Ogródek Gosi cz.11
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8537
- Od: 31 paź 2011, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ŁÓDZKIE
Re: Ogródek Gosi cz.11
Gosiu śliczny wąteczek ,jak zawsze miło mnie zaskoczyłaś .Kwiaty naprawde prezentujesz dostojnie ,a i ogród okazały,
Milej niedzielki
Milej niedzielki
Re: Ogródek Gosi cz.11
Gosiu mnie tak jak Majusię zachwycily te cudne,zwiewne trawy.Może znasz nazwę.
Ogrod wypelniony najróżniejszymi kolorami.Piękny a ,że sucho-na pocieszenie-tak samo i u mnie.Platki przypala słońce i szybko więdną.Nawet parasol rozstawiam na rabatce z Eys For You,Cinco de Mayo i Fishermenem.Muszę się dłużej tymi kwiatami nacieszyć.Oczka mają 40 pąków.
Ogrod wypelniony najróżniejszymi kolorami.Piękny a ,że sucho-na pocieszenie-tak samo i u mnie.Platki przypala słońce i szybko więdną.Nawet parasol rozstawiam na rabatce z Eys For You,Cinco de Mayo i Fishermenem.Muszę się dłużej tymi kwiatami nacieszyć.Oczka mają 40 pąków.
Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
- Helen
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1874
- Od: 30 sie 2010, o 19:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ogródek Gosi cz.11
Gosia , widzę że lobelia tworzy ładne kępki i jeszcze kwitnie. Zakupiłam wiosną 2 kępki lobeli,
zmarniały , wyschły zgniły nie mam pojęcia co się z nimi stało, czy twoje to samosiejki?
zmarniały , wyschły zgniły nie mam pojęcia co się z nimi stało, czy twoje to samosiejki?
- mamafrania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3864
- Od: 13 paź 2011, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Ogródek Gosi cz.11
Gosiu, czytałam ze ostatnio nie byłaś w najlepszej formie, ale wcale mnie to nie dziwi.Wir pracy i codziennych zajeć jest strasznie męczący.Ta pogoda do tego taka uciązliwa...ja tez ostatnio przez te upały na ogródek patrzę przz okno.Wychodze dopiero wieczorkiem kiedy się schładza.Udanego wypoczynku Ci życzę .
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25125
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz.11
Jakoś mimo urlopu czasu brak. Wszyscy znajomi chcą nadrobic zaległości spotkaniowe, bo w tym roku jakoś mam mało czasu na te rzeczy. W ogóle czas ucieka mi przez palce. Na razie odpoczywam. Pod każdym, względem i psychicznym i fizycznym, bo te upały odbieraja mi chęc jakiegokolwiek działania. Ale dzisiaj troche popracowałam w ogródku. Rano, dopóki nie zrobiło sie goraco i wieczorem jak juz przestało prażyć
Trochę to lato przesadziło w tym roku.
Adrianno, wątków przybywa, bo Wasze odwiedziny to dla mnie terapia. Jesteście najlepszym lekarstwem na wszelkie zło.
Ja też mam nadzieję, że się zobaczymy. Napisałaś u siebie w jaki dzień będziesz?
Jadziu, dziękuję za tak miłe słowa
Aniu, ta trawka to jednoroczne proso. Dostałam od Ewy Majowej. Jak chcesz mogę wysłać nasionka, albo sadzonki jak się wiosną wysieja, bo podobno sieje się to.
Masz rację, że słonko przypala kwiaty. Własnie dzisiaj ściełam kwiaty Leonarda i Abrahama. Nawet nie nacieszyłam się nimi, bo praktyczne w ciągu 3 dni zostały ususzone. Nie zdazyły sie nawet dobrze rozwinąc
Helenko, część to samosiejki, część wysiałam zimą, a część kupiłam. Samosiewki są jeszcze malutkie. Ledwo je widac. Dlatego warto siac zimą. Nie wiem, dlaczego Twoje padły. Może były to marne sadzonki? Ja kupuję w Auchanie. Przynajmniej nie żal jak któras padnie, bo są tanie.
Aniu, własnie to patrzenie na ogród przez okno jest najbardziej przygnębiające. Miałam tyle zrobic przez urlop. Wychodzi na to, że nie zrobię nic
Trochę to lato przesadziło w tym roku.
Adrianno, wątków przybywa, bo Wasze odwiedziny to dla mnie terapia. Jesteście najlepszym lekarstwem na wszelkie zło.
Ja też mam nadzieję, że się zobaczymy. Napisałaś u siebie w jaki dzień będziesz?
Jadziu, dziękuję za tak miłe słowa
Aniu, ta trawka to jednoroczne proso. Dostałam od Ewy Majowej. Jak chcesz mogę wysłać nasionka, albo sadzonki jak się wiosną wysieja, bo podobno sieje się to.
Masz rację, że słonko przypala kwiaty. Własnie dzisiaj ściełam kwiaty Leonarda i Abrahama. Nawet nie nacieszyłam się nimi, bo praktyczne w ciągu 3 dni zostały ususzone. Nie zdazyły sie nawet dobrze rozwinąc
Helenko, część to samosiejki, część wysiałam zimą, a część kupiłam. Samosiewki są jeszcze malutkie. Ledwo je widac. Dlatego warto siac zimą. Nie wiem, dlaczego Twoje padły. Może były to marne sadzonki? Ja kupuję w Auchanie. Przynajmniej nie żal jak któras padnie, bo są tanie.
Aniu, własnie to patrzenie na ogród przez okno jest najbardziej przygnębiające. Miałam tyle zrobic przez urlop. Wychodzi na to, że nie zrobię nic
- mamafrania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3864
- Od: 13 paź 2011, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Ogródek Gosi cz.11
Gosiu, nadrobimy to.mam nadzieję ze jak to pgoda się troszkę uspokoi to wróci większa chęc do życia.na razie sucho i upalnie...
- majka300
- 1000p
- Posty: 2204
- Od: 21 sty 2010, o 21:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pleszew Wielkopolska
Re: Ogródek Gosi cz.11
Gosiu śliczne widoczki u ciebie no niestety ten upał wszystkich męczy
"Żeby ujrzeć piękno i umieć się nim wzruszyć, Pięć zmysłów to za mało, do tego trzeba duszy..."
Mój mały świat cz.1, cz. 2
Zapraszam
Mój mały świat cz.1, cz. 2
Zapraszam
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2217
- Od: 22 lut 2011, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Beskidy
Re: Ogródek Gosi cz.11
Gosiu dopiero dzisiaj na spokojnie nadrobiłam zaległości u Ciebie. No i skutkiem tego zachorowałam na nową różę -Jacqueline - piękna jest i do tego piszesz, że kwitnie cały czas....
Wiesz, muszę przyznać że Twój ogród kipi kolorami. Róże przeplataja się z bylinami, mnóstwo liliowców i piękne trawki. Jest co oglądać...
Wiesz, mój trawnik na boisku tez podsycha, a nie mam jak go podlewać. Zobaczymy czy przetrwa.... ale Majka podała ciekawy link z nawozem, trzeba będzie spróbować. Albo założyć w to miejsce nowe rabatki. Pomysł to pewno już masz....
Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie i życzę udanego urlopu
Wiesz, muszę przyznać że Twój ogród kipi kolorami. Róże przeplataja się z bylinami, mnóstwo liliowców i piękne trawki. Jest co oglądać...
Wiesz, mój trawnik na boisku tez podsycha, a nie mam jak go podlewać. Zobaczymy czy przetrwa.... ale Majka podała ciekawy link z nawozem, trzeba będzie spróbować. Albo założyć w to miejsce nowe rabatki. Pomysł to pewno już masz....
Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie i życzę udanego urlopu
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5636
- Od: 25 sty 2009, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Kontakt:
Re: Ogródek Gosi cz.11
Małgosiu
różyczki piękne, mie może być inaczej
życzę udanej realizacji planów ogrodowych!
I mam nadzieję, że róże dzielnie znoszą upały!
różyczki piękne, mie może być inaczej
życzę udanej realizacji planów ogrodowych!
I mam nadzieję, że róże dzielnie znoszą upały!
- Gencjana
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3032
- Od: 27 sty 2010, o 22:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Ogródek Gosi cz.11
Gosiu, napisałam, że w sobotę. O ile jest coś pewnego na tym świecie.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8537
- Od: 31 paź 2011, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ŁÓDZKIE
Re: Ogródek Gosi cz.11
Gosiaczku naprawde ładnie ,a te zółte śliczne
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25125
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz.11
Skwar niemiłosierny. Nie wiem jak ja przetrwam dzisiejszą noc. Rośliny są w strasznym stanie, ale mam nadzieję, że dotrwają do soboty. Ponoć ma padać.
Aniu, ja sądzę, że pogoda wróci do normy jak ja będę musiała do pracy wracać. Zatem z nadrobieniem będzie problem.
Maju, upał jest dotkliwy nawet dla osób, które lubią smażyć się na słońcu. Niech już sobie idzie
Asiu, jak na razie jestem z Jaqueline bardzo zadowolona. Pieerwszy sezon, a co chwila otwiera nowe kwiaty.
O trawę się nie martw. Przetrwa wszystko. Mam tak co roku. Totalne ściernisko, a wystarczy troszeczkę deszcyku i od razu zaczyna się zielenić.
Ewo, niestety upał przypala kwiaty rózyczkom. Nie mam systemu nawadniającego, więc podlewanie prawie nic nie daje. Trzeba by stac przy jednej dobrych parę minut. Niestety czasu brak.\, bo zanim troche się schłodzi to i ciemno się robi.
Adrianno, zatem postaram się też być w sobotę.
Jadziu, lubisz żółty kolor? Ja też. Mam go trochę u siebie, ale nie ukrywam, że najwięcej jest w moim ogrodzie różu i fioletu
Taki skwar, że zdjęc wcale nie robię. Zresztą prawie nie ma czego, bo wszystkie kwiaty biedne.. Mam tylko starsze zdjęcia
Aniu, ja sądzę, że pogoda wróci do normy jak ja będę musiała do pracy wracać. Zatem z nadrobieniem będzie problem.
Maju, upał jest dotkliwy nawet dla osób, które lubią smażyć się na słońcu. Niech już sobie idzie
Asiu, jak na razie jestem z Jaqueline bardzo zadowolona. Pieerwszy sezon, a co chwila otwiera nowe kwiaty.
O trawę się nie martw. Przetrwa wszystko. Mam tak co roku. Totalne ściernisko, a wystarczy troszeczkę deszcyku i od razu zaczyna się zielenić.
Ewo, niestety upał przypala kwiaty rózyczkom. Nie mam systemu nawadniającego, więc podlewanie prawie nic nie daje. Trzeba by stac przy jednej dobrych parę minut. Niestety czasu brak.\, bo zanim troche się schłodzi to i ciemno się robi.
Adrianno, zatem postaram się też być w sobotę.
Jadziu, lubisz żółty kolor? Ja też. Mam go trochę u siebie, ale nie ukrywam, że najwięcej jest w moim ogrodzie różu i fioletu
Taki skwar, że zdjęc wcale nie robię. Zresztą prawie nie ma czego, bo wszystkie kwiaty biedne.. Mam tylko starsze zdjęcia
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9887
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogródek Gosi cz.11
Tak, tak Gosiu było pięknie ale ta zwariowana pogoda wszystko psuje moje róże też takie przypieczone że nie ma co focić a podlewanie daje tylko tyle że jeszcze żyją