Jeszcze raz od początku... cz. III

Zdjęcia naszych ogrodów.
JagiS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5044
Od: 8 kwie 2012, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Jeszcze raz od początku... cz. III

Post »

Witaj Heleno :wit
Nie wszyscy śpią, nocniki nie śpią ;:218. I tez mają podobny dylemat, ale rano jakoś nie wychodzi ;:174, bo jak się zacznie rano, np. od czytania, to robi się południe ;:174.
A tego sprzedawcę aż chciałoby się poznać... ;:224.

;:196 Jagoda
PS. Mam nadzieję, że nie gniewasz się za ten belferski żart ;:218.
elakuznicom
500p
500p
Posty: 663
Od: 13 cze 2012, o 18:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Jeszcze raz od początku... cz. III

Post »

Witaj Helenko- rozczytywałam się w Twoich wątkach w końcówce zeszłego roku ,kiedy dobrnęłam do końca historii powstawania Waszego domu i pięknego ogrodu zamknełaś wątek
pogratulować Ci chciałam samozaparcia w tworzeniu tak pięknego otoczenia w okół domu, jak i zdolnego i chętnego do pomocy p.M ,aż mi ślinka poleciała kiedy była inauguracja Waszej
grilo- wędzarki - będę Helenko podglądała Wasze dzieło pozdrawiam wiosennie Ela/cuznicom (Romcia do której zaglądasz zarządziła posortować wszystkie Ele) :wit
pozdrawiam Ela
Awatar użytkownika
ElleBelle
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 7430
Od: 5 paź 2009, o 15:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Jeszcze raz od początku... cz. III

Post »

No i jest następna Ela jak zwykle po ludziach ;:180 Piękna wiosna u Ciebie a póżniej to już będzie tylko cudnie ;:180
Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
elakuznicom
500p
500p
Posty: 663
Od: 13 cze 2012, o 18:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Jeszcze raz od początku... cz. III

Post »

Helenko doczytałam o Twoich patyczkach a raczej badylach :;230 są-grubaski bo miałaś dorodne krzaczory już w zeszłym roku , ja też zaczełam je ukorzeniać podobnie jak Ty -postaw doniczki w miejsce zacienione i jedyna dbałość- to pamiętaj o podlewaniu i koniec . W zeszłym roku na próbę ukorzeniłam Anabelkę -2 takie donice , 1 dałam mojej działkowej koleżance
2 - wyjełam z doniczki badylki z korzonkami i wsadziłam do gruntu - obsypałam zrębkami i co tam miałam pod ręką ładnie mi się przyjeły i czekam czy mi zakwitną .
Zrobiłam jeszcze jedną doniczkę z kilkoma (4)patyczuszki Limelki -te wsadziłam do donicy dołożyłam 3 ucięte gałązki bukszpanu i 1 gałązkę z jakiegoś cyprysa , podlewałam , stały w ciemnym miejscu i dość chłodnym od północnej strony domu (jak jechałam na działkę na kilka dni podłoże nie wysychało) na zimę zostawiłam w tej donicy oprószyłam z wierzchu zrębkami niedawno przesadziłam do doniczki 3 ukorzenione sadzonki z hortensji (dł. korzonków ok 20 cm) bukszpan dosadziłam na właściwe miejsce też ładnie ukorzeniony i przesadziłam również ładnie ukorzeniona sadzonkę z cyprysa . Nie chodziłam nie chuchałam i nie dmuchałam zrobiłam z ciekawości czy się dobrze ukorzeniają ( wszystkie moje sadzonki bez ukorzeniacza)i czy przezimują -wszystko wyszło ok- z 4 patyczuszków ukorzeniły się 3 ,1 nie miał korzonka nawet jednego a na badylku były zielone pączki .
Wykład zrobiłam że ho ,ho życzę powodzenia na pewno Ci wyjdą -Ela/kuznicom
pozdrawiam Ela
Miriam
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3339
Od: 16 lip 2011, o 12:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Jeszcze raz od początku... cz. III

Post »

Witaj Helenko ;:196 Z przyjemnością będę ci towarzyszyć w nowym ,ogrodowym sezonie!Będę podglądać i nie spocznę,dopóki nie wyhoduję takich hortensji jak twoje ;:224 W poprzednim wątku wyczytałam,że one takie młode i już tak zdobią :shock: Warzywnik też pokazuj :D
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Awatar użytkownika
Helios
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3724
Od: 15 cze 2010, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wyszków

Re: Jeszcze raz od początku... cz. III

Post »

;:3
Szczerze mówiąc, to zamiast wisieć na kompie, powinnam stać nad garami. Jutro (a raczej dziś) mam solenizanta. :roll: Całe szczęście, że goście mają być w sobotę ale o jakiejś uroczystej kolacji dla nas dwojga powinnam pomyśleć. :oops:

Misiu - jutro postaram się zrobić trochę zdjęć, choć lista jutrzejszych zajęć okrutnie się wydłużyła. ;:oj

Jagódko - jeżeli po bliższym obejrzeniu host stwierdzę, że naprawdę są kpiną, to chyba podam nazwę sprzedawcy pod zdjęciami. Bez komentarza. Zrobię to w ramach darmowej reklamy.

Elakuznicom nie mam doświadczenia w ukorzenianiu. Jak uda się z hortensjami, to spróbuję z innymi roślinkami. ;:108

Elu u mnie wiosna trochę późniejsza w porównaniu do Twojego regionu. Mogłam nie wyjeżdżać z Kutna i wiosnę miałabym wcześniej i do Łodzi blisko... :;230

Mireczko - witam i cieszę się z Twojej obietnicy bywania u mnie choć mój ogród w porównaniu do Twojego, jest dopiero w powijakach. :wink:
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
ella52
200p
200p
Posty: 342
Od: 8 lut 2011, o 18:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj łódzkie

Re: Jeszcze raz od początku... cz. III

Post »

Przyczłapała się następna Ela :D Czytam sobie po cichu, jestem na bieżąco.
Pozdrawiam Ela
Maleńki ogródek Eli
Awatar użytkownika
Helios
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3724
Od: 15 cze 2010, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wyszków

Re: Jeszcze raz od początku... cz. III

Post »

;:3
Witaj Elu. Dlaczego "przyczłapałaś", a nie przybiegłaś w podskokach? Sądząc po cyferkach przy niku nic tego nie usprawiedliwia. :lol:
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Awatar użytkownika
DuczekiOsia
1000p
1000p
Posty: 1621
Od: 10 sie 2012, o 08:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gliwice
Kontakt:

Re: Jeszcze raz od początku... cz. III

Post »

fajne masz kociaki :) całe stadko :) ogród kolorowy i piękny :) hehe a ja na FO to i rano i wieczorem i jak czas pozwoli heh nie mogę zyc bez niego :wit
Awatar użytkownika
Helios
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3724
Od: 15 cze 2010, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wyszków

Re: Jeszcze raz od początku... cz. III

Post »

;:3
Chcę Wam zaprezentować kłącza host, które nabyłam jako "kłącza w doskonałej kondycji - duże, zdrowe i nie wysuszone. Kłącza pierwszego gatunku."

1. Hosta Orange Marmalade za 19,99 zł ? kłącze ma niecałe 10 cm z mikroskopijnym kiełkiem.

Obrazek Kartka formatu A4 ma szerokość 21 cm.

2. Hosta Frosted Dimples ? korzonki wiotkie, a kiełek całkowicie zgniły, tzn. w ogóle go nie ma.

Obrazek

Proszę o opinię. Reklamuję ale nie wiem czego się mogę spodziewać.
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Awatar użytkownika
calka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1400
Od: 14 paź 2012, o 19:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelszczyzna

Re: Jeszcze raz od początku... cz. III

Post »

Helenko :wit . To "coś" przypomina moje zeszłoroczne zamówienie kannowe. Z kłączy ( niektóre przeżyły) nie wyrosła ani jedna zamówiona odmiana. Zażalenie wysłane drogą elektroniczną pozostało bez odpowiedzi. Nie chodziło mi o zwrot kosztów ale o zasadę i uczciwość. Dodam tylko, że nadal otrzymuję oferty owej firmy ;:222
Ewa
Awatar użytkownika
Helios
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3724
Od: 15 cze 2010, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wyszków

Re: Jeszcze raz od początku... cz. III

Post »

;:3
Lodziu - witam. Zazdroszczę dobrej organizacji dnia. ;:173

Ewo - większość zakupów robię przez internet. Wpadek miałam niewiele i oczywiście dotyczyły roślin. Podzielam Twoje zdanie.
Po otrzymaniu takich śmieci, czuję się wręcz upokorzona. Gdzieś tam, ktoś bezczelnie pakuje je do paczki i czuje się bezkarny. :evil:
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Awatar użytkownika
ra_barbara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2180
Od: 15 sty 2010, o 10:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Już świętokrzyskie
Kontakt:

Re: Jeszcze raz od początku... cz. III

Post »

Byłam, zobaczyłam...idę dalej ;:19
Abyście tylko potrafili położyć kwiaty pomiędzy smutnymi liśćmi życia! aktualny Co w trawie piszczy-2014-2017
Cz.1. cz.2. cz.3.Dziergam...bo lubię
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”