Mój ogród na wsi .
- Saskja
- 200p
- Posty: 458
- Od: 8 lut 2011, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
- Kontakt:
Re: Mój ogród na wsi .
Powojnik z różą - to będzie piękne zestawienie. Obejrzałam sobie Twój ogród i zazdroszczę Ci tych "ram", które już tam zastałaś - nie musiałaś zaczynać od ugoru. Będę podglądać, jak to wszystko się rozbuja latem
Pozdrawiam, Agnieszka
Mój wątek - Pisarka w Ogrodzie pod Dębami
Mój wątek - Pisarka w Ogrodzie pod Dębami
- Mariolcia1962
- 1000p
- Posty: 1091
- Od: 25 wrz 2013, o 18:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Mój ogród na wsi .
Agnieszko witam w moich skromnych progach .
Ogólny zarys ogrodu był , tylko teraz muszę włożyć sporo pracy jak każdy na Fo .
Zeszły rok upał wykończył mi wiele roślin .
Podlewanie nic nie dawało , bo u mnie piaseczek jak na pustyni ,nawadnianie 2 razy dziennie włączone i .
Piasek wciągał wszystko ,a roślinki padały .
W tym roku nawiozłam sporo ziemi na rabaty , zaczęłam ściągać agrowłókninę , nie jestem jej fanką i czekam
jaki będzie ten rok .
Na razie pogoda sprzyja ,sporo deszczu i roślinki ,te które pozostały , ruszyły do życia .
Ogólny zarys ogrodu był , tylko teraz muszę włożyć sporo pracy jak każdy na Fo .
Zeszły rok upał wykończył mi wiele roślin .
Podlewanie nic nie dawało , bo u mnie piaseczek jak na pustyni ,nawadnianie 2 razy dziennie włączone i .
Piasek wciągał wszystko ,a roślinki padały .
W tym roku nawiozłam sporo ziemi na rabaty , zaczęłam ściągać agrowłókninę , nie jestem jej fanką i czekam
jaki będzie ten rok .
Na razie pogoda sprzyja ,sporo deszczu i roślinki ,te które pozostały , ruszyły do życia .
Mój ogród na wsi
Pozdrawiam Mariola
Pozdrawiam Mariola
- Mariolcia1962
- 1000p
- Posty: 1091
- Od: 25 wrz 2013, o 18:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Mój ogród na wsi .
Azalia japońska .
Tak się bałam ,że zmarzła miała tylko kopczyk .
Dostała jesienią nowe miejsce , bardziej osłonięte od wiatru ,ale też bardziej słoneczne .
Tak się bałam ,że zmarzła miała tylko kopczyk .
Dostała jesienią nowe miejsce , bardziej osłonięte od wiatru ,ale też bardziej słoneczne .
Mój ogród na wsi
Pozdrawiam Mariola
Pozdrawiam Mariola
-
- 200p
- Posty: 219
- Od: 12 lut 2013, o 08:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Na równi i do Łomży i do Ostrołęki.
Re: Mój ogród na wsi .
Naczytałam się, że rabarbar wymaga zaciemniania, żeby łodygi nie były gorzkie.
Ja czytałam ,żeby nakrywać karpy (wiaderko)wczesną wiosną w celu przyśpieszenia wzrostu,bo młode są kruche i smaczniejsze jak te już póżniejsze ogonki.
Ja czytałam ,żeby nakrywać karpy (wiaderko)wczesną wiosną w celu przyśpieszenia wzrostu,bo młode są kruche i smaczniejsze jak te już póżniejsze ogonki.
Kwiat zyje,kocha i przemawia cudownym językiem.
(Peter Rosegger )
Z pozdrowieniami BARBARA
(Peter Rosegger )
Z pozdrowieniami BARBARA
- Mariolcia1962
- 1000p
- Posty: 1091
- Od: 25 wrz 2013, o 18:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Mój ogród na wsi .
Basiu ja też doczytałam o zacienieniu rabarbara , ale ja tego nie robię i placuszek oraz kompocik już był .
Wszystkim domownikom smakowało .
Zniknął placuszek w oka mgnieniu .
Uwielbiam je za kolor .
Wszystkim domownikom smakowało .
Zniknął placuszek w oka mgnieniu .
Uwielbiam je za kolor .
Mój ogród na wsi
Pozdrawiam Mariola
Pozdrawiam Mariola
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4975
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Mój ogród na wsi .
Mariolko te śliczności z ostatniego zdjęcia to skalnica? Pięknie ci już kwitnie. gdy byłam u swojej w sobotę miała dopiero pączki. czemu lilie zawiodły cię w tamtym roku?
Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
- Mariolcia1962
- 1000p
- Posty: 1091
- Od: 25 wrz 2013, o 18:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Mój ogród na wsi .
Małgosiu lillie mam już 3 rok część przeniesiona z działki .
Tam na glinie w pierwszym roku zakwitły ,kwiaty duże ,a tu na piasku anemiki w dosłownym słowa tego znaczeniu .
Kwiaty małe, łodygi pokładające się i tak to wyglądało .
Dostały ziemię nową do każdego dołka i nawozu przy sadzeniu ,ale efektów nie widziałam .
Myślałam ,że to wystarczy teraz czekam na sezon , jak będzie to samo to lądują do doniczek .
Tylko jak tak dalej pójdzie to zamiast rabat będą same doniczki .
Tam na glinie w pierwszym roku zakwitły ,kwiaty duże ,a tu na piasku anemiki w dosłownym słowa tego znaczeniu .
Kwiaty małe, łodygi pokładające się i tak to wyglądało .
Dostały ziemię nową do każdego dołka i nawozu przy sadzeniu ,ale efektów nie widziałam .
Myślałam ,że to wystarczy teraz czekam na sezon , jak będzie to samo to lądują do doniczek .
Tylko jak tak dalej pójdzie to zamiast rabat będą same doniczki .
Mój ogród na wsi
Pozdrawiam Mariola
Pozdrawiam Mariola
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4975
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Mój ogród na wsi .
Mariolko skoro dostały ziemię i nawóz to powinno w sumie wystarczyć... A może te przenosiny im się nie spodobały? Zobaczysz jeszcze w tym roku.
Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
- Mariolcia1962
- 1000p
- Posty: 1091
- Od: 25 wrz 2013, o 18:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Mój ogród na wsi .
Małgosiu zobaczę ,teraz wyglądają ładnie .
Iga w 2009 napisała , dziś 2016 , a ja czuję tak samo tylko jestem trochę starsza .
WIESZ, że żyjesz w 2009 roku, kiedy:
1 - niechcący wprowadzasz hasło do mikrofalówki.
2 - od lat nie układałeś pasjansa prawdziwymi kartami.
3 - masz 15 numerów telefonów do swojej czteroosobowej rodziny.
4 - wysyłasz e-maile do osoby przy sąsiednim biurku.
5 - nie utrzymujesz kontaktu ze znajomymi, którzy nie mają e-maila.
6 - po długim dniu pracy odbierasz telefon wypowiadając nazwę firmy.
7 - kiedy dzwonisz do domu, wciskasz najpierw 0.
8 - od czterech lat siedzisz przy tym samym biurku, a pracujesz już dla
trzeciej z kolei firmy.
10 - dowiadujesz się z wiadomości, że zostałeś zwolniony z pracy.
11 - Twój szef nie umiałby wykonywać Twojej pracy.
12 - zatrzymujesz samochód pod blokiem i dzwonisz z komórki do domu,
żeby ktoś zszedł i Ci pomógł wypakować zakupy.
13 - każda reklama ma na dole adres www.
14 - wychodząc bez telefonu komórkowego, którego przecież nie używałeś
przez przynajmniej 20 lat, wpadasz w panikę.
15 - wstajesz rano i włączasz internet, zanim wypijesz kawę.
16 - przechylasz głowę na bok, żeby się uśmiechnąć.
17 - czytasz to i śmiejesz się.
18 - nawet gorzej, wiesz już dokładnie, że ten tekst zaraz skopiujesz i
komuś go prześlesz.
19 - jesteś zbyt zajęty, żeby zauważyć, że nie było punktu 9.
20 - właśnie zerknąłeś, żeby sprawdzić, czy na pewno nie było punktu 9.
A teraz śmiejesz się sam z siebie!
Jadę do ogrodniczego i w połowie drogi zerkam nie mam telefonu , co zrobiłam wróciłam do domu .
Szajba luz naprawdę .
Miłego dnia .
Iga w 2009 napisała , dziś 2016 , a ja czuję tak samo tylko jestem trochę starsza .
WIESZ, że żyjesz w 2009 roku, kiedy:
1 - niechcący wprowadzasz hasło do mikrofalówki.
2 - od lat nie układałeś pasjansa prawdziwymi kartami.
3 - masz 15 numerów telefonów do swojej czteroosobowej rodziny.
4 - wysyłasz e-maile do osoby przy sąsiednim biurku.
5 - nie utrzymujesz kontaktu ze znajomymi, którzy nie mają e-maila.
6 - po długim dniu pracy odbierasz telefon wypowiadając nazwę firmy.
7 - kiedy dzwonisz do domu, wciskasz najpierw 0.
8 - od czterech lat siedzisz przy tym samym biurku, a pracujesz już dla
trzeciej z kolei firmy.
10 - dowiadujesz się z wiadomości, że zostałeś zwolniony z pracy.
11 - Twój szef nie umiałby wykonywać Twojej pracy.
12 - zatrzymujesz samochód pod blokiem i dzwonisz z komórki do domu,
żeby ktoś zszedł i Ci pomógł wypakować zakupy.
13 - każda reklama ma na dole adres www.
14 - wychodząc bez telefonu komórkowego, którego przecież nie używałeś
przez przynajmniej 20 lat, wpadasz w panikę.
15 - wstajesz rano i włączasz internet, zanim wypijesz kawę.
16 - przechylasz głowę na bok, żeby się uśmiechnąć.
17 - czytasz to i śmiejesz się.
18 - nawet gorzej, wiesz już dokładnie, że ten tekst zaraz skopiujesz i
komuś go prześlesz.
19 - jesteś zbyt zajęty, żeby zauważyć, że nie było punktu 9.
20 - właśnie zerknąłeś, żeby sprawdzić, czy na pewno nie było punktu 9.
A teraz śmiejesz się sam z siebie!
Jadę do ogrodniczego i w połowie drogi zerkam nie mam telefonu , co zrobiłam wróciłam do domu .
Szajba luz naprawdę .
Miłego dnia .
Mój ogród na wsi
Pozdrawiam Mariola
Pozdrawiam Mariola
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25125
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Mój ogród na wsi .
Ja się nie wracam, ale cały czas myślę, co to będzie kiedy ktoś w tym czasie zadzwoni, albo jeśli mi się zepsuje właśnie samochód, to jak ja ściągnę pomoc
Kiedyś nie było komórek i człowiek sobie radził
Jesteśmy chyba za bardzo znerwicowani
Kiedyś nie było komórek i człowiek sobie radził
Jesteśmy chyba za bardzo znerwicowani
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11530
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Mój ogród na wsi .
Mariolu azalia tak się spieszy do kwitnienia. Podpora do powojnika przepiękna. Skalnica cudnie kwitnie, swoje oddałam, bo wcale nie chciały rosnąć. Ja sobie tłumaczę, że telefon muszę mieć, bo samochód stary i jak się zepsuje, to co.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4975
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Mój ogród na wsi .
Najlepsze było z punktem 9
Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2353
- Od: 11 cze 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Re: Mój ogród na wsi .
Śmieszne, póki nie jest prawdziwe.
Moja koleżanka dostała od męża wywieszkę z napisem: Gdybym była normalna, to bym już zwariowała.
Moja koleżanka dostała od męża wywieszkę z napisem: Gdybym była normalna, to bym już zwariowała.