Jesień w familokowym
- mati1999
- 1000p
- Posty: 4200
- Od: 3 maja 2013, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Jesień w familokowym
No to teraz koniec zachwycania się u innych a też sadzi nowe u siebie no przynajmniej miej z 15 jak ja ( żeby nie być gorszym ode mnie )
- dorotka350
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5486
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Jesień w familokowym
Przyszłam i ja do nowego wątku. Nie zdążyłam na pierwszą stronę, ale druga też może być
Róże jeszcze ładnie kwitną u Ciebie. W oko wpadła mi Hansestadt Rostock
A za powiększenie kompostownika roślinki na pewno odwdzięczą się pięknym kwitnieniem w przyszłym roku
Róże jeszcze ładnie kwitną u Ciebie. W oko wpadła mi Hansestadt Rostock
A za powiększenie kompostownika roślinki na pewno odwdzięczą się pięknym kwitnieniem w przyszłym roku
- Ave
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8216
- Od: 9 kwie 2008, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź/łódzkie
Re: Jesień w familokowym
Kompost w tym kompostowniku - cudo, aż oczu nie można oderwać od tego czarnego złota
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36516
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Jesień w familokowym
Jak zwykle spóżniona i ja dotarłam do nowego wątku.
Kompostownik elegancki i nie wiem jak twojemu sąsiadowi, ale mnie bardzo się podoba.
Nie ma to jak własny kompost, rośliny to uwielbiają.
Różyczki masz jeszcze do tego ekstra sort , więc w przyszłym sezonie będzie się działo.
Kompostownik elegancki i nie wiem jak twojemu sąsiadowi, ale mnie bardzo się podoba.
Nie ma to jak własny kompost, rośliny to uwielbiają.
Różyczki masz jeszcze do tego ekstra sort , więc w przyszłym sezonie będzie się działo.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5766
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Re: Jesień w familokowym
Jadzia ,z chęcią będę oglądać Twój zadbany ogródek i wszelkie zmiany jakie w nim szykujesz...róże cudnie Ci kwitną...chyba na tym kompoście ,gdzie dżdżownice mają swój raj... Jałowiec posadzony w miejscu wykopanej hortensji pnącej...?
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Jesień w familokowym
NELUSIA dopiero pierwszy rok mam go tak dużo i to w dodatku z mikroelementami ,Bokashi, EM-y, maczka bazaltowa i miałam mnóstwo celulozy czyli kartonów .Namnożyło sie dżdżownic co niemiara ,wiec miał kto pracować
GRAŻYNKO z jednej strony od jałowców [kiedyś tam było wejście do kompostownika ] mam murowany murek . Druga strona to suchy murek między którego wcisnęłam rozchodniki, floksy szydlaste ,i goździki .One zasłaniają budowlę od strony ogródka .Wczoraj umieściłam także w suchym murku Lewisję .Ciekawe czy jej się tam spodoba .Ładnie wyglądają kwitnące zwisające floksy a potem kwitną kolejne rozchodniki i goździki
EWUNIU no jakoś w tym roku nabierało mi sie tego zlota .Fakt ,że wszystkie chore liscie wrzucałam do kontenerów na odpadki .Tam są tylko zdrowe rosliny .Fajnie pachniało grzybkami przy przerzucani kompostu .Mam nadzieję ,że róże odwdzięczą się za to w przyszłym sezonie i nie tylko róże
DOROTKO to cudna róża tylko żarłoczna jak kiedyś pisała mi Ewcia [gloriadei].Widać ,ze jednak za mało miała jedzonka ,bo słabawo kwitnie żadna rewelacja
MATI wszystko zależy ile ma sie terenu nic na siłę .Parę róż jeszcze opuści mój ogródek bo część już poszła.Nie wiem ile mam teraz róż ,ale kiedyś miałam 100 ,ale część wybyła i wciąż trwają roszady .Muszę spisać je wszystkie na nowo
PAWLE
GRAŻYNKO z jednej strony od jałowców [kiedyś tam było wejście do kompostownika ] mam murowany murek . Druga strona to suchy murek między którego wcisnęłam rozchodniki, floksy szydlaste ,i goździki .One zasłaniają budowlę od strony ogródka .Wczoraj umieściłam także w suchym murku Lewisję .Ciekawe czy jej się tam spodoba .Ładnie wyglądają kwitnące zwisające floksy a potem kwitną kolejne rozchodniki i goździki
EWUNIU no jakoś w tym roku nabierało mi sie tego zlota .Fakt ,że wszystkie chore liscie wrzucałam do kontenerów na odpadki .Tam są tylko zdrowe rosliny .Fajnie pachniało grzybkami przy przerzucani kompostu .Mam nadzieję ,że róże odwdzięczą się za to w przyszłym sezonie i nie tylko róże
DOROTKO to cudna róża tylko żarłoczna jak kiedyś pisała mi Ewcia [gloriadei].Widać ,ze jednak za mało miała jedzonka ,bo słabawo kwitnie żadna rewelacja
MATI wszystko zależy ile ma sie terenu nic na siłę .Parę róż jeszcze opuści mój ogródek bo część już poszła.Nie wiem ile mam teraz róż ,ale kiedyś miałam 100 ,ale część wybyła i wciąż trwają roszady .Muszę spisać je wszystkie na nowo
PAWLE
- mati1999
- 1000p
- Posty: 4200
- Od: 3 maja 2013, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Jesień w familokowym
Ta biaława różyczka cudna
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Jesień w familokowym
MATI nie wiem o którą różyczkę chodzi .Jeśli z ostatniej serii fotek to jest raczej pudrowy róż.
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12604
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Jesień w familokowym
Muzykant cudo!!!!!
Ja dziś kotłowałam pod domem!!!
Jadziu, ja już mam ciasno pod domem!!!!!
Już mnie ręce swędzą do przesadzania róż!!!! Można już?
Ja dziś kotłowałam pod domem!!!
Jadziu, ja już mam ciasno pod domem!!!!!
Już mnie ręce swędzą do przesadzania róż!!!! Można już?
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5766
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Re: Jesień w familokowym
Muszę też kartonu dokoptować do kompostownika,mam go trochę ...jak na razie kładłam go na rabaty,aby chwasty wygłuszyć
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Jesień w familokowym
NELUSIA pracownice w kompoście na pewno będą bardzo zadowolone z kartonów ,ale najpierw trzeba je namoczyć ,ale to chyba wiesz
TOSIA może jeszcze chwilkę zaczekaj z przesadzaniem aż sie ochłodzi .Wiesz ,ze masz u mnie Myriam i Excelsę Ciekawe gdzie je posadzisz .Muzykant ma śliczne kwiatki i też czeka na miejscówkę bo mam dylematy GDZIE????? z KIM ?????
TOSIA może jeszcze chwilkę zaczekaj z przesadzaniem aż sie ochłodzi .Wiesz ,ze masz u mnie Myriam i Excelsę Ciekawe gdzie je posadzisz .Muzykant ma śliczne kwiatki i też czeka na miejscówkę bo mam dylematy GDZIE????? z KIM ?????
- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12934
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Jesień w familokowym
Jak z zawsze nie zdążam ale trudno się dopchać, podziwiam Jadziu Twój ogródek a ja mam doła, taka huśtawka.
Jadzia nie wiesz jak daleko od ogrodzenia muszą być rośliny, czy mogą być blisko tylko aby nie wchodziły na siatkę?
Jadzia nie wiesz jak daleko od ogrodzenia muszą być rośliny, czy mogą być blisko tylko aby nie wchodziły na siatkę?