Mój fijoł 16
- stasia_ogrod
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5199
- Od: 13 mar 2011, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: andrychow
Re: Mój fijoł 16
Warzywniaczek bardzo dorodny i pomidorki będą, a różowa wiązówka niezmiennie mnie zachwyca.
Róże powojniczki wszystko to już widziałam, ale ten niebieskooki słodziak w białych rajstopkach razem z murzynkiem to tegoroczny piękny przychówek.Och jak ja kocham takie maleństwa.Mizianko im zapodaj i przytulasy.
Róże powojniczki wszystko to już widziałam, ale ten niebieskooki słodziak w białych rajstopkach razem z murzynkiem to tegoroczny piękny przychówek.Och jak ja kocham takie maleństwa.Mizianko im zapodaj i przytulasy.
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8312
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Mój fijoł 16
Ewa ależ cudne te maluszki.
Czyje to, tzn, która kotka jest ich mamą ?
Też posadziłam w tym roku Margaret Hilling i już wydaje po jednym kwiatku .
Czyje to, tzn, która kotka jest ich mamą ?
Też posadziłam w tym roku Margaret Hilling i już wydaje po jednym kwiatku .
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21497
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł 16
Maryniu, skłaniam się do opinii, że koty piękniejsze
Stasiu, mizianie to moje ulubione zajęcie A w upale nie męczy tak, jak rycie w chwastach
Krysiu, mamą kolorowego kota jest Szkodnik, a czarnego-Czarniuta. Ciągle czekam na wiadomość od M, że jedziemy na sterylizację
Stasiu, mizianie to moje ulubione zajęcie A w upale nie męczy tak, jak rycie w chwastach
Krysiu, mamą kolorowego kota jest Szkodnik, a czarnego-Czarniuta. Ciągle czekam na wiadomość od M, że jedziemy na sterylizację
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36516
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Mój fijoł 16
A podobno sterylizację ma się robić tylko wiosną albo jesienią lub zimą.
Letnie upały nie służą dobremu gojeniu ran.
Ewka a gdzie fotki, lubię podglądać twoje ogrodowe lato.
Letnie upały nie służą dobremu gojeniu ran.
Ewka a gdzie fotki, lubię podglądać twoje ogrodowe lato.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- drewutnia
- 1000p
- Posty: 3711
- Od: 1 gru 2011, o 13:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Mój fijoł 16
U mnie mała miała tak długo ruje ,że nie szło ją upilnować,widać bardzo chciała zostać mamą.Też zamierzam ją wysterylizować,teraz już muszę...Ale i tak jakie słodkie są małe kociaki.E tam chwasty nie przeszkadzają tak bardzo jak się ma tak piękny ogród!
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Mój fijoł 16
Ewciu piszesz,że masz tylko róże a ja widzę duzo innych piękności. Powojniki cudne i obsypane mnóstwem kwiatów.
Chyba jednak u mnie gorzej dostały lilie bo mam wyjątkowo mało i chyba na kolejny sezon nie będę kupować bo te które ocalały przycięłam aby zostały te ładniejsze liście i dokarmiłam cebule.
Muszę zaczekać aby zobaczyć co mam bo zakupionych nie ma 100% zgodności odmianowej.
Pozdrawiam z upalnej Ostródy i prośże o odrobinę chłodu.
Chyba jednak u mnie gorzej dostały lilie bo mam wyjątkowo mało i chyba na kolejny sezon nie będę kupować bo te które ocalały przycięłam aby zostały te ładniejsze liście i dokarmiłam cebule.
Muszę zaczekać aby zobaczyć co mam bo zakupionych nie ma 100% zgodności odmianowej.
Pozdrawiam z upalnej Ostródy i prośże o odrobinę chłodu.
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6296
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Mój fijoł 16
Podoba mi się!
Bardzo efektownie prezentujesz swoje róże i kusząco.
Ładna ta Golden Wings.
Ale faktycznie - kociaki i tak przebijają wszystko.
Bardzo efektownie prezentujesz swoje róże i kusząco.
Ładna ta Golden Wings.
Ale faktycznie - kociaki i tak przebijają wszystko.
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21497
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł 16
Grażyna, nie zawsze czas jest najlepszy A fotki za chwilę
Ewa, małe koty tak. Tylko żal oddać, a potem nagle robi się ich sto tysięcy...
Krysiu, róże mam głównie-a potem dużo wszystkiego Lilii mam nie tyle, ile się spodziewałam, ale koniecznie dokupię (tych pachnących ).
Beata, róże to mój fijoł
Flashpoint pachnie
Chyba Sambucco.
Granny.
Proste pytanie-ile tu kotów?
Trzcinnik.
Francine Austin.
Eifelzauber (pamiętam, jak marudziłam na nazwę ).
ASL.
Ensata u mnie kwitną Chcę więcej
Ewa, małe koty tak. Tylko żal oddać, a potem nagle robi się ich sto tysięcy...
Krysiu, róże mam głównie-a potem dużo wszystkiego Lilii mam nie tyle, ile się spodziewałam, ale koniecznie dokupię (tych pachnących ).
Beata, róże to mój fijoł
Flashpoint pachnie
Chyba Sambucco.
Granny.
Proste pytanie-ile tu kotów?
Trzcinnik.
Francine Austin.
Eifelzauber (pamiętam, jak marudziłam na nazwę ).
ASL.
Ensata u mnie kwitną Chcę więcej
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Mój fijoł 16
Ewciu lilie pachnące maja przewagę nad pozostałymi i takie ostatnio kupuję...Ale często zakwita cos całkiem innego Ten rok bezstresowy bo większość przymarzłą i o zgodności dowiem się za rok.
Koty ... chyba 3 a może więcej ???
Koty ... chyba 3 a może więcej ???
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21497
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł 16
Krysiu, tylko dwa, ale zwinęły się blisko siebie i chwilę musiałam się zastanowić, kto tak odpoczywa
- Ivona44
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1208
- Od: 31 mar 2013, o 14:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Mój fijoł 16
Ewa, to ten kosaciec dopiero kwitnie? To może ja pójdę gdzieś swoich poszukać, bo już je chyba ze trzy razy wsadzałam Kociambry cudne wiadomo
Pozdrawiam, Iwona.
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21497
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł 16
Iwona, pamiętaj, że u mnie wszystko ma co najmniej dwa tygodnie opóźnienia Dzięki temu kwitnieniu wiem, że mogę posadzić jeszcze jakieś odmiany. Co prawda drugi ensata jeszcze nie zaszczycił mnie kwiatami, ale jest na to szansa-może w przyszłym roku?