Ogród na śmietniku

[jolifleur]

Gosiu, nad ścieżką pnie się irga. Słabo ją widać, bo została drastycznie przycięta, ale już sobie radzi i ładnie odrasta Do jesieni na pewno jeszcze ze 2 x trzeba będzie ją przyciąć.

[jolifleur]

obumarła jabłonka, pod któą został posadzony bluszcz, winobluszcz i owinięta róża pnąca




Do budki wprowadziły się w tym roku wróbelki i już w dziobku wynosiły puste skorupki

[Margo2]

Bardzo ciekawy pomysł z tą irgą

[jolifleur]

To zdjęcia sprzed ok. 3-4 tygodni. U mnie wiosna zawitała póóóźno . Było zimno ale za to bardzo kwieciście .
Przy uschniętej jabłonce dosadziłam wiosną różę.










Pochwalę się jak to uschnięte drzewo wygląda teraz. Róża zakwitła i zaczyna się robić ładne

[Margo2]

Super ta róża się pnie.
Tylko chyba musisz pozbyć się bluszczu, bo zadusi rózę

[jolifleur]

Myślisz, że róza się nie przebije przez bluszcz?

Zamysł był taki: róża + bluszcz + winobluszcz. Róża bo kwitnie i pachnie , bluszcz bo zimozielony i nie będzie łysego pnia a winobluszcz bo romantycznie się zwiesi z gałęzi a jesienią pięknie się przebarwi... ale może przedobrzyłam Róża jest z tych przedwojennych, co to żadna siła jej nie dobije

[Beaby]

Ja tak mam, z tym, że jeszcze z trzmieliną variegata aby i zimą było ciekawiej. Jedynie co to w tym towarzystwie w wielkich ryzach trzymam przede wszystkim winobluszcza. A różę w tym zestawie to mam Elfe.
Powodzenia!

[jolifleur]

Beaby - z trzmieliny zrezygnowałam, bo podgryzają ją u mnie opuchlaki, więc nie chciałam ich zachęcać do migracji dalej w ogród Niech już siedzą w jednym miejscu.
Ale z trzmieliną byłoby jeszcze lepiej

Teraz wymyśliłam, że na kolejne drzewo jak uschnie pójdzie zamiast róży powojnik. Mam takie pancerne ;) fioletowy i różowy, który bardzo długo kwitną, chociaż niestety nie pachnią tak pięknie jak róża

[Margo2]

Jeśli u Bei się sprawdza, to może róża da radę, ale wiem, że bardzo przestrzegaja przed bluszczem i winobluszczem na drzewach, żeby je trzymać w ryzach, bo potrafią zniszczyć drzewo. Jeśli będziesz tego pilnowała to może będzie ok

[jolifleur]

Gosiu, ja się nie boję o drzewo, bo ono jest już uschnięte. Zostawiłam je , żeby stanowiło podporę dla pnączy

Na zdrowe drzewo owocowe sama nie wpuściłabym bluszcza. Mam go na jednej jabłonce i wygląda na to, że ją zdominuje za jakiś czas. Ale taki stan już zastałam po zakupieniu działki.

[anabuko1]

Ewuś
Fajnie prowadzisz i róże i hortensję pnącą .
Duża ja masz.Ile już ma latek.Moja dwu-letnia stoi w miejscu.
A jak tam twoje hostki ??
Pokazałabyś je ??

[jolifleur]

Aniu, moja hortensja ma 5-6 lat. Na początku też była malutka a potem jak ruszyła..... to muszę ją ciąć 2x w sezonie

Zdjęcia jeszcze mam nie przegrane, bo u mnie remont i mało czasu ale hosty od Ciebie wszystkie pięknie się przyjęły a ten rok u mnie jest bardzo deszczowy więc wszystkie porosły wieelkie
Pozdrwaiam

[Margo2]

No to czekamy na troche wolnego czasu i na zdjęcia