Ogród w sercu Borów - cz. 2
- UlaL
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1394
- Od: 27 cze 2013, o 23:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród w sercu Borów - cz. 2
Witam serdecznie odwiedzających, dziękuje za miłe
Aniu, tak czasami jest, że kupimy coś zupełnie innego. Ja kiedyś kupiłam ta targach dziewięćsił popłocholistny, a oferowany był jak oset ozdobny, ale to nie jedyny przypadek.
Mój ogród wczoraj
Majówka gwiazdkowata (Smilacina stellata)
Astilboides tabularis
Baptysja karolina żółta -Baptisia carolina moonlight
Gunnera w tym roku jest mizerna
i inne
A lilia wygląda obecnie tak
do tego zdjęcia już potrzebna była drabinka
Aniu, tak czasami jest, że kupimy coś zupełnie innego. Ja kiedyś kupiłam ta targach dziewięćsił popłocholistny, a oferowany był jak oset ozdobny, ale to nie jedyny przypadek.
Mój ogród wczoraj
Majówka gwiazdkowata (Smilacina stellata)
Astilboides tabularis
Baptysja karolina żółta -Baptisia carolina moonlight
Gunnera w tym roku jest mizerna
i inne
A lilia wygląda obecnie tak
do tego zdjęcia już potrzebna była drabinka
Re: Ogród w sercu Borów - cz. 2
Ogródek hostowy wygląda fantastycznie
I ta gigantyczna lilia
A dlaczego w tym roku gunera taka słaba, przecież zima była łagodna?!
I ta gigantyczna lilia
A dlaczego w tym roku gunera taka słaba, przecież zima była łagodna?!
- UlaL
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1394
- Od: 27 cze 2013, o 23:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród w sercu Borów - cz. 2
Witaj Izuniu, już Ci wyjaśniam, w ubiegłym roku, w trakcie zimy coś powygryzało (myszy lub może nawet szczur)wszystkie uśpione oczka, z których na wiosnę wyrastają liście i prawie mi zamarła. Ale w tym roku powypuszczała kilka młodych odrostów, a stare grube kłącza chyba już zamierają.
- mar33
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6341
- Od: 13 mar 2012, o 16:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogród w sercu Borów - cz. 2
Ulu hostowisko robi wrażenie lilia jest już ogromna a jak osiągnie swoją wysokość to proszę dwie fotki lilii i Ciebie jak jej robisz fotkę
Pozdrawiam Maria "Przyroda jest lekarstwem w każdej chorobie" Hipokrates
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
- UlaL
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1394
- Od: 27 cze 2013, o 23:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród w sercu Borów - cz. 2
Marysiu, ale mam tylko jeden aparat w domu, fotograficzny mam na myśli oczywiście więc nie wiem czy uda mi się spełnić Twoją prośbę, ale pomyślę.
- mar33
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6341
- Od: 13 mar 2012, o 16:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogród w sercu Borów - cz. 2
Uluś teraz aparaty w telefonach no chyba że masz taki jak ja to już przedpotopowy i nie umiem się z nim rozstać
Pozdrawiam Maria "Przyroda jest lekarstwem w każdej chorobie" Hipokrates
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
- UlaL
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1394
- Od: 27 cze 2013, o 23:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród w sercu Borów - cz. 2
Tak, tak, mam w telefonie aparat ale z przerzuceniem tych zdjęć na komputer to już mam problem (nie zaopatrzyłam się w czytnik kart)
Pozdrawiam
Pozdrawiam
- alicjad31
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7820
- Od: 28 lip 2013, o 20:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogród w sercu Borów - cz. 2
Witaj Uleczko lilia coraz ładniejsza i większa . Miłego popołudnia
Pozdrawiam Alicja
- Jagodka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5409
- Od: 24 sty 2011, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ogród w sercu Borów - cz. 2
Witaj Uleńko ...odliczasz już zapewne dni do wyjazdu , prawda ? Dzisiaj , w gazecie ( nie wiem jakiej , bo siostra mi mówiła ) ...była informacja , ze w czwartek ma być u nas okropna ulewa ...taka , jaka była w 2010 . Wobec tego wstrzymałam się z sadzeniem zakupionych roślin ...bo zapewne by pływały w wodzie .
Już nie mogę się doczekać rozkwitu Twojej lilii himalajskiej ...ach , co to będzie za spektakl .
Pozdrawiam serdecznie .
Już nie mogę się doczekać rozkwitu Twojej lilii himalajskiej ...ach , co to będzie za spektakl .
Pozdrawiam serdecznie .
Pozdrawiam i zapraszam serdecznie na wirtualny spacer - Jagódka
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
- UlaL
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1394
- Od: 27 cze 2013, o 23:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród w sercu Borów - cz. 2
Witam Was dziewczyny
Alicjo, ona jeszcze stale rośnie w górę, a pąki jeszcze nie rosną. Za kilka dni zrobię kolejne zdjęcia
Jagódko, fakt, że już liczę dni, jutro jeszcze do pracy, a w czwartek mam urlop okolicznościowy, a od piątku już wypoczynkowy. Piszesz, że taka ma być pogoda, to ja chyba gumowce będę musiała do torby zapakować. Byłam dzisiaj służbowo w Chojnicach to lał deszcz a przy tym padał grad, zimno było okropnie, a za godzinę świeciło słońce.
Wczoraj mój M uchwycił takie zdarzenie
przyleciały i chyba pomyliły suche pędy chmielu z gniazdem, albo chcą je dopiero budować
Alicjo, ona jeszcze stale rośnie w górę, a pąki jeszcze nie rosną. Za kilka dni zrobię kolejne zdjęcia
Jagódko, fakt, że już liczę dni, jutro jeszcze do pracy, a w czwartek mam urlop okolicznościowy, a od piątku już wypoczynkowy. Piszesz, że taka ma być pogoda, to ja chyba gumowce będę musiała do torby zapakować. Byłam dzisiaj służbowo w Chojnicach to lał deszcz a przy tym padał grad, zimno było okropnie, a za godzinę świeciło słońce.
Wczoraj mój M uchwycił takie zdarzenie
przyleciały i chyba pomyliły suche pędy chmielu z gniazdem, albo chcą je dopiero budować
Re: Ogród w sercu Borów - cz. 2
Czyżby chciały uwić gniazdko ?
- chinanit
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1866
- Od: 6 lip 2013, o 14:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj. mazowieckie
Re: Ogród w sercu Borów - cz. 2
Ula, ależ miałaś miłych gości!
Z pozdrowieniami, Maria
W ogrodzie Maryni. W zimowym i letnim ogrodzie.W zimowym i letnim ogrodzie cz.2
Poszukuję, wymienię
W ogrodzie Maryni. W zimowym i letnim ogrodzie.W zimowym i letnim ogrodzie cz.2
Poszukuję, wymienię
- Teniak
- 200p
- Posty: 384
- Od: 13 sty 2013, o 14:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Ogród w sercu Borów - cz. 2
Widok z boćkami urzekający,ale byłaby frajda gdyby się u Was osiedliły.
Nasz wspólny znajomy dałby wiele za takie widoczki a jak pamiętasz nawet podstawę gniazda ma zbudowaną i staw w pobliżu a boćków niestety jeszcze nie ma.Może kiedyś przylecą i się osiedlą.
Czekam już niecierpliwie i chmury deszczowe rozdmuchuję U nas leje od nocy,deszcz potrzebny ale niech nam przyjemności nie popsuje.
Do miłego.Teresa
Nasz wspólny znajomy dałby wiele za takie widoczki a jak pamiętasz nawet podstawę gniazda ma zbudowaną i staw w pobliżu a boćków niestety jeszcze nie ma.Może kiedyś przylecą i się osiedlą.
Czekam już niecierpliwie i chmury deszczowe rozdmuchuję U nas leje od nocy,deszcz potrzebny ale niech nam przyjemności nie popsuje.
Do miłego.Teresa