Jeszcze raz od początku... cz. III

[JagiS]

Heleno, bezwzględnie reklamuj
A to, jak na reklamację zareagują będzie dla Ciebie wskazówką, jaką im zrobić reklamę .
I nie miej żadnych wyrzutów, toż to ich biznes, ale Twoje pieniądze.
No, wkurzające, nie ma co .

Pozdrawiam serdecznie - Jagoda

[lora]

Heleno reklamuj... jak można tak oszukiwać...
..wszystkiego najlepszego dla solinizanta...

[Helios]

Witajcie, całe szczęście, że jeszcze jest "dzisiaj". Ta późna godzina, to jedna z przyczyn, dla których ociągałam się ze wznowieniem wątku. Po prostu brak mi czasu. Od dzisiaj do niedzieli mam pod opieką wnusie. Cudne to stworzonka ale wymagają stałego nadzoru.

Zaskoczył mnie Sprzedawca host na całej linii. Wczoraj wieczorem wysłałam meila z reklamacją, a już dzisiaj rano miałam telefon z pytaniem, czy mają dosłać nowe roślinki, czy zwrócić pieniądze. Rozmowa sympatyczna, padło przepraszam, coś niesamowitego.
Ewuniu chyba nie bardzo mogę podać nazwę Sprzedawcy. Pomyślę jak zareklamować Sprzedawcę. Za takie załatwienie reklamacji i sposób rozmowy, w pełni na to zasługuje.

Misiu - z dotychczasowej rabaty zabrałam Anabellę i w ten sposób powiększyła się "przestrzeń" życiowa dla Limelight i Vanille ? Fraise Renhy. Tę ostatnią musiałam przesadzić.
Anabelka powędrowała do drugiej grupy hortensji. Rosną tam w rzędzie również Levana, Bulk, Pinky Winky i Wims Red. Zrobię zdjęcie całości jak będą miały rozwinięte liście.

Te największe przycięłam tak:



Powstaje również rabata z kannami:


Pięknie kwitnie serduszka...

Kwitną również tulipany. Po jesiennej rewolucji, pojawiają się w najdziwniejszych miejscach.



Kilka ciepłych dni i wiosna w moim ogrodzie rozgościła się na dobre.

[lora]

Heleno ładna rabata z kanami będzie ...jak pięknie juz urosły...ja w tym roku kan nie będę miała ..nie miał mi kto wykopać...a serduszka cudowna musisz ją dobrze podkarmiać... moje nijakie są...
dziś musiałam podlewać rabatki ...sucho jest ...hortensje fajnie podcięłaś...

[ewa w]

Fajne pomysły masz na rabaty ale miejsca tyle , że jest co wymyślać. Podpedzałas cany chyba bo takie duże . Moje nie wiem czy przetrwały zimę w pozyczonej piwnicy tak samo jak dalie czym będę się asić latem......

[Helios]

Misiu kanny są uciążliwe w uprawie, właśnie przez to wykopywanie. Znaleźliśmy dobre miejsce na ich przechowywanie ale dostarczenie ich do tego pomieszczenia jest nie lada wysiłkiem. Na piętro, przez pokój synka, przez jego łazienkę i do takiego, nazwijmy to stryszkiem nad tarasem. Ponieważ mam ich dużo (te na zdjęciu to namiastka), trzeba się nieźle namęczyć.
Mam serduszkę okazałą i serduszkę wyniosłą. Nie wiem, która jest która.

Ewo - ile się trzeba namęczyć z kannami napisałam wyżej. Kanny dobrze mi przetrwały, tylko jedno kłącze nie rozpoczęło wegetacji. Oczywiście je podpędziłam, chyba za wcześnie. Mam nadzieję, że nie będzie przymrozków.

Od dwóch dni jestem babcią "pełną gębą". Wpadłam na pomysł zamykania furtki na klucz, bo Gosia ma naturę wędrowniczki. Ciągle za nią biegałam, a teraz może sobie wędrować do oporu.

Dzisiaj zaskoczenia z reklamacją roślinek ciąg dalszy. Zjawił się z roślinkami. Reklamacja złożona późnym wieczorem we środę, a dzisiaj nowe roślinki u mnie. Niesamowite.
Oczywiście zostały posadzone.

[Maska]

Helenko wszystko dobre co się dobrze kończy, tylko po co .... przecież widać co się pakuje

Od dwóch dni jestem babcią "pełną gębą". Wpadłam na pomysł zamykania furtki na klucz, bo Gosia ma naturę wędrowniczki. Ciągle za nią biegałam, a teraz może sobie wędrować do oporu.

coś nie rozumiem wnuczka ma dwa dni i wędruje?

[ElleBelle]

Ja też miałam takie w sumie miłe rozwiązanie sprzedawcy bo przysłał mi różę pienna a zamawiałam krzaczastą i po mejlu przysłał mi krzaczasta jestem zadowolona ,ludzie są omylni ąle zawsze trzeba wyjść z twarzą i takiego sprzedawcę się ceni

[kruszyna_35]

witaj! wpadłam się przywitać i zostanę na dłużej Świetny ogród a i właścicielka z poczuciem humoru

[Helios]

Marysiu - wnusia ma 3 lata z małym kawałeczkiem. Pisząc, że jestem "babcią pełną gębą", miałam na myśli to, że wnuki są wyłącznie pod naszą opieką, rodziców wywiało na jakieś wesele.

Elu - takie zachowanie Sprzedawcy jest miłe, ale rację ma Marysia: po co wysyłać padnięte roślinki? Bo co, klient się nie zna albo nie będzie miał siły reklamować?

Kruszyno - witaj! Zapraszam, a dobry humor, to wielce pożądany towar.

[ewa_rozalka]

Helenko piękne masz kwiaty ,a serduszka wybitnie urodziwa ,moja coś w tym roku mizerna ,moze trzeba ją odmłodzić .

[lora]

..he, he na wnuczęta to trzeba mieć oczy naokoło głowy...choć już mam starsze ale mają pomysły nie lada... za kilka dni przyjedzie młodsza...

[misiaczekm]

....
Powstaje również rabata z kannami:
...

He he.... Kannowo - aksamitkowe!!