Florą malowane 2
- ilona2715
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3424
- Od: 7 wrz 2010, o 11:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gortatowo
Re: Florą malowane 2
Alu, lilie, liliowce, pysznogłówki wszystko przepięknie Ci kwitnie, ale ten basen, to normalnie marzenie, niestety u mnie taki wielkolud nie ma szans, bo się po prostu nie zmieści, a szkoda, swoją drogą jakie on ma wymiary?
Re: Florą malowane 2
Alu,ja właściwie trafiłam do twojego wątku przypadkiem.A skończyło się tym,że cały wieczór przesiedziałam przed monitorem z szeroko rozdziawioną gębą Oczywiście przewertowałam poprzedni wątek.No i noc mnie zastała....Dzisiaj wracam,żeby zostawić ślad.Ogród jest tak pięknie skomponowany,tak różnorodny i barwny że brakuje mi słów.I co najważniejsze to jest ogród nie tylko do podziwiania.Można spacerować,pograć w piłkę,zanurkować w basenie.Ten ogród aż tętni życiem.No zakochałam się I tak sobie myślę....jaką fajną babką musi być dziewczyna,która ten ogród stworzyła Cieszę się,że tutaj trafiłam. Pozdrawiam
- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12456
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Florą malowane 2
Aniu,piękny jest Twój ogród,tyle razy go odlądałam na zdjęciach,a ciągle się zachwycam
- a_nie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1620
- Od: 31 mar 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Florą malowane 2
Wczorajszy dzień był pełen napięcia. Dzieciaki jechały przez cały dzień autokarem w góry na kolonie, co zawsze jest stresujące.
Na dodatek w naszej miejscowości, przez którą przejeżdża latem wielu turystów, zdarzył się wypadek. Niestety dla jednej osoby śmiertelny. Lądował helikopter pogotowia. Taka tragedia za oknem. Niestety wielu turystów jeździ zbyt szybko i brawurowo. W okresie wakacyjnym nieraz muszę dać ostro po hamulcach bo z przeciwka ktoś wyprzedza.
Napięcie rozładowywałam sprzątając moją "stajnię Augiasza", co przy braku młodszych nawet nie było "syzyfową pracą".
Nie tylko z mojego gniazdka wyjechały pisklęta. Makolągwy, sikorki i kopciuszki szwędają się ze swoimi małymi krzyczącymi podlotkami. Nawet jeszcze nie umieją uciekać. Tu młody kopciuszek:
Anabuko1 Aniu. Kwiat szałwii muszkatołowej zobaczyłam w tym roku pierwszy raz i też mi się spodobał. Podobno to roślina 2 letnia to w przyszłym roku przyjdzie mi się rozglądać za siewkami. Dla Ciebie kolejne ujęcie Astrid grafin von handenberg
Ilona Nasz basen ma wymiary 478 x 124 cm. W Twoim pięknie zagospodarowanym ogródku ciężko byłoby go upchnąć. Ten co macie też wnuczkom dobrze służy.
Nasz planowaliśmy kupić, gdy niecały ogród był zagospodarowany więc przygotowaliśmy taki krąg, wyłożyliśmy agrotkaniną, i przysypaliśmy piaskiem. Zimą jest to część karmnikowa, wiosną i jesienią ogniskowa, a latem basenowa.
Aga72 Bardzo mi miło Ciebie gościć w moim ogródku. Nasz zachwyt nad przyroda jest pełniejszy, jeśli możemy się nim podzielić i wspólnie go przeżywać. To prawda nasz ogród to kompromis miedzy placem zabaw, a kwiatowym ogródkiem. Pełni też funkcje parawanu i trochę nas karmi. Dziękuję za miłe słowa
Dorcia7 Dla Ciebie i pozostałych gości zaczątki mojej podokiennej różanki.
Na dodatek w naszej miejscowości, przez którą przejeżdża latem wielu turystów, zdarzył się wypadek. Niestety dla jednej osoby śmiertelny. Lądował helikopter pogotowia. Taka tragedia za oknem. Niestety wielu turystów jeździ zbyt szybko i brawurowo. W okresie wakacyjnym nieraz muszę dać ostro po hamulcach bo z przeciwka ktoś wyprzedza.
Napięcie rozładowywałam sprzątając moją "stajnię Augiasza", co przy braku młodszych nawet nie było "syzyfową pracą".
Nie tylko z mojego gniazdka wyjechały pisklęta. Makolągwy, sikorki i kopciuszki szwędają się ze swoimi małymi krzyczącymi podlotkami. Nawet jeszcze nie umieją uciekać. Tu młody kopciuszek:
Anabuko1 Aniu. Kwiat szałwii muszkatołowej zobaczyłam w tym roku pierwszy raz i też mi się spodobał. Podobno to roślina 2 letnia to w przyszłym roku przyjdzie mi się rozglądać za siewkami. Dla Ciebie kolejne ujęcie Astrid grafin von handenberg
Ilona Nasz basen ma wymiary 478 x 124 cm. W Twoim pięknie zagospodarowanym ogródku ciężko byłoby go upchnąć. Ten co macie też wnuczkom dobrze służy.
Nasz planowaliśmy kupić, gdy niecały ogród był zagospodarowany więc przygotowaliśmy taki krąg, wyłożyliśmy agrotkaniną, i przysypaliśmy piaskiem. Zimą jest to część karmnikowa, wiosną i jesienią ogniskowa, a latem basenowa.
Aga72 Bardzo mi miło Ciebie gościć w moim ogródku. Nasz zachwyt nad przyroda jest pełniejszy, jeśli możemy się nim podzielić i wspólnie go przeżywać. To prawda nasz ogród to kompromis miedzy placem zabaw, a kwiatowym ogródkiem. Pełni też funkcje parawanu i trochę nas karmi. Dziękuję za miłe słowa
Dorcia7 Dla Ciebie i pozostałych gości zaczątki mojej podokiennej różanki.
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8312
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Florą malowane 2
Alu , zupełnie inaczej odbiera się takie przykre w skutkach zdarzenia, kiedy mają miejsce tak blisko nas.
Dobrze, że dzieci dojechały bezpiecznie. Muszę przyjrzeć się, czy u mnie też nie ma wędrujących piskląt.
Kopciuszek taki bezbronny. Kiedyś też widziałam całe stadko potomstwa wróblowatych przy moim oczku
i bałam się, czy nie dopadnie ich jakiś kot. Swojego wtedy miałam w domu.
Różanka pod oknem wygląda już imponująco .
Dobrze, że dzieci dojechały bezpiecznie. Muszę przyjrzeć się, czy u mnie też nie ma wędrujących piskląt.
Kopciuszek taki bezbronny. Kiedyś też widziałam całe stadko potomstwa wróblowatych przy moim oczku
i bałam się, czy nie dopadnie ich jakiś kot. Swojego wtedy miałam w domu.
Różanka pod oknem wygląda już imponująco .
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16947
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Florą malowane 2
Alu
No tak dużo jest młodych,czy starszych nierozważnych kierowców i tak to się dzieje w życiu,życie za krótkie,żeby go tak marnować...
Dziękuję za piękną Astrid grafin von handenberg.
Inne różyczki też masz piękne.Ale ta mnie zawojowała od niedawna
Aha,,bukiecik śliczny
No tak dużo jest młodych,czy starszych nierozważnych kierowców i tak to się dzieje w życiu,życie za krótkie,żeby go tak marnować...
Dziękuję za piękną Astrid grafin von handenberg.
Inne różyczki też masz piękne.Ale ta mnie zawojowała od niedawna
Aha,,bukiecik śliczny
- dorotka350
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5486
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Florą malowane 2
Alicjo, co to za róża pod oknem na pierwszym planie? Chodzi mi o tę jasno różową. Jest
- a_nie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1620
- Od: 31 mar 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Florą malowane 2
dorotka350 U mnie wszystko jest opóźnione z 2-3 tygodnie w stosunku do Waszych ogrodów. Masz tą róże i czytałam że jest Twoją ulubienicą, ale kwitła CI 20 czerwca, a teraz szykuję się do drugiego kwitnienia, a u mnie trwa jeszcze pierwsze kwitnienie Abrahama Darby. W bukieciku na stole to też ta róża.
Aniu, Krysiu Dziękuję za wizytę, rózanka po oknem czeka jeszcze na 3 niższe rabatówki z przodu, ale to dopiero wiosną.
Dzisiaj pokaże Wam pergolę w moim przyszłym-romantycznym zakątku. Rok temu posadziłam tu edenka, który powoli rozwija kolejne pąki.
Zaskoczeniem jest dla mnie natomiast powojnik Purpurea Plena Elegans
Wcześniej miałam tam i już nie mam Isago. Na drugiej pergoli Solidarność, Warszawska Nike niby są, ale nie wiem czy zakwitną. W dołek wsypałam im lepszej ziemi nie mojej kwaśnej, ale nie chcą u mnie się rozrastać. Były i specjalne nawozy i nic. Nelly Moser przesadziłam pod płot gdzie w ziemi pełno jest gruzu pobudowlanego, może tam jej się bardziej spodoba. Zdziwiona zobaczyłam więc mocno jak na moje warunki rozrośnietego Plena ELegance. Jak odszukałam etykietkę to doczytam, że odczyn ziemi powinien mieć lekko kwaśny, pewnie dlatego go kupiłam rok temu w markecie. Może właśnie ten powojnik ma u mnie szanse się rozrosnąć. Fajnie by pasował do edenka.
Aniu, Krysiu Dziękuję za wizytę, rózanka po oknem czeka jeszcze na 3 niższe rabatówki z przodu, ale to dopiero wiosną.
Dzisiaj pokaże Wam pergolę w moim przyszłym-romantycznym zakątku. Rok temu posadziłam tu edenka, który powoli rozwija kolejne pąki.
Zaskoczeniem jest dla mnie natomiast powojnik Purpurea Plena Elegans
Wcześniej miałam tam i już nie mam Isago. Na drugiej pergoli Solidarność, Warszawska Nike niby są, ale nie wiem czy zakwitną. W dołek wsypałam im lepszej ziemi nie mojej kwaśnej, ale nie chcą u mnie się rozrastać. Były i specjalne nawozy i nic. Nelly Moser przesadziłam pod płot gdzie w ziemi pełno jest gruzu pobudowlanego, może tam jej się bardziej spodoba. Zdziwiona zobaczyłam więc mocno jak na moje warunki rozrośnietego Plena ELegance. Jak odszukałam etykietkę to doczytam, że odczyn ziemi powinien mieć lekko kwaśny, pewnie dlatego go kupiłam rok temu w markecie. Może właśnie ten powojnik ma u mnie szanse się rozrosnąć. Fajnie by pasował do edenka.
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8312
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Florą malowane 2
Alu mnie też ten powojnik zaskoczył pozytywnie.
Kiedy już straciłam nadzieję, że coś z ziemi wyjdzie , on pokazał się mi prawie na początku lipca w poprzednim roku i od razu zakwitł.
A do tego po dwóch latach wyrósł mi powojnik w miejscu, gdzie sadziłam Kermesinę .
Może jednak namyślił się i zakwitnie kiedyś.
Pergola zapowiada się ciekawie.
Kiedy już straciłam nadzieję, że coś z ziemi wyjdzie , on pokazał się mi prawie na początku lipca w poprzednim roku i od razu zakwitł.
A do tego po dwóch latach wyrósł mi powojnik w miejscu, gdzie sadziłam Kermesinę .
Może jednak namyślił się i zakwitnie kiedyś.
Pergola zapowiada się ciekawie.
- ilona2715
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3424
- Od: 7 wrz 2010, o 11:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gortatowo
Re: Florą malowane 2
To dobrze, że dzieciaczki szczęśliwie dotarły na miejsce, to zawsze takie stresujące, nie wiem, który basen miałaś na myśli, bo ten w którym maluchy kapią się teraz, to rzeczywiście tylko dla nich, mamy też ośmiokątny, ale dużo mniejszy niż Wasz, bo ten to rzeczywiście wymiary ma super , niestety w tym roku jeszcze nie został rozłożony, bo tam gdzie miał miejsce trwają nazwijmy to prace budowlane . Podokienna różanka śliczna, Astrid Grafin von Handenberg robi wrażenie, ja czekam na drugie jego kwitnienie, clematis Purpurea Plena Elegans, Edenek widzę, że mamy podobny gust
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7817
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Florą malowane 2
Dzięki za chęć zadoniczkowania ślazu ale na razie się nie wybieram na północ. Może w swoim lesie gdzieś znajdę taką roślinkę albo poszukam w nasionkach.
Fajnie że umiesz korzystać z uroków ogrodu (i basenu ) Grunt to dobrze wyważyć co jest dla nas przyjemnością. Ja w tym roku też nabyłam spory basenik, ale w kwadracie. Niestety nie zetknęłam się z taką super obudową i zaplanowałam sadzenie żywopłotu z tsugi kanadyjskiej. Po sezonie miejscówka ma też spełniać role sportowe czyli miejsce na stół do ping ponga.
Fajnie że umiesz korzystać z uroków ogrodu (i basenu ) Grunt to dobrze wyważyć co jest dla nas przyjemnością. Ja w tym roku też nabyłam spory basenik, ale w kwadracie. Niestety nie zetknęłam się z taką super obudową i zaplanowałam sadzenie żywopłotu z tsugi kanadyjskiej. Po sezonie miejscówka ma też spełniać role sportowe czyli miejsce na stół do ping ponga.
- dorotka350
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5486
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Florą malowane 2
No to gapa ze mnie , żeby nie rozpoznać swojego ulubieńca Ale jest coś na rzeczy, bo wpadł mi w oko, jak to pupilek
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4178
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: Florą malowane 2
A wiesz że Isago też mi padło i to prawie zaraz po posadzieniu. A wyglądało całkiem zdrowo.