Lancety rodzinna ostoja ...cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Florian Silesia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2318
Od: 3 lip 2016, o 19:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój

Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.2

Post »

Te owoce na ostatnim zdjęciu to ognika? Jestem w szoku ich ilością! :shock: Szkoda że nie mam tego krzewu, bo jest wyjątkowy o tej porze roku ;:333
Awatar użytkownika
lanceta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3927
Od: 13 wrz 2010, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica

Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.2

Post »

inka52-Tereniu, zamówienie,to połowa sukcesu - ważna jest realizacja, a z nią różnie bywa.Życzę powodzenia ;:167
pelagia72 - Agnieszko, osobiście nie lubię wymuskanych ogrodów,ale przy miejskim domu na małym skrawku zieleni - musi być "porządek" :wink: ,co innego na moich 5 arach na działce.Tam jest" nieład artystyczny"... ;:224
Dzisiaj , przy pięknej pogodzie porządkowałam działkę,oczywiście tylko z grubsza.Reszta poczeka do wiosny.
karolacha - Karolino , rośliny bez względu na porę roku,zawsze maja swój urok,tylko trzeba umieć dostrzec.Należysz do tych,którzy to widzą.... ;:168
Florian - Silesia , tak ,to owoce ognika.Nie znam odmiany ,charakteryzuje się drobnymi liśćmi w odróżnieniu od tych bardziej popularnych.Tworzy zwarty krzew oblepiony gęstymi owocami, kontrastującymi z zielenią liści.
Będzie dekoracyjny do czasu silnych mrozów....

Na działce mieliśmy akcję unicestwienia wierzby,która swoje korzenie zapuściła w dnie studni na alei /głębokość
ok 9 m/.Kłębowisko cienkich jak nici korzeni,wywieziono na przyczepce samochodowej.To była sensacja na cały ROD .

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Przy tej okazji, było też ognisko i pieczona kiełbaska.Wnuk, miał sporo radości, a ja sprzątam jeszcze pobojowisko po akcji....
Awatar użytkownika
maniusika
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5969
Od: 18 mar 2009, o 20:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.2

Post »

Działka wokół domu uprzątnięta teraz tylko czekać wiosny i pomału ja zagospodarować . Widok domku jest ładny ale z kwitnącymi kwiatami będzie jeszcze ładniejszy . teraz masz czas aby wszystko zaplanować i wiosna do roboty . Jak coś ci się podoba w moim ogrodzie z bylin to zaznacz a wiosną ci podeślę chyba że wokół będziesz miała trawnik .. ..
zapraszam do mego ogrodu..Janka
Moje -marzenia-maniusika -IV
Mój album
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7960
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.2

Post »

Lodziu
Nie chce się wierzyć ,że wierzba tak daleko sięgnęła korzeniami. ;:oj
Całą usunęliście do końca, czy pień został :?:
Jak ze studni wyciągnięto plątaninę korzonków :?:
Oj zjadło by się taką kiełbaskę 8-)
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
lanceta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3927
Od: 13 wrz 2010, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica

Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.2

Post »

maniusika-Janko, planowanie zostawiam na ..."po Nowym Roku"....
Masz rację,ukwiecone ogrody,domy,balkony - to,widok, który najbardziej lubimy.
A ,teraz ani to jesień,ani zima , ale "jak się nie ma,co się lubi, to się lubi,co się ma" :;230
Janeczko, czy masz jeszcze astra arktycznego ?
Hortensje,o które prosiłaś,wypuściły w wodzie korzonki i są posadzone w doniczkach.Ale, jak się przechowają do wiosny,to się dopiero okaże.
pelagia72-Agnieszko, mnie też, nie chciało się wierzyć, a jednak......
Pień wierzby został,którym zajmiemy się wiosną.
Specjaliści, dwóch facetów, rozwalili młotami górny krąg betonowy i po sznurkowej drabinie jeden z nich zszedł na dno studni.W pierwszym odruchu myślał,ze na dnie studni leżą jakieś sieci.... :wink:
Mnie tam wtedy/na szczęście,opiekowałam się wnukiem/nie było, wiem, że działkowcy zbiegli się,żeby to zobaczyć.
A kiełbaska,po ciężkiej pracy" zięcia-drwala" i po moim i wnuka skromnym udziale - smakowała wyśmienicie.. ;:224

Obrazek
Tak wygląda obecnie część działki.Tylko nowo posadzone róże zostały zakopczykowane, weteranki dopiero przy
niższej temperaturze.

Obrazek
Jednodniowa zima / 4 grudnia/

Obrazek
Obecnie-ogród od ulicy..
Obrazek

Obrazek
Ostatnie chwile jesiennej dekoracji,chryzantemy od Zibiego,spisały się na medal....
Awatar użytkownika
karolacha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8142
Od: 1 cze 2014, o 15:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.2

Post »

No i pięknie wygląda jesień u Ciebie . Kolorowo, wygrabione, pięknie. Ja już tak starannie nie grabię , zostawiam trochę jako okrywa , no i mam tego na tyle dużo , że odpuszczam to ciągłe grabienie. Grabimy , bo mamy dużo drzew liściastych , to musimy, ale już nie tak co do jednego listka. A kiedyś dosłownie zbierałam listki ;:306
Ja pierwszy raz byłam na wrocławskim jarmarku. Podobało mi się , zwłaszcza,że byłyśmy do południa i nie było jeszcze tłoku. Ale nic nie kupiłam , nic nie wpadło mi w oko i dosyć drogo :lol: Ale pięknie , zwłaszcza dzieci się cieszą :)
Moje Arboretum
Część 8 - zapraszam Karolina
Awatar użytkownika
lanceta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3927
Od: 13 wrz 2010, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica

Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.2

Post »

karolacha-Karolino, dla Ciebie mojego autorstwa z darów ogrodu - bukiet

Obrazek

A to dzisiejsza poranna niespodzianka :

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Życzę miłych,radosnych Świąt Bożego Narodzenia,oraz szczęśliwego,pomyślnego Nowego Roku,
Administratorom,Moderatorom i całej Rodzinie Forumowej....
;:167

Proszę o zamknięcie wątku- dziękuję :wit
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”