnie się komponuje.
Twoje zdjęcia to miód na moje serce
Taki efekt chciała bym mieć u siebie
A cóż to za roślina na trzecim zdjęciu pomiędzy zawciągami - takie białe kwiatki? Fajnie się komponuje.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7817
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część IV)
ilona2715 pisze:[b
[im
Ja tylko wyduszę z siebie ŁAŁ
i zapytam o nazwę tej białej róży na łuku.
Oraz dołączę do pytania Zuzy o te kwiatki między zawciągiem.
- justi177
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3224
- Od: 22 wrz 2011, o 17:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część IV)
Dziewczyny, jeśli dobrze widzę, to jest - chyba - śniedek baldaszkowaty, zwany śpioszkiem. Kwiatek mojej babci - uwielbiam go. Przetrwa chyba wszystko i potrafi się pojawić nagle po kilku latach, bo cebula przetrwa w ziemi nasze babcie miały dużo takich "pancernych" roślin.
Pozdrawiam
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7817
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część IV)
Nigdy nie widziałam takiego kwiatka, podpatrzyłam w necie i faktycznie podobny.
Na tych zdjęciach kwiat wydaje się większy ale to faktycznie chyba on.
Dzięki Justi
Na tych zdjęciach kwiat wydaje się większy ale to faktycznie chyba on.
Dzięki Justi
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9813
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część IV)
Wszystkie Twoje róże są piękne. Wiesz, bo ja lubię dotknąć, pogłaskać, pomiziać, powąchać! Tak kompleksowo!
No i jak u Ciebie byłam, to niewiele już było na grządkach, a może coś tam wpadnie mi w oko
Łubiny kiełkują, mam nadzieję, że skutecznie. Musze jeszcze tak pomiędzy inne rośliny wsiać, żeby była pewność, ze coś z tego będzie!
No i jak u Ciebie byłam, to niewiele już było na grządkach, a może coś tam wpadnie mi w oko
Łubiny kiełkują, mam nadzieję, że skutecznie. Musze jeszcze tak pomiędzy inne rośliny wsiać, żeby była pewność, ze coś z tego będzie!
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6