Ogród ?po 30-tce?
- Iw
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 942
- Od: 4 sie 2008, o 22:00
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Ogród ?po 30-tce?
Aniu, możę przyjedziesz, aby zrobić z moimi różami porządek . Wiesz, że one kłują i ja do nich jak pies do jeża.
A...ładne są
A...ładne są
-
- 1000p
- Posty: 1189
- Od: 9 lis 2009, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław...
- Kontakt:
Re: Ogród ?po 30-tce?
Piękne hosty też ich mam kilka ale nie mam głowy do nazw jak Ty kochana.A co do żurawek też mam alejkę,ale z czasem robią się brzydkie i giną dlaczego. W tym roku wzięło mnie chciejstwo na róże masz piękne,i na ostróżki.
- Pulpa222
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2392
- Od: 21 kwie 2010, o 08:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogród ?po 30-tce?
Marpa-Maryna, zajrzałam na Twoją działkę, masz ślicznie. To nam ma się podobać nasz ogród, a że gęsto? - chociaż zielsko nie ma się jak przebić . Zapraszam w wolnej chwili.
patusia336-Patrycjo, u Ciebie też byłam. Co do spania, to można mnie zaliczyć do kur; razem z nimi chodzę spać, a wstaję czasem wcześniej. Pewnie bym mogła budzić koguta .
kryzysowa29-Kasiu, nic mi t nazwa nie mówi; przybliż i pochwal się zakupami.
Iwona, wiesz, że chętnie u Ciebie bywam, ale nie mam chwilowo z kim zostawić naszej menażerii. Jechać samej - trochę daleko. A co do pomocy, to ja się pracy nie boję, mogę spać koło niej .
Alina662 - nie martw się, ja też mam nazwy na niewielu hostach. Próbowałam tu dopytać o kilka, ale bez efektu. Wrzuciłaś temt ostróżek i pomyślałam, że to jeszcze dałoby się u mnie 'wepchnąć' - rosną przecież w górę .
Żurawki po 2-3 latach, trzeba rozsadzić, rozrywając na sadzonki z piętką ( z tego, co tu na frum wyczytałam, najlepiej już w sierpniu) i wtedy znowu będą piękne. Ja poodrywałam od kilku sadzonki, posadziłam do doniczek i ustawiłam w zacienionym miejscu, koło balii z wodą, co by nie zapominać podlać. Ja już muszę czasem 'pomagać' swojej pamięci .
A większość moich róż możesz zobaczyć tutaj: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 0&start=14
Jak zwykle kolorki.
żurawkowo-brunerowo
piękna, koronkowa, duża paproć Dryopteris filix-mas
nowa rabatka, po pracach kanalizacyjnych; można było znowu sadzić, sadzić....
Na zielono, żeby uspokoić wzrok.
patusia336-Patrycjo, u Ciebie też byłam. Co do spania, to można mnie zaliczyć do kur; razem z nimi chodzę spać, a wstaję czasem wcześniej. Pewnie bym mogła budzić koguta .
kryzysowa29-Kasiu, nic mi t nazwa nie mówi; przybliż i pochwal się zakupami.
Iwona, wiesz, że chętnie u Ciebie bywam, ale nie mam chwilowo z kim zostawić naszej menażerii. Jechać samej - trochę daleko. A co do pomocy, to ja się pracy nie boję, mogę spać koło niej .
Alina662 - nie martw się, ja też mam nazwy na niewielu hostach. Próbowałam tu dopytać o kilka, ale bez efektu. Wrzuciłaś temt ostróżek i pomyślałam, że to jeszcze dałoby się u mnie 'wepchnąć' - rosną przecież w górę .
Żurawki po 2-3 latach, trzeba rozsadzić, rozrywając na sadzonki z piętką ( z tego, co tu na frum wyczytałam, najlepiej już w sierpniu) i wtedy znowu będą piękne. Ja poodrywałam od kilku sadzonki, posadziłam do doniczek i ustawiłam w zacienionym miejscu, koło balii z wodą, co by nie zapominać podlać. Ja już muszę czasem 'pomagać' swojej pamięci .
A większość moich róż możesz zobaczyć tutaj: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 0&start=14
Jak zwykle kolorki.
żurawkowo-brunerowo
piękna, koronkowa, duża paproć Dryopteris filix-mas
nowa rabatka, po pracach kanalizacyjnych; można było znowu sadzić, sadzić....
Na zielono, żeby uspokoić wzrok.
Pozdrawiam Ania
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
- Margaret2014
- 1000p
- Posty: 1215
- Od: 20 maja 2014, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Częstochowy
Re: Ogród ?po 30-tce?
Rabaty obszerne, jestem pełna podziwu
- Pulpa222
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2392
- Od: 21 kwie 2010, o 08:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogród ?po 30-tce?
Margaret2014 - Małgosiu
Dziękuję, że wpadłaś. Typowych rabat to u mnie niewiele; nie ma miejsca. Raczej takie różne zakątki. A one tworzą się same, można by rzec z konieczności. Bo ja najpierw kupuję, a potem wędruję, nieraz kilka dni i się zastanawiam, gdzie te nowe roślinki posadzić. Myślę, że tak mamy prawie wszyscy. Coś nam wpadnie w oko i musimy to koniecznie mieć, a potem wiadomo, gdzieś trzeba to posadzić. Ale chyba te momenty są najbardziej fascynujące, przynajmniej dla mnie. Tylko, że ja, żeby coś dosadzić, to muszę już coś ?wysadzić?. Ostatnio przerzucam przez płot sąsiadce swoje nadwyżki. Dwie już mają wiele roślin z mojego ogrodu, teraz ?czepnęłam? się trzeciej.
El Desperado
wyrzuciłam barwinek i bluszcz i mam nową rabatę 'hostową'
kwiat tawułki, ale nie był nazwy - poszłam za kwiatem....
mój kolorek
ładne z pożytecznym
bukiecik
i jak tu nie kochać lata?
Iwona, miałaś rację. Jak liliowce dostały słońca i ciepełka, to od razu inaczej się wybarwiły .
Dziękuję, że wpadłaś. Typowych rabat to u mnie niewiele; nie ma miejsca. Raczej takie różne zakątki. A one tworzą się same, można by rzec z konieczności. Bo ja najpierw kupuję, a potem wędruję, nieraz kilka dni i się zastanawiam, gdzie te nowe roślinki posadzić. Myślę, że tak mamy prawie wszyscy. Coś nam wpadnie w oko i musimy to koniecznie mieć, a potem wiadomo, gdzieś trzeba to posadzić. Ale chyba te momenty są najbardziej fascynujące, przynajmniej dla mnie. Tylko, że ja, żeby coś dosadzić, to muszę już coś ?wysadzić?. Ostatnio przerzucam przez płot sąsiadce swoje nadwyżki. Dwie już mają wiele roślin z mojego ogrodu, teraz ?czepnęłam? się trzeciej.
El Desperado
wyrzuciłam barwinek i bluszcz i mam nową rabatę 'hostową'
kwiat tawułki, ale nie był nazwy - poszłam za kwiatem....
mój kolorek
ładne z pożytecznym
bukiecik
i jak tu nie kochać lata?
Iwona, miałaś rację. Jak liliowce dostały słońca i ciepełka, to od razu inaczej się wybarwiły .
Pozdrawiam Ania
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
- patusia336
- 1000p
- Posty: 2520
- Od: 31 sty 2011, o 19:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Ogród ?po 30-tce?
Kochana , ależ masz pięknie, weź mnie do siebie
- Ave
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8216
- Od: 9 kwie 2008, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź/łódzkie
Re: Ogród ?po 30-tce?
I mnie...patusia336 pisze:Kochana , ależ masz pięknie, weź mnie do siebie
Bo ogród piękny, dojrzały i niejeden młodociany (stażem, stażem a nie wiekiem) ogrodnik taki busz by chciał.
U mnie brakuje drzew "w środku" dlatego jak widzę takie ogrody to "paczę, paczę" i oczu oderwać nie mogę.
Powojnik Alba Luxurianis - mam go od lat, trochę nędznie rośnie, bo co roku jest taki sam. - miałam i lubilam, ale też słabo rósł, aż w końcu uwiąd go załatwił na jamen.
- Margaret2014
- 1000p
- Posty: 1215
- Od: 20 maja 2014, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Częstochowy
Re: Ogród ?po 30-tce?
Pulpa to szkoda że nie jesteś moją sąsiadką. Chętnie przechwyciłabym Twoje nadwyżki nadlatulące zza płatu:)
Re: Ogród ?po 30-tce?
Piękna ta rabatka hostowa. Wszystko wzorcowo opisane. Ja znam nazwę tylko jednej swojej funkji
Re: Ogród ?po 30-tce?
Aniu, poproszę o namiary, już jutro zaczynam budować dom po sąsiedzku!
- Pulpa222
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2392
- Od: 21 kwie 2010, o 08:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogród ?po 30-tce?
Patrycjo - to kiedy mam Cię oczekiwać?
Ave-Ewo, witam Cię u siebie -chyba mamy podobne ogrody - długaśne i zarośnięte . Nie narzekaj, że nie masz drzew w środku. Ja mam i tak to wygląda:
Pinus ponderosa - amerykańska sosna, która 'miała' wolno rosnąć . Ale i tak wyrosła, jak widać nieźle , do tego jakoś 'wyliniała'.
Jakby tego było mało, to na rogu domu posadziłam też wolno rosnącą sosnę rumelijską i cis Aurea. No, dołożę jeszcze żółty klon, który kilka razy w roku trzeba ciąć, bo się nie przejdzie . Tak, tak - to widoczne zielsko, to oczko wodne .
Margaret2014-pewnie coś byś wybrała, chociaż ja mam cały ogród w kwaśnej ziemi .
smolka - Izo, to wzorcowa rabata po "szkole", jaką dostałam na forum hostowym. Nie chcą tam gadać z takimi, co nie znają nazw. Pomóc też nie . Poza tym tu większość 'posiłkuje' się nazwami. Ja nie jestem kolekcjonerką, więc mi nazwy niepotrzebne, chociaż czasem kupuję przez brak notatek podwójne egzemplarze.
kryzysowa29 - Kasiu, namiary mniej więcej masz, tylko powiedz, skąd bierzesz siły, żeby zacząć nową budowę? . A tak przy okazji; odwiedziłam ten sklep niedaleko mnie; przeszłam tylko 2 regały i zwiałam, mając 4 rośliny w siatkach . Ale to z uwagi na męża, który czekał w samochodzie na słońcu .
Wg mnie nie jest tani, ale warto poszperać, bo myślę, że można znaleźć wiele ciekawostek. Ja zauroczyłam się rutewką orlikolistną - pięknie pachnie!!!. Wybiorę się na dłuższy rekonesans, jak będzie chłodniej.
Trochę z "innej beczki"
Proszę nie myśleć, że te 'biedne' pieski są za płotem, bo to ja za nim jestem. Musiałam wygrodzić ogród od podwórka, bo tak kopią, że podwórze wygląda, jak pole minowe . W każdym razie szpadel pracuje codziennie ('kłania' się Syzyf) .
Załagodzimy kolorami 'złe wrażenie'
Compassion kwitnie dalej
Clematis texensis Princess Diana
Clematis Minuet
Ave-Ewo, witam Cię u siebie -chyba mamy podobne ogrody - długaśne i zarośnięte . Nie narzekaj, że nie masz drzew w środku. Ja mam i tak to wygląda:
Pinus ponderosa - amerykańska sosna, która 'miała' wolno rosnąć . Ale i tak wyrosła, jak widać nieźle , do tego jakoś 'wyliniała'.
Jakby tego było mało, to na rogu domu posadziłam też wolno rosnącą sosnę rumelijską i cis Aurea. No, dołożę jeszcze żółty klon, który kilka razy w roku trzeba ciąć, bo się nie przejdzie . Tak, tak - to widoczne zielsko, to oczko wodne .
Margaret2014-pewnie coś byś wybrała, chociaż ja mam cały ogród w kwaśnej ziemi .
smolka - Izo, to wzorcowa rabata po "szkole", jaką dostałam na forum hostowym. Nie chcą tam gadać z takimi, co nie znają nazw. Pomóc też nie . Poza tym tu większość 'posiłkuje' się nazwami. Ja nie jestem kolekcjonerką, więc mi nazwy niepotrzebne, chociaż czasem kupuję przez brak notatek podwójne egzemplarze.
kryzysowa29 - Kasiu, namiary mniej więcej masz, tylko powiedz, skąd bierzesz siły, żeby zacząć nową budowę? . A tak przy okazji; odwiedziłam ten sklep niedaleko mnie; przeszłam tylko 2 regały i zwiałam, mając 4 rośliny w siatkach . Ale to z uwagi na męża, który czekał w samochodzie na słońcu .
Wg mnie nie jest tani, ale warto poszperać, bo myślę, że można znaleźć wiele ciekawostek. Ja zauroczyłam się rutewką orlikolistną - pięknie pachnie!!!. Wybiorę się na dłuższy rekonesans, jak będzie chłodniej.
Trochę z "innej beczki"
Proszę nie myśleć, że te 'biedne' pieski są za płotem, bo to ja za nim jestem. Musiałam wygrodzić ogród od podwórka, bo tak kopią, że podwórze wygląda, jak pole minowe . W każdym razie szpadel pracuje codziennie ('kłania' się Syzyf) .
Załagodzimy kolorami 'złe wrażenie'
Compassion kwitnie dalej
Clematis texensis Princess Diana
Clematis Minuet
Pozdrawiam Ania
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
- Ave
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8216
- Od: 9 kwie 2008, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź/łódzkie
Re: Ogród ?po 30-tce?
Mam pytanko w spr Clematis texensis Princess Diana - jak on ci przyrasta ? i kwitnie ? Mam u siebie, ale d... nie urywa to jego kwitnienie.... przyrasta tez tak sobie (czyli raczej nędznie)... i zastanawiam się, czy on taki wybredny tylko u mnie, czy on po prostu "tak ma" .
- patusia336
- 1000p
- Posty: 2520
- Od: 31 sty 2011, o 19:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Ogród ?po 30-tce?
Jakie pieski ,masz obroncow ogrodu widze, dobrze wiedziec bo juz bym sie zakradla po kwiaty