Mój prawie ogród - Iwika

[Malkar]

Ale cuda, super. Aż ci zazdroszczę.
A tibouchina przechowuje się u mnie bez problemów na południowym oknie w pokoju. Przed sprowadzeniem do domu moje tibouchiny przycinam wokół, mniej więcej na średnicę donicy, (tzn. mniej niż więcej), czasem skracam też od góry. Podlewam w zależności od tego ile grzejemy, bo pod parapetem jest kaloryfer. Staram się, żeby podłoże za bardzo nie przeschło. na pewno będzie zrzucać liście po sprowadzeniu do domu. U mnie jeszcze długo kwitnie. Aha, w zimię skracam pędy, które wciąż rosną. Nie mam jakiejś szczególnej miary- przeszkadzają, za duże , ucinam.
Pozdrawiam. Małgorzata

[agrazka]

Dlaczego prawie ogród, to prawdziwy ogród Datury mnie powaliły ja mojej jednej nie moge mieć okazałej, ledwie dyszy. Róże tez bardzo ładnie u Ciebie rosną, masz ty rekę.

[kropka]

witam, jestem zachwycona, cudowne kwiaty. Mam pytanie , jak opiekować się klonikiem pokojowym w czasie zimy.Pozdrawiam gaga

[77malinka]

:shock: :shock: Brak mi słów, takie to wszystko piękne! Masz, Iwonko, nie tylko rękę do kwiatów, ale i serce, bo kwiatom, żeby były takie piękne to trzeba się jednak poświęcic. Ja od dawna marzę o daturze, ale na wakacjach wyjeżdżam przeważnie na 2-3 tygodnie, w tym czasie zmarniałaby (czytaj: uschła na amen), więc niestety, odpuszczam sobie daturę.
Za to przez cały rok będę cieczyc oko twoimi daturami jeszcze raz: PRZEPIęKNE!!!

[iwika]

Malkar dzięki za instrukcje w zimowym pielęgnowaniu tibouchiny
Kropka ja klonika pokojowego trzymam w domu przy oknie balkonowym( jak najdalej od kaloryfera), podlewam w miare potrzeby.

DZIĘKUJĘ za miłe słowa w kierunku moich kwiatów.

[iwika]

I jeszcze jedna brugmansia x candida PINCK PERFEKTION
( jeszcze bladziutka jak zresztą wszystkie daturki o tej porze, optymalne farbowanie to bardzo intensywny róż)

[k-c]

ładny kolor - ja też mmam taką tylko białą ale będę musiał od znajomych pobrać inne kolory

[kropka]

IWONKO, jeszcze raz gratulacje , cudowne kwiaty ale mam niedosyt informacji.pozdrawiam gaga
.

[Ewelina]

Iwonko, datury są wspaniałe !!! Widzę,że masz kilka sztuk i ciekawi mnie , gdzie je przechowujesz zimą ? Czy silnie je przycinasz? Ja muszę mocno obciąć wielką daturę , bo...po prostu nie zmieści się do jej zimowej "kwatery".Boję się , że po takim zabiegu może w przyszłym roku gorzej kwitnąć. Jak sądzisz?

[k-c]

jakie przecudne datury zwłaszcza te podwóne - po prostu boskie - jeśli byś miała na zbyciu jakieś gałązki /odnóżki to chętnie się tymi pełnymmi zaopiekuję bo ja mam tylko białe na razie ale w niczym nie dorównują twoim daturom

[iwika]

Iwonko, datury są wspaniałe !!! Widzę,że masz kilka sztuk i ciekawi mnie , gdzie je przechowujesz zimą ? Czy silnie je przycinasz? Ja muszę mocno obciąć wielką daturę , bo...po prostu nie zmieści się do jej zimowej "kwatery".Boję się , że po takim zabiegu może w przyszłym roku gorzej kwitnąć. Jak sądzisz?

Ja nie boję się przycinać http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... c&start=45 jeśli jest możliwość tne powyżej Y jeśli nie to niżej, a mimo tego kwitną i to całkiem nie żle. Niektóre trzymam w piwnicy z małym okienkien północnym a inne te bardziej zdrewniałe w ciemnej piwnicy.

[basga]

Cudne zarówno pokojowe jak i ogrodowe!

[aanula]

Ciągle tu wracam, żeby napatrzeć się na Twoje przecudnej urody datury Podziwiam i podziwiam .... ech...