Janusz, a te niebieskie niskie kwiatuszki, między ubiorkiem i szafirkiem, to kto one ????.
Zdecydowanie bliżej lata jesteś, u mnie serduszka okazała ma jeszcze ściśnięte pączki, nie wspomnę o irysach

.
MIałam przez wiele lat Psizęby i tej wiosny nie wyszły z ziemi, sama nie wiem, co mogło być powodem?
Jakieś podziemne ryjce? Zniknęły mi też duże białe czosnki i serduszka wspaniała.
Może kłącza serduszki zjadły jakieś myszowate, ale czosnki? Tylko białe nie ruszając fioletowych?
Masz jakąś hipotezę?
Czuję i ja, że pracy będzie huk, popadało trochę, zazieleniło się w mig, trzeba kosić, sadzić, pielić ...........