Wątpię czy będzie z nich korzyść. Zalecam Raundap.s..onia pisze:Jeszcze słówko do Malkar.
U mnie również rosną zdziczałe do reszty dwumetrowe maliny (albo jeżyny-nie wiem).Nie mogę tego cholerstwa wykarczować,bo mają korzenie metrowe i strasznie są oporne. ...
Moje chwastowisko - SoniaJ
Witam.
Zgadzam się z Erazmem u mnie były stare maliny, dwa razy karczowałem ale i tak odrastały.
Raundap w podwójnym stężeniu poradził ale trwało to dwa lub trzy lata.
Na wiosnę ale nie za wcześnie trzeba dokładnie opryskać.
Dziś są TAKIE odmiany malin, że jeszcze teraz zbierać można piękne dorodne owoce.
Pozdrawiam, Krzysztof.
Zgadzam się z Erazmem u mnie były stare maliny, dwa razy karczowałem ale i tak odrastały.
Raundap w podwójnym stężeniu poradził ale trwało to dwa lub trzy lata.
Na wiosnę ale nie za wcześnie trzeba dokładnie opryskać.
Dziś są TAKIE odmiany malin, że jeszcze teraz zbierać można piękne dorodne owoce.
Pozdrawiam, Krzysztof.
Erazm,KaeR dziękuję za odpowiedź.Mnie nie szkoda tych dzikusów-kiedyś je wszystkie wytępię.Myślałam tylko,że może byłby z nich jakiś pożytek.
Pozdrawiam. Sonia.
Moje chwastowisko
Moje chwastowisko
- chatte
- Przyjaciel Forum
- Posty: 15082
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Witaj Soniu Jeżeli to maliny, to lepiej usunąć, ale jeżyn byłoby szkoda. Dzikie jezyny owocują bardzo obficie i są bardzo smaczne, ale to bujne krzaki. Jak te Twoje mizerne, to pewnie maliny.
Nie martw sie swoimi chwastami. Wiekszość z nas tak zaczynała, ale jeżeli będziesz nad tym systematycznie pracować, to już za rok, dwa, bedą wyraźne efekty Oczyszczaj z chwastów po kawałku, jeżeli nie mozesz wprowadzić sprzętu. Stopniowo ogród bedzie Ci się powiekszał i piękniał
Nie martw sie swoimi chwastami. Wiekszość z nas tak zaczynała, ale jeżeli będziesz nad tym systematycznie pracować, to już za rok, dwa, bedą wyraźne efekty Oczyszczaj z chwastów po kawałku, jeżeli nie mozesz wprowadzić sprzętu. Stopniowo ogród bedzie Ci się powiekszał i piękniał
Iza to chyba jednak maliny...więc będę dla nich bezlitosna!!!
Dziękuję,że do mnie zajrzałaś.Ja bywałam u Ciebie nie raz,wąchałam namiętnie Twoje zioła,ale czy zaznaczyłam swoją obecność?Wszystko do nadrobienia...
Dziękuję,że do mnie zajrzałaś.Ja bywałam u Ciebie nie raz,wąchałam namiętnie Twoje zioła,ale czy zaznaczyłam swoją obecność?Wszystko do nadrobienia...
Pozdrawiam. Sonia.
Moje chwastowisko
Moje chwastowisko
- k-c
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2285
- Od: 3 wrz 2007, o 15:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Soniu - dasz radę i w przyszłymroku na pewno już bardziej ucywilizujesz ten swój ogródek - na pewno znajdziesz w nim jakeś części które szybko będą rosły po tewojej myśli a z biegoiem czasu to cały ogród będzie wyglądał pięknie chętnie doradzimy Ci - i jeśli chcesz to podzielimy się roślinkami
a co do tej kliwi to po prosdtu miałaś pecha i tyle - na przyszłość mussz być bardsziej uważna
a co do tej kliwi to po prosdtu miałaś pecha i tyle - na przyszłość mussz być bardsziej uważna
pozdrawiam, Karol
moje wątki
moje wątki
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 21736
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Wśród swoich łatwo uzyskać rozgrzeszenie.k-c pisze:
a co do tej kliwi to po prosdtu miałaś pecha i tyle - na przyszłość mussz być bardsziej uważna
Ogród jeszcze w pieleszach ale teren wskazuje na to,że niedługo może byc tam pieknie.
Jeśli nie będziesz korzystac z profesjonalknej pomocy to Soniu nie porywaj się na zagospodarowywanie w jednym czasie całości.To może Cie przerosnąć , zniechęcić i powstanie coś co nie będzie ogrodem.
Na początek koś regularnie raz w tygodniu cały teren - to ważne ,np.wytępisz w ten sposób wiele chwastów
a potem metr po metrze wyrywaj dziczy ziemię i adoptuj na grządki , skalniaki czy kącik sadowniczy.
Uważam taką systematyczną "akcję tworzenia" za najłatwiejszą w wykonaniu we własnym zakresie.
Powodzenia życzę
Karolu miło mi Ciebie znów gościć! Z tymi kradzionymi to chyba już sobie dam spokój.To nie na moje nerwy.
KaRo dziękuję za odwiedziny i miłe słowa.Z profesjonalnej pomocy na pewno nie będę korzystać.To nie na moją kieszeń,a poza tym co to za satysfakcja,gdy się zrobi coś samemu.
Co tydzień kosić nie dałabym rady,będę działać na działce jedynie z doskoku.Ale masz rację
;powinnam zacząć systematycznie,krok po kroku,a nie porywać się z motyką na słońce.
KaRo dziękuję za odwiedziny i miłe słowa.Z profesjonalnej pomocy na pewno nie będę korzystać.To nie na moją kieszeń,a poza tym co to za satysfakcja,gdy się zrobi coś samemu.
Co tydzień kosić nie dałabym rady,będę działać na działce jedynie z doskoku.Ale masz rację
;powinnam zacząć systematycznie,krok po kroku,a nie porywać się z motyką na słońce.
Pozdrawiam. Sonia.
Moje chwastowisko
Moje chwastowisko
Śniadanko zjedzone,kawka wypita (druga kawka zrobiona).
Można by zacząć porządki domowe(brudne okna mi się kłaniają od miesiąca).
Ale po co,jeśli można jeszcze na forum posiedzieć i jakieś zdjęcie wkleić..........
Prezentuję więc moją działkową roślinkę-dziewannę.
Te dziewanny porozsiewały się u mnie wesoło.Są malutkie i wielgachne,ale musicie mi uwierzyć na słowo,bo zdjęcia nie mam.
Można by zacząć porządki domowe(brudne okna mi się kłaniają od miesiąca).
Ale po co,jeśli można jeszcze na forum posiedzieć i jakieś zdjęcie wkleić..........
Prezentuję więc moją działkową roślinkę-dziewannę.
Te dziewanny porozsiewały się u mnie wesoło.Są malutkie i wielgachne,ale musicie mi uwierzyć na słowo,bo zdjęcia nie mam.
Pozdrawiam. Sonia.
Moje chwastowisko
Moje chwastowisko
Priam bardzo dziękuję za odwiedziny i chęć podzielenia się nasionami.
Na razie jednak muszę uporać się z chwastami i uporządkować teren.
Ale kiedyś może uśmiechnę się do Ciebie o te nasionka....
Teraz przedstawię moje chwastowisko trochę z innej strony.
Zrobiłam dzisiaj rundkę po działeczce i oto co mi wyszło:
Na razie jednak muszę uporać się z chwastami i uporządkować teren.
Ale kiedyś może uśmiechnę się do Ciebie o te nasionka....
Teraz przedstawię moje chwastowisko trochę z innej strony.
Zrobiłam dzisiaj rundkę po działeczce i oto co mi wyszło:
Pozdrawiam. Sonia.
Moje chwastowisko
Moje chwastowisko
Prawda,że nawet na zapuszczonej działce można wyszukać coś ładnego dla oka?
I jeszcze ptaszek,którego udało mi się "upolować".
I jeszcze ptaszek,którego udało mi się "upolować".
Pozdrawiam. Sonia.
Moje chwastowisko
Moje chwastowisko