Ogród jol_ki 2014

[Gabriela]

Oooo... Jolka...
Stare wygi wychodzą z ukrycia... ..... niestety,ale ja nie widzę żadnych zdjęć...

[jol_ka]

Gabi nie wiem co się stało, przed chwilą jeszcze były...

[Gabriela]

A to bezczelność... ktoś Ci zdjęcia ukradł... ...

[jol_ka]

zajumał jak nic. Poprawiłam, zobacz czy teraz widać - w podglądzie były...

[Gabriela]

tak... teraz widać... ale masz różyce... kurcze...

[dorotka350]

Joluś, przybiegłam szybciutko zobaczyć czerwcowe róże Olivia
Ta biała ze znakiem zapytania to na pewno Artemis. Poznaję po kwiatach i pączusiach
Różana rabata przy kratce Piękny widok Co tam rośnie? Wrażenie niesamowite...I ta ilość kwiatów.
Na deser zostawiłam to zdjęcie.


Jeszcze nigdy nie widziałam tak kwitnącego powojnika To cudo, nie powojnik. Liści nie widać, tylko same kwiaty. Czym go nakarmiłaś, bo z wrażenia do tej pory zbieram szczękę z podłogi? A przy okazji, ta czerwona róża też zjawiskowa.
A i jeszcze chciałam zapytać, czy Dolce Vita jest bardziej żółta, czy jednak ma więcej pomarańczowego? U mnie na monitorze wygląda na bardziej pomarańczową.

[jol_ka]

Nie wiem, co dzieje się z tymi zdjęciami - znów ich nie widzę
Dorotko, Twojego zdjęcia też niestety nie widzę...

Gabiś dziękuję za zameldowanie się na posterunku Muszę zajrzeć do Ciebie
O ile mnie pamięć nie myli to masz u siebie wypasioną Pirouette? Możesz zdradzić jak ja przycinasz?

Dorotka,Całkowicie się z Tobą zgadzam, Olivia jest cudowna!
Pytałaś o Dolce Vita - bardziej wpada w pomarańcz. Jest to niewielka róża - przynajmniej u mnie zbyt nie urosła i muszę ją przenieść na przód rabaty.
Powojnik Etoile nie wymaga żadnych specjalnych zabiegów ani dokarmiania. Kupiłam go kiedyś przypadkiem w Biedronce, za kilka złotych. W ubiegłym roku trochę bardziej go przycięłam niż wcześniej i jak zwykle pokazał na co go stać.

[tulipanka]

Joluś, ależ ucieszyłam się jak zobaczyłam Twój wątek na pierwszej stronie. Szkoda tylko ze zdjęć sobie nie pooglądałam
Ciekawa jestem zwłaszcza William&Catherine - bo tą różę znam tylko ze zdjęc katalogowych. Chyba mało osób ją jeszcze ma.
Ciekawa jestem też Alexandra Princess of Kent i Mme Hardy. Obie mam od jesieni więc czekam zniecierpliwiona na pierwsze kwiatuszki.

[jol_ka]

Wiolka, już pracuję nad przerzuceniem zdjęć na inny host, zajrzyj za pół godzinki - zapraszam!

[tulipanka]

Już widzę Słodkie maluszki
A ta rabata różana już nieźle zarośnięta.
Co to za róża obok powojnika?
W tym roku jak te maluchy podrosną to będą piękne widoki. Tylko zrób trochę więcej zdjęć

[jol_ka]

Już widzę Słodkie maluszki
A ta rabata różana już nieźle zarośnięta.
Co to za róża obok powojnika?
W tym roku jak te maluchy podrosną to będą piękne widoki. Tylko zrób trochę więcej zdjęć

Wiolka może i zarośnięta ale głównie chwastami Ja praktycznie na każdym z tych zdjęć wypatrzę coś, czego tam nie powinno być
Róża obok powojnika to NN - pnąca różowa. Już nawet myślałam, żeby ją wyrzucić, ale skoro Was zainteresowała to może dam jej jeszcze szansę
Postaram się w tym roku cyknąć więcej fotek, obiecuję

[leszczyna]

Wpiszę się bo urzekł mnie powojnik wiec idę dalej zwiedzać

[alana]

Jolu i ja przybyłam do Ciebie fotki cudne, w sumie to róże, a nie fotki.
Jak tam Madame moja kochana Hardy, zadowolona z niej jesteś? Nie wiem jak to jest, ale zawsze co roku czekam z utęsknieniem na jej pierwsze kwiaty i potem stoję jak słup i wpatruję się w te białe pięknotki (mogłabym tak cały okres kwitnienia).
Kiedyś, kiedyś chorowałam na Elfe, ale jak pooglądałam jej zdjecia z różnych ogrodów, to mi przeszło (czy ona na prawdę jest taka piękna tylko na foto reklamowych), bo już nie ma tego uroku seledynowego koloru.
Clematis rewelacyjny, tez kupiłam dwa w Biedronce, może jeden tak mi urośnie?

Udało sie popracować dzisiaj w ogródku? Tak mnie zmotywowałaś, że też chciałam dzisiaj iść przyciąć winorośle albo chociaż wierzby (przez te choroby nie zrobiłam jeszcze tego, a tu marzec!), ale siłą w domu mnie przytrzymali