Moje uzależnienie, nie tylko różane cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25125
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane cz.2

Post »

Jak to nie jest wylizane?
Przecież lśni, że aż miło.
Ja też się zastanawiam skąd Ty zdobyłaś kwitnącego kosmosa
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42113
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane cz.2

Post »

Beatko dzielna jesteś, ale u mnie nie tyle zimno co mokro przeszkadza w pracy. Może jutro trochę będzie lepiej, bo pod koniec dnia przejaśniało się :D W tym roku pięknie wyglądają forsycje! jak to się stało że u Ciebie kwitnie już onętek?
Keetee
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8554
Od: 15 paź 2010, o 00:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane cz.2

Post »

Beti ty pracusiu ;:63 Jest pięknie u mnie kosmoski się wysiały maloty a twoje juz po oczach dają ;:oj
Awatar użytkownika
beata68
1000p
1000p
Posty: 1745
Od: 13 lut 2011, o 17:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane cz.2

Post »

Dzień dobry. ;:3
Na jedno odpowiem zbiorowo kosmosy kupiłam w tym roku i już kwitły,ale nie mogłam sobie odmówić, bo Keetee w tamtym roku mnie zaraziła. :;230

Dorcia, dzisiaj popracuję i do tego polatam z aparatem, dokupiłam sobie kwitnące clematisy,więc grzechem byłoby nie zrobić im zdjęcia.
Marysiu, u mnie nie jest bardzo mokro, więc mogłam popracować. Dzisiaj mam piękne słoneczko.
Gosiu dziękuję, no kosmos zrobił furorę. ;:306
Ewa, to jesteśmy sąsiadkami. Nawet nie wiedziałam, że kosmos o tej porze roku to taka sensacja. :;230 To biało-niebieskie nie mam pojęcia co to jest. Ja jestem roztrzepana do granic możliwości. W tamtym roku zapomniałam, że posadziłam dalie i pytałam się dziewczyn na forum co mi wyrasta. ;:306
Grażynko, pewnie mam same dormanty przynajmniej z tych, które posadziłam jesienią,bo wszystkie straciły liście. Co do Saturna to wlałaś miód na moje serce, czy powinnam go mocno przyciąć?
Ewa, czyli co?Mam pięknego bzika? :;230 Cudne.
Keetee
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8554
Od: 15 paź 2010, o 00:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane cz.2

Post »

Kwitnące klemki masz ;:oj no to pykaj pykaj,ja na swoich Arabellach tez mam paki i na Crystal Fontaine ...ale troszku trezba poczekac ;:108 Zarazułam cie kosmoskami :tan Yupi :uszy
Awatar użytkownika
Jule
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7114
Od: 10 kwie 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DSlask 7a

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane cz.2

Post »

Jestem i ja ;:196 nie pisanie dluzszy czas na FO rowna sie odseparowanie hihi i pozniej nie mozna sie zebrac :wink:
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36516
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane cz.2

Post »

Beatko jak możesz to wstaw jego fotkę, wtedy dokładnie Ci powiem.
Miłej niedzieli. :wit
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Helios
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3724
Od: 15 cze 2010, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wyszków

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane cz.2

Post »

;:3
Umkłaś z poprzedniego wątku ale znalazłam. :lol:
Przeczytałam listę róż i jestem wstrząśnięta (ale nie zmieszana). Nie wylezę z Twojego wątku jak to wszystko zacznie kwitnąć. ;:oj
Łącznie z tymi, ile będziesz miała róż? Mój hamulcowy skutecznie mnie wyhamował z różami tej wiosny. ;:145
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Awatar użytkownika
dorcia7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12458
Od: 13 lip 2011, o 13:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane cz.2

Post »

Gdzieś mi się zgubiłaś ,a tu nowa część-ale już jestem :wit
Awatar użytkownika
Tosia1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12604
Od: 13 mar 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Chorzów

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane cz.2

Post »

;:oj Przepiękna ścieżka do bramy i ciurkadełko!!! Jestem pod wrażeniem tej budowli i jego otoczenia. Pięknie masz urządzony ogródek. No, a jak o różach tu będzie dyskusja, to i ja się piszę ;:108 ;:3
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7817
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane cz.2

Post »

Beti, no czas był najwyższy się pokazać :D
Wyczyszczony ogródek do granic możliwości ;:306 Piękne widoczki.
Jakie różyczki masz na tych łukach wzdłuż ścieżki?
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16020
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane cz.2

Post »

No właśnie, jakie Beatko. Klasyczny New Dawn czy może coś innego?
Awatar użytkownika
beata68
1000p
1000p
Posty: 1745
Od: 13 lut 2011, o 17:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane cz.2

Post »

Dzień dobry poniedziałakowo. :wit
Matko, jak mi się dzisiaj nic nie chce. Mam jeszcze dzisiaj wolne, od jutra znowu orka, powinnam coś zrobić w domu, a tu weny brak. :roll:
Wandziu, Jolu przy pergolach są od strony furtki: Antike89 i Billet Doux, na środku Moonlight i Florentina i na końcu Giardina i Sourire de Mirelle. Wiem,że to taki miszmasz, ale mam za mało miejsca, żeby sadzić po dwie z jednego rodzaju.
Tosiu pewnie, że będzie o różach.Witam Cię serdecznie.
Dorcia, jak fajnie że mnie znalazłaś. Zgubiłam się,bo całą zimę tylko Was podglądałam nie odzywając się.
Helenko ile mam róż nawet nie wiem dokładnie muszę je policzyć, ale 200 na pewno przekroczyłam.
Grażynko, wczoraj nie wytrzymałam i ciachnęłam, mam nadzieję, że dobrze.
Jula święte słowa, trafiłaś w dziesiątkę, właśnie tak miałam im dłużej nie pisałam, tym trudniej było mi się zebrać.
Dorotko, już wstawiam. Kosmosy są śliczne, takimi chorobami mogę się zarażać na okrągło.


zakupy clemkowe
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

piwonia drzewiasta ma pączek ;:138

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

moja kochana mała pomocnica ;:167

Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”