Aprilkowy las cz.4
- lulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5107
- Od: 31 mar 2011, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd
Re: Aprilkowy las cz.4
Jolu, no proszę 4 część jesienno-zimowa
Nie zaszywaj się na ten czas, zawsze jest co pokazać np.pierwszy śnieg, który uwielbiam. Gorzej z następnymi opadami
U mnie też rano był przymrozek i pierwsze skrobanie szyb
Nie zaszywaj się na ten czas, zawsze jest co pokazać np.pierwszy śnieg, który uwielbiam. Gorzej z następnymi opadami
U mnie też rano był przymrozek i pierwsze skrobanie szyb
- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Aprilkowy las cz.4
Jolu doskonale rozumię Twoje problemy z dojazdami do pracy. Teraz co prawda mam 15km, ale od grudnia będzie to właśnie 40km. Czas, czas, czas, tego będzie mi najbardziej szkoda, o paliwie już nie wspomnę oczywiście
W sumie to Twoje założenia powinnam sobie wydrukować i trzymać się ich bardzo, bo mam jarmark na rabatach. Pomysł z liliami w donicach też słuszny i będę tak sadzić tej jesieni
W sumie to Twoje założenia powinnam sobie wydrukować i trzymać się ich bardzo, bo mam jarmark na rabatach. Pomysł z liliami w donicach też słuszny i będę tak sadzić tej jesieni
-
- 500p
- Posty: 663
- Od: 13 cze 2012, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Aprilkowy las cz.4
Jolu dziękuję za wyczerpującą odpowiedz , co prawda ja swoją anabelkę tnę na wiosnę równo przy ziemi (tak radził sprzedający ) kiedy to jeszcze nie wiedziałam co właściwie kupiłam pędy są sztywniejsze i nie pokładają się aż tak ,chociaż w tym roku kwiaty były ogromne i po jakiejś ulewie mimo konstrukcji kilka mi się podłamało,takie cięcie nie daje bukietu a raczej szpalerek,bo rosną w szerokość teraz mam ok 2 m długi pewnie byłby dłuższy ale była przeze mnie zaniedbywana, działkę mam odległą od miejsca zamieszkania 47 km i praca w soboty i niedziele ,teraz poświęcam działce więcej czasu Jolu dobry pomysł z donicami przy sadzeniu lilii ,trochę za późno zajrzałam i z donic poszły do ziemi , ale może to i dobrze bo donice były spore ale powinny być jeszcze większe bo bardzo były rozrośnięte po wyjęciu wsadziłam wielką bryłę nie rozgrzebując jej .Ucieszyła mnie wiadomość o Limelce bo będę miała kolejne do niej podejście poprzedniczki kupione to nie były Limelki dzięki temu mam o kilka odmian więcej . Podziwiam Twój tworzony ogród jest piękny
pozdrawiam Ela
pozdrawiam Ela
pozdrawiam Ela
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16025
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Aprilkowy las cz.4
Jolu, nigdzie już na dłużej nie wyjeżdżam. Od razu po powrocie rzuciłam się do prac ogrodowych. Poza tym zamówiłam jeżówki i żurawki. Wyjeżdżamy jeszcze z chórem na tzy dni do Brna, no i to będzie na razie tyle.
Aha, jeszcze tulipany sadzę
Aha, jeszcze tulipany sadzę
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25125
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Aprilkowy las cz.4
Jolu, jeśli chodzi o zime to mam tak samo, jeśli chodzi o zimno, ale mimo wszystko lubię te wieczory przy kominku, pod kocykiem z lampką wina, jakimś dobrym ciachem. Kiedy zapada ciemnośc wydaje mi się, że jestem cała nią otulona. Ale najchętniej nie wychodziłabym wtedy z domu. Na ogól prowadzę bardzo aktywne życie. Zima to taki czas wyciszenia.
No i lubię powroty do letnich widoków w Waszych ogródkach
No i lubię powroty do letnich widoków w Waszych ogródkach
- JLG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2198
- Od: 15 mar 2009, o 17:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ząbki k. Warszawy
Re: Aprilkowy las cz.4
Witaj Jolu! coraz zimniej, coraz dłuższe wieczory, ale Twój ogród wygląda jak jakaś tajemnicza, cudowna wyspa pośród lasu. Widać też, że to co nam wydaje się nie końca jeszcze ukończone już może innych przyprawiać o zachwyt (brawo za zdjęcia Justi), choć Twoje ostatnie ujęcia są przepiękne.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7817
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Aprilkowy las cz.4
Elu, Wando, Goś, Joasiu dziękuję za odwiedzinki.
Jakoś mało się ostatnio dzieje w moim ogrodzie za to bardzo dużo na gruncie zawodowym i nie mam czasu zaglądać przez to na Forum.
W ogrodzie nie tyle mało się dzieje, co są to prace nie dające chwilowo efektu, takie jak sadzenie cebul tulipanów i czosnków, uprzątanie przemarzniętych dalii i innych jednorocznych.
Róże jeszcze kwitną a raczej zabierają się za kolejne kwitnienie. Jest cała masa pąków ale szanse mimo ocieplenia raczej marne na to że zdążą przed kolejnym ochłodzeniem zaprezentować się w pełni.
Tak czekałam na kwitnienie Indigoletty ale zbrązowiała zanim się rozwinęła. Ma jeszcze dwa pączki ale raczej nie zdążą zakwitnąć...
Jakoś mało się ostatnio dzieje w moim ogrodzie za to bardzo dużo na gruncie zawodowym i nie mam czasu zaglądać przez to na Forum.
W ogrodzie nie tyle mało się dzieje, co są to prace nie dające chwilowo efektu, takie jak sadzenie cebul tulipanów i czosnków, uprzątanie przemarzniętych dalii i innych jednorocznych.
Róże jeszcze kwitną a raczej zabierają się za kolejne kwitnienie. Jest cała masa pąków ale szanse mimo ocieplenia raczej marne na to że zdążą przed kolejnym ochłodzeniem zaprezentować się w pełni.
Tak czekałam na kwitnienie Indigoletty ale zbrązowiała zanim się rozwinęła. Ma jeszcze dwa pączki ale raczej nie zdążą zakwitnąć...
- jolifleur
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1441
- Od: 30 lip 2012, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zacisze Gwda Mała
Re: Aprilkowy las cz.4
Witam, są tu piękne zdjęcia z ciekawej perspektywy. Ja w szaleństwie ogródkowym zapomniałam o zdjęciach ale jak obejrzałam Twoje postanowiłam od wiosny się pilnować - przecież ogród tak się zmienia, że wato to uwieczniać Funkia, która jeszcze kwitła na początku października nie doczekała się fotki, bo w tym tygodniu zmroził ją przymrozek - a taka była piekna.
Z przyjemnością będę tu zaglądać
Moge poprosić o jesienne fotki?
Z przyjemnością będę tu zaglądać
Moge poprosić o jesienne fotki?
Re: Aprilkowy las cz.4
Witaj Jolu!
Czytam, że życie zawodowe daje Ci w kość... masz jeszcze siłę na pracę w ogrodzie, czy tylko weekendy jej poświęcasz?
Jesień za pasem, a u Ciebie wciąż róże dają swój popis... jeśli pogoda dopisze, to niektóre pąki zdążą zakwitnąć. Ja już swoje szykuję mentalnie do kolejnej pory roku.
Zdjęcia pełne uroku...
Pozdrawiam!
A
Czytam, że życie zawodowe daje Ci w kość... masz jeszcze siłę na pracę w ogrodzie, czy tylko weekendy jej poświęcasz?
Jesień za pasem, a u Ciebie wciąż róże dają swój popis... jeśli pogoda dopisze, to niektóre pąki zdążą zakwitnąć. Ja już swoje szykuję mentalnie do kolejnej pory roku.
Zdjęcia pełne uroku...
Pozdrawiam!
A
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8631
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Aprilkowy las cz.4
Witaj Aprilku!
Twój leśny zakątek o każdej porze roku odkrywa kolejne uroki Pięknie prezentują się trawy i owocki na cisach
Trzymam kciuki za trochę oddechu w pracy i chwile odpoczynku w ogrodzie
Twój leśny zakątek o każdej porze roku odkrywa kolejne uroki Pięknie prezentują się trawy i owocki na cisach
Trzymam kciuki za trochę oddechu w pracy i chwile odpoczynku w ogrodzie
- justi177
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3224
- Od: 22 wrz 2011, o 17:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b
Re: Aprilkowy las cz.4
Joluś,
Melduję, że też nie mam czasu na ogród i na forum.... No taki czas.....cebulowe dalej siedzą w torebkach
Ale udało mi się zebrać dla Ciebie nasiona purpurowej kleome. Tej najpiękniejszej, chociaż moją opinię o jej zapachu znasz Wyślę Ci w tym tygodniu.....poproszę o adres na pw do wysyłki.
A odnośnie twojego,zapytania o barwę jesiennego kwitnienia róż: wszystko się zgadza. Jest ciemniejsże i bardziej intensywne, czyli chyba piękniejsze. Do tego kwiaty dłuzej się utrzymują.
Mnie róże w tym roku zrobiły na szaro.
Miały kwitnienie podczas tych wrześniowych deszczy. Czyli mówiąc wprost: nie było kwitnienia. Ale niektóre próbują jeszcze raz....pewnie nie dadzą rady, pożyjemy - zobaczymy. Mam inne sprawy na głowie i dlatego dałam różom fory i się nie obraziłam
Melduję, że też nie mam czasu na ogród i na forum.... No taki czas.....cebulowe dalej siedzą w torebkach
Ale udało mi się zebrać dla Ciebie nasiona purpurowej kleome. Tej najpiękniejszej, chociaż moją opinię o jej zapachu znasz Wyślę Ci w tym tygodniu.....poproszę o adres na pw do wysyłki.
A odnośnie twojego,zapytania o barwę jesiennego kwitnienia róż: wszystko się zgadza. Jest ciemniejsże i bardziej intensywne, czyli chyba piękniejsze. Do tego kwiaty dłuzej się utrzymują.
Mnie róże w tym roku zrobiły na szaro.
Miały kwitnienie podczas tych wrześniowych deszczy. Czyli mówiąc wprost: nie było kwitnienia. Ale niektóre próbują jeszcze raz....pewnie nie dadzą rady, pożyjemy - zobaczymy. Mam inne sprawy na głowie i dlatego dałam różom fory i się nie obraziłam
Pozdrawiam
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4178
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: Aprilkowy las cz.4
już zapomniałam jak u Ciebie jest pięknie Ja mieszkam prawie w lesie ale to jednak nie to samo co leśny ogód...