Witam serdecznie w przeddzień KALENDARZOWEJ WIOSNY...wszak obiecałam , że wrócę , gdy zaświeci i ....pokażą się krokusy ...oto jestem ...
Dziękuję za to , że byliście , jesteście i ...mam nadzieję , że będziecie ... ze mną przez kolejne wątki mojej ogrodniczej pasji . To dzięki Wam - uwierzyłam w siebie , wiele znaczą ciepłe i miłe słowa - podnoszące mnie , gdy moje skrzydła są opadnięte ... właśnie wtedy dostaję siły i wiary ...gorzej już nie będzie ( mam nadzieję - chociaż ona zawsze umiera ostatnia ) .
Lecz co mnie nie zabije - to mnie wzmocni - otrzepię się , podniosę i pójdę dalej drogą - nie zawsze usłaną różami .

Pragnę też podziękować Wszystkim Moim Przyjaciołom za wspieranie i w zdrowiu i w chorobie ...łapmy więc każdą chwilę ...bo życie jest takie krótkie i naprawdę ...powtarzam sobie codziennie , że tyle ludzkich nieszczęść nas otacza , że moje problemy - to błahostka , w porównaniu z tym , z czym na co dzień inni się borykają .

Czas najwyższy ...abym pokazała to , co kocham całym najbardziej ...moje rośliny , które budzą się do życia ...zapraszam ...

Prześliczne widoki , szczególnie że ja muszę ciągle oglądać tylko śnieg. POzdrawiam serdecznie i będę śledzić tegoroczne poczyniania

Jagódko witaj ,śliczne twoje kwiatuszki ,ja w tym roku takich nie zobaczę.

Jagódko,melduję się.Czy te widoki to sprzed roku?

Witam,szybko się wpisuję,bo dziś duży ruch na FORUM
JAGÓDKO,najlepszego
Sławek

Serdecznie witam moich pierwszych Gości :wit

Kasiu ..., a Ciebie szczególnie witam ...bo tak dawno nie miałam żadnych wieści od Ciebie ...jak tam synek ...zdiagnozowane ma serduszko ...napisz , proszę co słychać ?

Ewuniu - vel- Rozalko witaj ...ależ zobaczysz ...bo z tego , co Krysia umieściła w swoim wątku - przysłowia o 40 Męczennikach ( chyba raczej męczących ) to jeszcze do 20 kwietnia będzie taka przeplatanka ...ale nic to ...róbmy swoje ....

Gosieńko jakże by mogło Ciebie zabraknąć w moim wirtualnym ogrodzie .
Gosiu ...jakie fotki sprzed roku ...one jeszcze cieplutkie ...robione nowym aparatem syna Nikonem ...tylko ja nie mam pojęcia jak się go ustawia ...bo to full wypas . Przed wczoraj było tyle śniegu , że mi się płakać chciało ...a dzisiaj ...ogród mokry , ziemia grząska , ale śnieg tylko w ilościach znikomych za domem , na polach - tam , gdzie jest cień ...

Sławusiu ...jakże się cieszę , że jesteś ze mną w nowej części ...witaj ....bardzo cieplutko

Widzę dobry dzień na otwieranie wątków; ładne krokusiki szkoda, że pod śniegiem

Witam Cię serdecznie
Piękny był dzisiaj dzień Marysiu świeciło ...moje krokusy nie są już pod śniegiem . A jak u Ciebie ...zapewne jeszcze leży śnieg w ogrodzie ?

U mnie mimo słońca śnieg szczelnie pokrywa ogród jedynie przy murach podtopiony!

Witaj Jagódko
Przez przypadek znalazłam Twój nowy wątek Trzeba meldować koleżankom , że otwierasz swoje ogrodowe podwoje .
Cieszę sie , ze jesteś . Na dodatek z piękną wiosenką . U mnie regularna zima
Pozdrawiam z pod śniegu

Marysiu ...to nie ciekawie masz ...przyznaję ...chociaż mieszkamy w Małopolsce ....jednak w innych rejonach - stąd te wahania .
Syn był w weekend w Tatrach , to brnął w śniegu aż po pas ...oczywiście miał raki , czekan ...ale świeży puch dodatkowo sypał . Za to wrócił opalony - niczym z Karaibów ...
Miłego dnia

Aguniu witaj Kochana ...nie wyobrażam sobie , by Ciebie zabrakło w moim " Królestwie ..." .

Na to białe dziadostwo już patrzeć nie mogę ...dobrze , że u mnie są tylko śladowe pozostałości ....tam , gdzie było odśnieżane .
Jak pomyślę , że to nie koniec ( wg przysłów ) ...to mnie ciarki przechodzą .

Serdeczności .

Witam Cię -piękną zime mamy tej wiosny,prawda ?

Jagódko,tylko pozazdrościc braku sniegu,bo u mnie jak okiem sięgnąć biało i od kilku godzin sypie strasznie,ze świata nie widać.Widoku krokusów w tym roku pewnie bedą tylko w necie.

O witaj Jagódko w nowym wąteczku
Ładnie wiosennie witasz,niestety u mnie zimowo,mimo,że mamy wiosnę,ale chyba na prarapetach

Jagódko, serdecznie Cię pozdrawiam i cieszę się, że przynajmniej u Ciebie można znaleźć oznaki prawdziwej wiosny... u nas wszystko pod śniegiem, który wciąż stale dosypuje...
Proszę o kolejną porcję zdjęć

Piękna wiosenka.

Iguś, Ty na pewno mieszkasz 10 km ode mnie
U mnie zima