Mój ogród wśród łąk cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
anym
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5322
Od: 4 kwie 2013, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Grudziadza

Re: Mój ogród wśród łąk cz.2

Post »

Gosiu wianek rewelacyjny ;:63 bardzo lubię takie gołe bez dodatkowych ozdób ;:215
Gąski pasące się na rabatach fajusie tak miło i sielsko u Ciebie.
Jeśli chodzi o oczyszczalnie przeżywałam to samo dwa lata temu ;:108 szkód nie narobili bo pilnowałam na każdym kroku ale glina, którą wywalili na wierzch do tej pory spędza sen z moich powiek. Rabaty które tworzyłam po koparce, cóż powiem tylko, że wylałam morze potu by doprowadzić je do używalności. ;:213
Wierzę, że są kwiaty, które się rodzą z spojrzeń ludzkich oczu. Anka
Moje wątki, Aktualny
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7095
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Mój ogród wśród łąk cz.2

Post »

Witajcie kochani. Przyjechałam z pracy i ....doznałam lekkiego szoku, jeszcze mi powieka lata z nerwów. Dokończono budowę oczyszczali, i niestety zostały wycięte dwie jabłonki, i została usypana grobla. Niestety, inaczej nie można było, bo coś tam nie pasowało. Niby wiedziałam plany, niby wiedziałam że coś tam będą poprawiali, bo z powodów ważnych obliczeń inżyniera nie można było inaczej, ale...ogrom tej grobli mnie powalił. Na całe szczęście znajduje się w takim miejscu ogrodu, powiedziałabym mniej wizytowym, ale jednak jest. Muszę ją czymś obsadzić, broń Boże z głębokimi korzeniami, bo wiadomo, co korzenie zrobią. Mam doła..i żadnych planów. Może kochani coś mi poradzicie?

Iwonko - ja jestem taka gadżeciara :D A jak widzę takie starocie to głupieję...Początkowo kołowrotek miał stać na tarasie, ale nastąpiła zmiana planów :wit

Marysiu - uśmiałam się z tej owieczki, bo jak Zuza była mniejsza to wróciła z zakupów z ogrodniczego z ....owieczką. Takich sporawych rozmiarów nawet. Chowałam ją gdzie się dało, a Zuza bawiła się, że to jest jej koń. W zeszłym roku baranek przewrócił się i pękł. I Zuza przywlokła z ogrodniczego ....konia ;:oj Ja byłam stanowczo przeciwna, ale mój M jak to facet, pojechał i zakupił córuni konika. A jeszcze psa sobie kiedyś przywlokła, siedzi w krzakach na szczęście i już go nie widać. :D

Madziu - ślicznie dziękuję za rady dotyczące magnolii. Jest wyściółkowana korą. Szkoda że tak wolno rośnie, ale miło, że taka odporna na mrozy.Na jesieni posadziłam jeszcze krzaczek magnolii chyba nigra??Moja pamięć do nazw jest niesamowita. Ale to maleńki krzaczek, na razie się nie przyzwyczajam do niego, bo nie wiem czy się jej u mnie spodoba. ;:196 Jesteś kopalnią wiedzy.

Becia - i ja się cieszę że mnie odnalazłaś. Twoje poczucie humoru jest mi potrzebne :wit

Marysiu - Masko - ja mam same zalety :wink: Dziękuję.

Martuś - myślałam o Tobie wczoraj , bo...pakowałam paczkę dla koleżanki, też z roślinkami. Ja pakowałam jedną, i byłam w stresie, żeby wszystko poszło ok. A Ty musiałaś sporo tych paczuszek, to się nie dziwię że czasu masz mało. Ale fajnie, że pamiętasz o moich łąkach i zaglądasz. ;:196

Aniu - nawet nie masz pojęcia jak ja Ciebie rozumiem...Jeśli to te rabaty co pokazujesz, to szacunek kochana ;:333


A to moja nowa rewolucja....Na szczęście jest to mocno nasłonecznione miejsce, więc wybór roślin chyba będzie większy...juz mnie głowa boli, jak sobie pomyślę ile pracy mnie czeka.


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek

Pozdrawiam. Miłego wieczoru.
athshe
500p
500p
Posty: 763
Od: 12 cze 2009, o 09:10
Lokalizacja: Grudziądz

Re: Mój ogród wśród łąk cz.2

Post »

Urocza to ta grobla nie jest.... jedyne sensowne, co przychodzi do głowy to skalniak.

Ale ja nie o tym. WIANEK!!! Cudo? I to twoja robota?? Podeślij jakieś internetowe instrukcje, co? Ja ostatnio na fazie papierowej wikliny i wątku o żywej wiklinie mam fazę na plecenie, to może sobie wianek skręcę??
Agnieszka - istota w ogrodzie ekstremalnie początkująca http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=73469" onclick="window.open(this.href);return false;
Nie działa mi c z kreseczką - przepraszam, jeśli razi kogoś ta literówka.
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42116
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Mój ogród wśród łąk cz.2

Post »

No Małgosiu niezłe wyzwanie ogromna skarpa ? co tam wymyśliłaś?
Awatar użytkownika
Madziagos
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 4351
Od: 10 kwie 2012, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby

Re: Mój ogród wśród łąk cz.2

Post »

Jakiś nie znany mi typ oczyszczalni. Takiego ,,z groblą" jeszcze nie widziałam. Napisz, co jest schowane pod nasypem (przypuszczam, że drenaż, ale jaki i jak głęboko), bo od tego w dużej mierze zależy, co tam posadzić.
Z pozdrowieniami, Magda
Moje wątki Moje drogi... Aktualny
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7095
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Mój ogród wśród łąk cz.2

Post »

Aguś, no siedzę w necie i nic nie widzę na TO miejsce ;:145 Jest jak wrzód na d...

A wianek...proszę bardzo, zaraz wyjaśniam. Jesienią zerwałam gałązki brzozy ( takie długie) i skręciłam w wianek. Nie podam Ci instrukcji, bo to spontanicznie spod rąk wychodzi. Jak zerwiesz takie gałązki to zrozumiesz o co chodzi, są bardzo elastyczne i aż się proszą, żeby je ukręcić w kółko ;:196,

Marysiu - płakać się chce na ten widok. Myślałam o płożących iglakach, trawy, niskie krzewinki kolorowe z liści,kamienie, wolałabym żeby to z czasem raczej samoobsługowe miejsce było, z niewielką moją pomocą. Myślę, grzebię, płaczę... ;:196

Madziu - to jest oczyszczalnia rozsączająca z drenażem, ale na ziemi z uwagi na wysoki stan wód gruntowych; 20-30 cm ziemi jest nad drenażem, kopiec ma 15 m długości, 3 m szerokości, i 50 cm wysokości.
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42116
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Mój ogród wśród łąk cz.2

Post »

Małgosiu, a dlaczego przyszła Ci na myśl akurat taka grządka grząda?

a doczytałam ! czyli to konieczność :(
Awatar użytkownika
Madziagos
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 4351
Od: 10 kwie 2012, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby

Re: Mój ogród wśród łąk cz.2

Post »

Małgosiu,

rośliny, które posadzisz nad drenażem będą miały wyjątkowo żyzną i wilgotną od dołu ziemię. Do tego miejsce słoneczne. Słuchaj, Ty będziesz tam miała las najpiękniejszych i kwitnących bylin o wysokich wymaganiach pokarmowych ( zjedzą, to co spłynie ze zbiornika). Jeżeli drenaż jest 20-30 cm pod powierzchnią gleby to możesz tam sadzić praktycznie prawie wszystkie wieloletnie byliny, no może z wyjątkiem piwonii (przenawożona i zbyt wilgotna gleba), czy miskantu (za wielkie korzenie). Aha, przekopywanie nie wchodzi w grę, więc pielić i usuwać pozostałości po roślinach trzeba ręcznie (zawsze można pomóc sobie rund-upem). Na początek możesz wysiać jednoroczne, będą rosły, jak głupie. Można też po prostu posiać trawę, którą jednak potem trzeba będzie kosić 2 razy w tygodniu (wiem co się dzieje nad drenażem mojej oczyszczalni, ale ja tam na szczęście nie mam trawnika, więc koszę 3 razy w roku, za każdym razem trawa ma ponad metr).
Z pozdrowieniami, Magda
Moje wątki Moje drogi... Aktualny
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7095
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Mój ogród wśród łąk cz.2

Post »

Marysiu - :(

Madziu - wracasz mi życie kobieto Twoim optymistycznym wpisem ;:196 Ogromne dzięki. Powoli obraz tej paskudy się rozjaśnia.
Awatar użytkownika
Madziagos
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 4351
Od: 10 kwie 2012, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby

Re: Mój ogród wśród łąk cz.2

Post »

Na oczyszczalnie będą dobre floksy, astry nowobelgijskie, pysznogłówka i inne rośliny wytwarzające bardzo dużo masy zielonej, sztywnych łodygach i płytkim systemie korzeniowym. W przypadku roślin takich jak np. rudbekia problemem będzie pokładanie się roślin powodowane przenawożeniem, więc lepiej ich nie sadzić.
Z pozdrowieniami, Magda
Moje wątki Moje drogi... Aktualny
Awatar użytkownika
baasik
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2472
Od: 29 sie 2013, o 16:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań i nie tylko :)

Re: Mój ogród wśród łąk cz.2

Post »

Zniknęłaś mi, ale już Cię mam :)
Awatar użytkownika
Malgolinka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1884
Od: 28 kwie 2010, o 14:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie okolice Bydgoszczy

Re: Mój ogród wśród łąk cz.2

Post »

Witaj Małgosiu, a Ty już kolejny wątek ;:oj , ja ostatnio zabiegana jestem i brakuje mi czasu, melduję że czekają na ciebie dwie hosty :D , siedzą sobie w doniczkach i czekają
miłego dnia :wit
Prawdziwy przyjaciel to ten kto przychodzi gdy cały świat odchodzi
pozdrawiam Małgośka
Zapraszam na... >> Ogródek Małgolinki cz. I, Ogródek Małgolinki cz. II
DTJ_1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3539
Od: 14 lis 2013, o 15:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: 60 km od W-wy

Re: Mój ogród wśród łąk cz.2

Post »

O matko ,myślałam że Ty tak sama z siebie taki wał zrobiłaś i teraz nie wiesz jak zagospodarogwać, a to przymusowa rewolucja, ja bym tam stworzyła łąkę, ponieważ jest sporo światłła to puściłabym łąkowe kwiaty jednoroczne i niech rosną całe lato i kwitną, łan kwiatów(maki,chabry,rumianki,niezapominajki ,...) spływających z górki , pojedyńcze kamienie, osłonę od połotu już masz więc nic wysokiego, może pojedyńczo płożące iglaki- choć nie widzę ich tam, albo kwiaty okrywowe,kobiercowe.- i będziesz miala skalniak- gigant
Ja swój biały kącik też mam dokładnie taki sam, usypałam wał i obsadzam - na razie efekt mizerny, tylko że mam dużo gorzej bo wszystko w cieniu.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”