U Grażyny w ogrodzie, część 2
- pela11
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2312
- Od: 24 sty 2015, o 00:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: U Grażyny w ogrodzie, część 2
Takich różowych to ja jeszcze nie widziałam ,czy Ci się chociaż rozsiewają ?
Re: U Grażyny w ogrodzie, część 2
Grażynko, nadal utrzymuję, że mamy podobny gust. Na działce też mam cantedeskie, gdyż bardzo je lubię. Kolekcja, to za dużo powiedziane, ale kilka już z powodzeniem rośnie. Kocham lilie (oj, z tymi mocno przesadzam), róże, clematisty. śledząc Twój wątek, czuję się jak u siebie.
Z pozdrowieniami - Janka
Tropiki (triki) cz.1, cz.2, W objęciach tęczy...
Wieści z warsztatu WarmJanki...
Tropiki (triki) cz.1, cz.2, W objęciach tęczy...
Wieści z warsztatu WarmJanki...
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1640
- Od: 10 maja 2012, o 19:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: tarnowskie klimaty ,Małopolska.
Re: U Grażyny w ogrodzie, część 2
- wielkakulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8593
- Od: 5 wrz 2012, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia
Re: U Grażyny w ogrodzie, część 2
Śliczne, ja muszę pokochać clematisy, albo jakieś inne szybko rosnące powojniki, bo mam do obsadzenia kilka miejsc - moje drabinki potrzebują pnączy.
- Biedronka641
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5724
- Od: 5 cze 2012, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: U Grażyny w ogrodzie, część 2
Grażynko już kalli nowych nie kupuje. Te co mam wystarczą mi i tak mam co robić.Miałam jeszcze Piccasso,ale chyba ją zgubiłam.
Twoje Martagony przepiękne. Moje w tym roku nie pokazały się z dobrej strony. Może w przyszłym roku będą ładniejsze. Mam ich parę odmian. Pozdrawiam.
Twoje Martagony przepiękne. Moje w tym roku nie pokazały się z dobrej strony. Może w przyszłym roku będą ładniejsze. Mam ich parę odmian. Pozdrawiam.
- byna
- 500p
- Posty: 832
- Od: 18 maja 2009, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: U Grażyny w ogrodzie, część 2
Bożenko, ładniutkie masz te klematisy, że aż oczy rwą. Ten czerwony to może Ville de Lyon?
Aniu, już czas pomyśleć o klematisach. Widziałam w twoim ogrodzie drewniane rzeźby, jak raz można je wykorzystać jako podpórki do pnączy.
Alu, ja mam tylko dwa rodzaje martagonów. Muszę ten niedostatek szybciutko nadrobić i zakupić trochę nowych. Oby tylko chciały rosnąć, te nowozakupione panienki.
Dzisiaj obfotografowałam dalie. Najbardziej niezawodne są pomarańczowe. Kwitną obficie i dobrze zimują w moich piwnicznych warunkach. Dużo "narobiło się" różowej pojedyńczej. Jeżeli ładnie przezimuje, to na wiosnę spróbuję pozbyć się tego nadmiaru.
Miłego wieczoru
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1640
- Od: 10 maja 2012, o 19:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: tarnowskie klimaty ,Małopolska.
Re: U Grażyny w ogrodzie, część 2
Grażko! nie znam jego nazwy! dzięki za pochwały!
-- 30 lip 2016, o 08:33 --
Aniu jak chcesz poślę ci powojnika tego granatowego on wszedzie rośnie i szybko!
-- 30 lip 2016, o 08:33 --
Aniu jak chcesz poślę ci powojnika tego granatowego on wszedzie rośnie i szybko!
- pela11
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2312
- Od: 24 sty 2015, o 00:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: U Grażyny w ogrodzie, część 2
Grażynko, cudne masz te dalie , ja je kocham ,uwielbiam ,ale niestety ograniczam bo tylko dwie ręce i ogród na dojazd . Pozdrawiam