Mój zielony kwadrat cz.5
- asma
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7810
- Od: 19 wrz 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Mój zielony kwadrat cz.5
U siebie jeszcze szaleję,ale już widzę,że to droga,z której warto zejść
- reniuniek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4615
- Od: 30 sie 2010, o 08:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Czerwionka koło Rybnika
Re: Mój zielony kwadrat cz.5
Aguś, nie mam na razie czasu a i aura za oknem nie jest przyjazna żeby coś z nią zrobić. Ale decyzja podjęta,albo podzielę na mniejsze kępy......chodzi mi tez po głowie pomysł, żeby pociagnąć małe iglaczki, o te:
Kojarzysz, gdzie i jak są posadzone?
Cieszę się, że rabatka ci się podoba
Kojarzysz, gdzie i jak są posadzone?
Cieszę się, że rabatka ci się podoba
Mój zielony kwadrat cz.5-aktualna
Zapraszam Renata
Zapraszam Renata
- reniuniek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4615
- Od: 30 sie 2010, o 08:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Czerwionka koło Rybnika
Re: Mój zielony kwadrat cz.5
Aga znalazłam fotkę z tamtego roku. Na pierwszym planie iglaczki o których mowa, dalej widać kostrzewy
Asiu, ja przechodziłam przez wiele etapów. Na początku kupowałam, co mi się podobało, jak leci. Nie ważne jaki kolor, czy trzeba wykopywać na zimę itp.... Potem obiecywałam sobie, że już bedę kupować z głową, ale nie umiałam i każda wizyta na targu albo w szkółce kończyła się kupnem jakiegoś krzaczka. Nie wspomną, że tak samo było na forum w wątku sprzedażowym
Teraz już, potrafię iść na zakupy i powstrzymać się od przytargania do domu czegoś zielonego .
Z tego powodu jestem z siebie dumna!!!
Asiu, ja przechodziłam przez wiele etapów. Na początku kupowałam, co mi się podobało, jak leci. Nie ważne jaki kolor, czy trzeba wykopywać na zimę itp.... Potem obiecywałam sobie, że już bedę kupować z głową, ale nie umiałam i każda wizyta na targu albo w szkółce kończyła się kupnem jakiegoś krzaczka. Nie wspomną, że tak samo było na forum w wątku sprzedażowym
Teraz już, potrafię iść na zakupy i powstrzymać się od przytargania do domu czegoś zielonego .
Z tego powodu jestem z siebie dumna!!!
Mój zielony kwadrat cz.5-aktualna
Zapraszam Renata
Zapraszam Renata
- aage
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9926
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: Mój zielony kwadrat cz.5
Ja bym mimo wszystko kostrzewy zostawiła i spróbowała je ciąć w foremne kulki. Ładnie grają kolorystycznie i są naprawdę dorodne co nie zmienia faktu, że chyba czas na podział.
- asma
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7810
- Od: 19 wrz 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Mój zielony kwadrat cz.5
U mnie też kostrzewa się rozrosła i co gorsza wszędzie rozsiała
Może masz nadwyżkę serduszki 'Gold Heart' ?Poszukuję Chętnie na wymianę
Może masz nadwyżkę serduszki 'Gold Heart' ?Poszukuję Chętnie na wymianę
- reniuniek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4615
- Od: 30 sie 2010, o 08:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Czerwionka koło Rybnika
Re: Mój zielony kwadrat cz.5
Asiu, nie mam takiej serduszki. Mam tylko taką
W tym roku kupiłam też z białymi kwiatami. Tej którą szukasz sama bym nabyła
Kostrzewa też u mnie się rozsiała, ale cieszy mnie to Młode sadzoneczki wsadziłam do doniczek i ładnie komponuje się z żurawkami
Aguś, mój M też mówi, że mam zostawić tą trawę w spokoju i nawet jej nie dzielić.....
Jednak kępy są już stanowczo za duże, wiec jak pogoda się poprawi to spróbuję z jedną
Miłego popołudnia.
W tym roku kupiłam też z białymi kwiatami. Tej którą szukasz sama bym nabyła
Kostrzewa też u mnie się rozsiała, ale cieszy mnie to Młode sadzoneczki wsadziłam do doniczek i ładnie komponuje się z żurawkami
Aguś, mój M też mówi, że mam zostawić tą trawę w spokoju i nawet jej nie dzielić.....
Jednak kępy są już stanowczo za duże, wiec jak pogoda się poprawi to spróbuję z jedną
Miłego popołudnia.
Mój zielony kwadrat cz.5-aktualna
Zapraszam Renata
Zapraszam Renata
Re: Mój zielony kwadrat cz.5
Reniu!
Cieszę się,że założyłaś nowy wątek. Lubię wpadać do Ciebie.
Musisz wyskrobać chwilkę czasu wieczorkiem dla swoich forumowych koleżanek.
Cieszę się,że założyłaś nowy wątek. Lubię wpadać do Ciebie.
Musisz wyskrobać chwilkę czasu wieczorkiem dla swoich forumowych koleżanek.
- nirali
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 930
- Od: 16 lis 2011, o 12:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: z forum ogrodniczego.info
Re: Mój zielony kwadrat cz.5
Witaj Reniu mam wiele forumowych ogrodów do nadrobienia wykorzystuję deszczowy dzień by nadrobić zaległości a dodatkowo umocnić się że nie tylko mnie te ogrodowe szaleństwa wciągnęły...no że jest ze mną ok
Zauważyłam na zdjęciu piękną hortensję czy okrywasz ją na zimę?
Zauważyłam na zdjęciu piękną hortensję czy okrywasz ją na zimę?
- asma
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7810
- Od: 19 wrz 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Mój zielony kwadrat cz.5
Reniu-masz nadwyżkę tej serduszki?
"Złotą"widziałam w necie,ale razem z przesyłką to drogo....np.
http://liliewodne.com.pl/category.php?id_category=77
"Złotą"widziałam w necie,ale razem z przesyłką to drogo....np.
http://liliewodne.com.pl/category.php?id_category=77
- reniuniek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4615
- Od: 30 sie 2010, o 08:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Czerwionka koło Rybnika
Re: Mój zielony kwadrat cz.5
Aniu, właśnie wyskrobałam chwilkę czasu, żeby odpowiedzieć moim formułowym koleżankom
Wszyscy w domu już śpią, więc mam absolutną ciszę
Bardzo się cieszę, że lubisz do mnie wpadać, wiec zapraszam, w wolnej chwili a teraz pogoda służy buszowaniu po forum.
Podziwiam twoje liliowce, ja chyba nie mam do nich ręki. Coś im dolega, znaczy często mają brązowe liscie, nie wiem, czy to jakiś grzyb, albo wciorniastki, czy po prostu one tak mają...........Może cos podpowiesz
Dla ciebie pierwszy w tym sezonie kwiat powojnika
Kasiu, ja miałam taki okres, że prawie nic na forum nie pisałam, tylko po cichutku odwiedzałam Wasze ogrody. Mam to już za sobą i mam nadzieję, że tak już zostanie Sprawiłaś mi dużą radość wpisując się
Dzisiaj pomimo deszczu, udało mi się na chwilkę wyskoczyć na ogród, już się stęskniłam Roślinki porządnie podlane
Kochana, zapewniam cię, że z tobą wszystko jest jak najbardziej OK Prawie każdy człowiek ma jakieś uzależnienie i my powinnyśmy sie cieszyć, że mamy tylko takie
Hortensji nigdy nie okrywałam na zimę. Ogrodówek się pozbywam, jakoś nie chcą u mnie kwitnąć a inne owszem Na zdjęciu jest Pinki Vinki
Dla ciebie lilak, jak on cudnie pachnie
Asiu, muszę się przyjrzeć tej sadzonce, bo już jedna chętna na serduszkę jest
Po oględzinach dami ci znać
Może jakaś dobra duszyczka na forum podzieli się z nami tą odmianą Zamawiać tylko jedną sadzonkę internetowo się nie opłaca .......i jeszcze nie mamy pewności, co do nas przyjdzie. Ja już się troszkę zraziłam do takich zakupów.
Dzisiejsze forki RH
Jeszcze jeden krzaczek został w pąkach
Dobranoc .
Wszyscy w domu już śpią, więc mam absolutną ciszę
Bardzo się cieszę, że lubisz do mnie wpadać, wiec zapraszam, w wolnej chwili a teraz pogoda służy buszowaniu po forum.
Podziwiam twoje liliowce, ja chyba nie mam do nich ręki. Coś im dolega, znaczy często mają brązowe liscie, nie wiem, czy to jakiś grzyb, albo wciorniastki, czy po prostu one tak mają...........Może cos podpowiesz
Dla ciebie pierwszy w tym sezonie kwiat powojnika
Kasiu, ja miałam taki okres, że prawie nic na forum nie pisałam, tylko po cichutku odwiedzałam Wasze ogrody. Mam to już za sobą i mam nadzieję, że tak już zostanie Sprawiłaś mi dużą radość wpisując się
Dzisiaj pomimo deszczu, udało mi się na chwilkę wyskoczyć na ogród, już się stęskniłam Roślinki porządnie podlane
Kochana, zapewniam cię, że z tobą wszystko jest jak najbardziej OK Prawie każdy człowiek ma jakieś uzależnienie i my powinnyśmy sie cieszyć, że mamy tylko takie
Hortensji nigdy nie okrywałam na zimę. Ogrodówek się pozbywam, jakoś nie chcą u mnie kwitnąć a inne owszem Na zdjęciu jest Pinki Vinki
Dla ciebie lilak, jak on cudnie pachnie
Asiu, muszę się przyjrzeć tej sadzonce, bo już jedna chętna na serduszkę jest
Po oględzinach dami ci znać
Może jakaś dobra duszyczka na forum podzieli się z nami tą odmianą Zamawiać tylko jedną sadzonkę internetowo się nie opłaca .......i jeszcze nie mamy pewności, co do nas przyjdzie. Ja już się troszkę zraziłam do takich zakupów.
Dzisiejsze forki RH
Jeszcze jeden krzaczek został w pąkach
Dobranoc .
Mój zielony kwadrat cz.5-aktualna
Zapraszam Renata
Zapraszam Renata
- u Antosi
- 50p
- Posty: 77
- Od: 8 maja 2014, o 20:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: z lubelskiego
Re: Mój zielony kwadrat cz.5
Witaj Reniu! Działeczka niczego sobie. Podoba mi rabata pod drzewami.W tym roku mam w planach wysypać jedną rabatę korą, bo taka rabata jest przyjemna dla oka. Fajnie że masz na działce duże drzewa, które dają cień. Widziałam też śliczną sasankę i różaneczniki obsypane kwiatem. Pięknie.
Będę Cię odwiedzać. Fajne te wirtualne spacery.
Będę Cię odwiedzać. Fajne te wirtualne spacery.
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11413
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój zielony kwadrat cz.5
Renatko piękne kwitnienie różaneczników, moje także nie wszystkie zakwitły, a ten bez to Palibin?
Pięknie pachnie, prawda? Cudnie Ci kwitnie serduszka, moją kwietniowe przymrozki uszkodziły i zakwitła tylko jednym pędem .
Gratuluję, że robisz się coraz bardziej rozsądniejsza, jeśli chodzi o zakupy, a ja odwrotnie, choroba się zaczęła pogłębiać na starość, co raz więcej zaczęłam kupować, mój M jest przerażony .
Miłego, słonecznego dnia Ci życzę .
Pięknie pachnie, prawda? Cudnie Ci kwitnie serduszka, moją kwietniowe przymrozki uszkodziły i zakwitła tylko jednym pędem .
Gratuluję, że robisz się coraz bardziej rozsądniejsza, jeśli chodzi o zakupy, a ja odwrotnie, choroba się zaczęła pogłębiać na starość, co raz więcej zaczęłam kupować, mój M jest przerażony .
Miłego, słonecznego dnia Ci życzę .
Re: Mój zielony kwadrat cz.5
Reniu jestem
Fajnie, że zdecydowałaś się na nowy wątek, bo naprawdę jest co podziwiać:)
Widziałam ogród Reni na żywo, robi wrażenie, wszystko takie zadbane i bardzo fajnie dobrane rośliny.
Kostrzewy dziel, nic im nie będzie ,a wypięknieją i będą cieszyć na długo, ja moje dzielę i ścinam bardzo nisko:)
Pozdrawiam deszczowo i będę zaglądać do Ciebie
Fajnie, że zdecydowałaś się na nowy wątek, bo naprawdę jest co podziwiać:)
Widziałam ogród Reni na żywo, robi wrażenie, wszystko takie zadbane i bardzo fajnie dobrane rośliny.
Kostrzewy dziel, nic im nie będzie ,a wypięknieją i będą cieszyć na długo, ja moje dzielę i ścinam bardzo nisko:)
Pozdrawiam deszczowo i będę zaglądać do Ciebie