Na glinie malowane - 2014
- imwsz
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5120
- Od: 22 lip 2011, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Na glinie malowane - 2014
Kasiu no widzisz jaka ja jestem cichociemna Wczoraj wygospodarowałam ździebło czasu domowego i się zawzięłam
No po prostu nie mogłam przejść koło tych cisów beznamiętnie jak one tak ładnie się do mnie uśmiechały i mówiły "weź nas"
No i wzięłam.
Zasługa nasadzeniowa to tylko i wyłącznie moich Panów bo wiesz co ja bym mogła sobie z takimi krzakami .... jedynie popatrzeć
Sasanki kupowałam od naszej Igi w 2012 roku. Rosną w baaardzo trudnych warunkach glebowych bo tam totalna glina i ździebło ziemi a latem skorupa. Jednak im to miejsce odpowiada ku mojej uciesze
No po prostu nie mogłam przejść koło tych cisów beznamiętnie jak one tak ładnie się do mnie uśmiechały i mówiły "weź nas"
No i wzięłam.
Zasługa nasadzeniowa to tylko i wyłącznie moich Panów bo wiesz co ja bym mogła sobie z takimi krzakami .... jedynie popatrzeć
Sasanki kupowałam od naszej Igi w 2012 roku. Rosną w baaardzo trudnych warunkach glebowych bo tam totalna glina i ździebło ziemi a latem skorupa. Jednak im to miejsce odpowiada ku mojej uciesze
Pozdrawiam - Ilona
Moje wątki: Moje wątki-spis treści
Na glinie malowane - 2014 - aktualny Gdy ?odpoczywam? od ogrodu - m.in. robótki ręczne - aktualny
Moje wątki: Moje wątki-spis treści
Na glinie malowane - 2014 - aktualny Gdy ?odpoczywam? od ogrodu - m.in. robótki ręczne - aktualny
- kasia_rom
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4072
- Od: 5 paź 2008, o 12:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Na glinie malowane - 2014
Dobrze , że wzięłaś cisy, są piękne
Nowe tujki oczywiście również .
Fajne są te sasanki, a jeśli takie odporne na warunki, to u mnie też by się pewnie sprawdziły, muszę o nich pomyśleć.
Masz wspaniałych pomocników i pięknie sobie poradzili z nasadzeniami
Dobry czas i pogoda, wszystko pięknie się przyjmie
Nowe tujki oczywiście również .
Fajne są te sasanki, a jeśli takie odporne na warunki, to u mnie też by się pewnie sprawdziły, muszę o nich pomyśleć.
Masz wspaniałych pomocników i pięknie sobie poradzili z nasadzeniami
Dobry czas i pogoda, wszystko pięknie się przyjmie
- imwsz
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5120
- Od: 22 lip 2011, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Na glinie malowane - 2014
Kasiu pomyśl o sasankach bo są śliczne i dają tyle radości na wiosnę.
Prawdę powiedziawszy nie znam się na nich zbyt dobrze i muszę o nich poczytać. Mówią, że się wysiewaja ale ja jakoś nic nie widzę aby pojawiło się coś młodego
Cisy teraz zostawiam w spokoju i niech rosną w górę i szerz w ładny szpalerek
Prawdę powiedziawszy nie znam się na nich zbyt dobrze i muszę o nich poczytać. Mówią, że się wysiewaja ale ja jakoś nic nie widzę aby pojawiło się coś młodego
Cisy teraz zostawiam w spokoju i niech rosną w górę i szerz w ładny szpalerek
Pozdrawiam - Ilona
Moje wątki: Moje wątki-spis treści
Na glinie malowane - 2014 - aktualny Gdy ?odpoczywam? od ogrodu - m.in. robótki ręczne - aktualny
Moje wątki: Moje wątki-spis treści
Na glinie malowane - 2014 - aktualny Gdy ?odpoczywam? od ogrodu - m.in. robótki ręczne - aktualny
- kania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3198
- Od: 25 maja 2009, o 10:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i okolice
Re: Na glinie malowane - 2014
Aleeeee przemeblowanie! Napracowały się chłopaki, kochane są. A dla Ciebie Ilonko dużo zdrówka .
- imwsz
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5120
- Od: 22 lip 2011, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Na glinie malowane - 2014
Kasiek jak już tak podskakujesz to i chyba lepiej z wynikami
Witam Cię serdecznie przemeblowaniem na mej chusteczce i cieszę się na i Twój pozytywny odbiór
Wiedziałam, że się narobią więc w nagrodę dostali jeden z ulubionych mięsnych obiadków (bez ograniczeń, aż zobaczyli dno gara)
Witam Cię serdecznie przemeblowaniem na mej chusteczce i cieszę się na i Twój pozytywny odbiór
Wiedziałam, że się narobią więc w nagrodę dostali jeden z ulubionych mięsnych obiadków (bez ograniczeń, aż zobaczyli dno gara)
Pozdrawiam - Ilona
Moje wątki: Moje wątki-spis treści
Na glinie malowane - 2014 - aktualny Gdy ?odpoczywam? od ogrodu - m.in. robótki ręczne - aktualny
Moje wątki: Moje wątki-spis treści
Na glinie malowane - 2014 - aktualny Gdy ?odpoczywam? od ogrodu - m.in. robótki ręczne - aktualny
- cantati
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2120
- Od: 10 lut 2012, o 17:00
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Na glinie malowane - 2014
Ilonko strasznie dawno mnie u Ciebie nie było a u Ciebie takie zmiany! "Przemeblowanie" rewelacja
Pozdrawiam, Dorota
- kania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3198
- Od: 25 maja 2009, o 10:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i okolice
Re: Na glinie malowane - 2014
Ano, zgadłaś! Wpis nie mógł być anemiczny, bo wyniki wróciły do normy . Jestem ciekawa jaki to jest ten ulubiony obiadek, bo moje chłopaki też miensko lubią .
- imwsz
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5120
- Od: 22 lip 2011, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Na glinie malowane - 2014
Dorciu witaj serdecznie
Oj dawno, dawno Cię nie było ale ogrodowy miałam zamknięty a otworzyłam w zamian wątek z zimowymi, hobbystycznymi zapychaczami. Czyli to co lubie gdy rączęta świerzbią
Zaglada, zaglądaj Pani od pichcenia
Kasiu ano zrobiłam jeden z ulubionych - żeberka w sosie własnym + pyrki + kapusta zasmażana
Mięsne były co niemiara a ja i tak tylko słyszałam jak kości stukały o talerzyk
Cieszę się bardzo, że wyniki powróciły do normy. Toś musiała dać czadu z tą dietą. Czyżby pomógł szpinaczek tak nielubiany przez dzieci?
Oj dawno, dawno Cię nie było ale ogrodowy miałam zamknięty a otworzyłam w zamian wątek z zimowymi, hobbystycznymi zapychaczami. Czyli to co lubie gdy rączęta świerzbią
Zaglada, zaglądaj Pani od pichcenia
Kasiu ano zrobiłam jeden z ulubionych - żeberka w sosie własnym + pyrki + kapusta zasmażana
Mięsne były co niemiara a ja i tak tylko słyszałam jak kości stukały o talerzyk
Cieszę się bardzo, że wyniki powróciły do normy. Toś musiała dać czadu z tą dietą. Czyżby pomógł szpinaczek tak nielubiany przez dzieci?
Pozdrawiam - Ilona
Moje wątki: Moje wątki-spis treści
Na glinie malowane - 2014 - aktualny Gdy ?odpoczywam? od ogrodu - m.in. robótki ręczne - aktualny
Moje wątki: Moje wątki-spis treści
Na glinie malowane - 2014 - aktualny Gdy ?odpoczywam? od ogrodu - m.in. robótki ręczne - aktualny
- survivor26
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4397
- Od: 31 sty 2012, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.
Re: Na glinie malowane - 2014
Żeby nie było, ani przez moment nie podejrzewałam, że hortensje może spotkać niegodny los, byłam tylko ciekawa, czy cichaczem nie wykopałaś kolejnej studni w glinie i nie powstała nowa rabatka Ja codziennie oglądam te od Ciebie i wizualizuje takie kwitnienia jak w Twoim wątku oglądamy co roku
- Mariolcia1962
- 1000p
- Posty: 1091
- Od: 25 wrz 2013, o 18:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Na glinie malowane - 2014
U mnie wszystko pozytywnie się układa , czekam na sobotę żeby ruszyć na działeczkę i zobaczyć jak tam Hortensje przeżyły po przymrozkach
Mój ogród na wsi
Pozdrawiam Mariola
Pozdrawiam Mariola
- abcd
- 1000p
- Posty: 2324
- Od: 15 kwie 2010, o 11:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: bydgoszcz
- Kontakt:
Re: Na glinie malowane - 2014
Dobra ... dodam do wysokości jakieś 10 cm. Wysiałam pół paczuszki , wzeszły pięknie , pikowanie też przeżyły wszystkie więc mam nadwyżki jak byś reflektowała to jak będziesz u nas po pelasie .....imwsz pisze:Elu miały być małe a mi porosły krzaki tak dobrze do i ponad kolana. Jak były kwiaty przekwitnięte to je zaraz usuwałam. Bujniej kwitły i krzewiły się.
Ty masz dobra ziemię to nie spodziewaj się 20 czy 30 cm roślinki
Dużo wysiewałaś?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4858
- Od: 11 wrz 2006, o 00:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kujawy
Re: Na glinie malowane - 2014
Wczoraj pytałam Cię kiedy otworzysz wątek ogródkowy?
Dzisiaj patrzę i jest.
Piękne iglaki a cisy hm rozrosną się oj rozrosną we wszystkie możliwe strony.
Sasanka prześlicznego kolorku jest.
Dzisiaj patrzę i jest.
Piękne iglaki a cisy hm rozrosną się oj rozrosną we wszystkie możliwe strony.
Sasanka prześlicznego kolorku jest.
- imwsz
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5120
- Od: 22 lip 2011, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Na glinie malowane - 2014
Pati na tą chwilę nie planuję kolejnej "studni" Ale nie mówię nie
Najpierw muszę uporządkować teren po nowych nasadzeniach i wcześniejszych czasowych przesadzeniach. Troszkę się tego nazbierało a wiesz jak to jest przesadzać hortensje
Mariolcia nic im się nie stało. Taki przymrozek to one traktują "lajtowo" także głowa do góry.
Tylko czekać jak zaczną pojawiać się pączki liściowe, a niektóre już delikatne mają
Elu to Ty dobra jesteś. Ja jak wysiewam to po 5-6 nasionek a i tak połowę wydam.
Ciekawa jestem jakie nasionka sobie wysiewałaś bo jeśli inne niż ja to jak najbardziej się uśmiecham
Mariolcia to Cię wzięłam z zaskoczenia
Cisy będą cięte jak się rozrosną i to już pewne na 100%
Mam jeszcze sasankę, jak dla mnie, o pięknym atramentowym kolorze ale jeszcze nie pokazała się w pełnej krasie. Jeszcze momencik muszę poczekać
Ostatnio w ramach czystego odstresowacza dzieliłam jeżówki. Jak ja się cieszę, że tak ładnie się rozrosły od poprzedniego roku
A w pracach dzielnie mi towarzyszyła Melcia
a później sobie poszła
Najpierw muszę uporządkować teren po nowych nasadzeniach i wcześniejszych czasowych przesadzeniach. Troszkę się tego nazbierało a wiesz jak to jest przesadzać hortensje
Mariolcia nic im się nie stało. Taki przymrozek to one traktują "lajtowo" także głowa do góry.
Tylko czekać jak zaczną pojawiać się pączki liściowe, a niektóre już delikatne mają
Elu to Ty dobra jesteś. Ja jak wysiewam to po 5-6 nasionek a i tak połowę wydam.
Ciekawa jestem jakie nasionka sobie wysiewałaś bo jeśli inne niż ja to jak najbardziej się uśmiecham
Mariolcia to Cię wzięłam z zaskoczenia
Cisy będą cięte jak się rozrosną i to już pewne na 100%
Mam jeszcze sasankę, jak dla mnie, o pięknym atramentowym kolorze ale jeszcze nie pokazała się w pełnej krasie. Jeszcze momencik muszę poczekać
Ostatnio w ramach czystego odstresowacza dzieliłam jeżówki. Jak ja się cieszę, że tak ładnie się rozrosły od poprzedniego roku
A w pracach dzielnie mi towarzyszyła Melcia
a później sobie poszła
Pozdrawiam - Ilona
Moje wątki: Moje wątki-spis treści
Na glinie malowane - 2014 - aktualny Gdy ?odpoczywam? od ogrodu - m.in. robótki ręczne - aktualny
Moje wątki: Moje wątki-spis treści
Na glinie malowane - 2014 - aktualny Gdy ?odpoczywam? od ogrodu - m.in. robótki ręczne - aktualny