Mój jest Ten kawałek podłogi...
-
- 500p
- Posty: 929
- Od: 28 sty 2013, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Mój jest Ten kawałek podłogi...
Dorotka, może coś się znajdzie
Renatka, na szczęście część tej powierzchni zabiera tzw. podwórze porośnięte trawą przy budynkach gospodarskich. Najwięcej pracy wymaga ogród młody, przy większych i coraz gęściejszych nasadzeniach chwasty przegrywają walkę, wystarczy nawozić, przycinać i kosić trawę ale wtedy robi się nudno! Dlatego mam chęć na zagospodarowanie trawnika po drugiej stronie. Tylko ten czas a raczej jego brak Wiecie czego pragnę? Pragnę żyć bez pośpiechu, bez konieczności wyjazdu do miasta, chcę zmyć z twarzy tą wstrętną tapetę, która wysusza mi skórę , cisnąć obcasy do szafy, zawiesić na kołku te mankiety i całą resztę i zacząć żyć ...
Renatka, na szczęście część tej powierzchni zabiera tzw. podwórze porośnięte trawą przy budynkach gospodarskich. Najwięcej pracy wymaga ogród młody, przy większych i coraz gęściejszych nasadzeniach chwasty przegrywają walkę, wystarczy nawozić, przycinać i kosić trawę ale wtedy robi się nudno! Dlatego mam chęć na zagospodarowanie trawnika po drugiej stronie. Tylko ten czas a raczej jego brak Wiecie czego pragnę? Pragnę żyć bez pośpiechu, bez konieczności wyjazdu do miasta, chcę zmyć z twarzy tą wstrętną tapetę, która wysusza mi skórę , cisnąć obcasy do szafy, zawiesić na kołku te mankiety i całą resztę i zacząć żyć ...
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6239
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Mój jest Ten kawałek podłogi...
Widzisz i Ty już wpadłaś . Ja jadę do Płocka jedynie dlatego, że muszę pracować i zrobić zakupy.
Lubie się ubrać i umalować (w moim wypadku nazywa się to renowacja zabytków ), ale kocham buszować po ogrodzie w polarze z rozwianymi włosami i kawą stawianą na kamieniu.
Lubie się ubrać i umalować (w moim wypadku nazywa się to renowacja zabytków ), ale kocham buszować po ogrodzie w polarze z rozwianymi włosami i kawą stawianą na kamieniu.
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
-
- 500p
- Posty: 929
- Od: 28 sty 2013, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Mój jest Ten kawałek podłogi...
Ja doszłam do wniosku, że lubię robić to czego nie MUSZĘ
Zakupy spokojnie, robię w Gozdowie, na sobotnim targu w Bielsku lub mojej ulubionej Zągockiej piekarni. W mojej wsi jest jeden sklepik. Mają bardzo mało towaru i krótkie terminy przydatności.
Po powrocie do domu pierwsze co robię to idę do wanny , potem domowe ciuszki i jestem sobą Wczoraj przebrałam się wcześnie w piżamę, ale kiedy przestało padać postanowiłam wyjść oszacować zniszczenia. Założyłam kalosze Mariusza, jego kurtkę i poszłam w ogród. Jak mnie zobaczył to mało nie umarł ze śmiechu
Zakupy spokojnie, robię w Gozdowie, na sobotnim targu w Bielsku lub mojej ulubionej Zągockiej piekarni. W mojej wsi jest jeden sklepik. Mają bardzo mało towaru i krótkie terminy przydatności.
Po powrocie do domu pierwsze co robię to idę do wanny , potem domowe ciuszki i jestem sobą Wczoraj przebrałam się wcześnie w piżamę, ale kiedy przestało padać postanowiłam wyjść oszacować zniszczenia. Założyłam kalosze Mariusza, jego kurtkę i poszłam w ogród. Jak mnie zobaczył to mało nie umarł ze śmiechu
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6239
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Mój jest Ten kawałek podłogi...
No to mam bratnia duszę Myślałam, ze tylko ja odpalam takie spacerki
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
- Dorota71
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6554
- Od: 2 cze 2011, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie
- Kontakt:
Re: Mój jest Ten kawałek podłogi...
Oj dziewczyny, to mamy trio. Ja dzisiaj dla odmiany rano tak szłam otwierać kury. Padało, więc pomyślałam, że sobie jeszcze w łóżku poleniuchowac mogę,, więc o 6 rano założyłam - swoją kurtkę zimową i ema kalosze i poszłam otwierać, oj jak sąsiad mnie zobaczył, to miał ubaw.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42117
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Mój jest Ten kawałek podłogi...
Idę za Wami tylko ja na piżamkę naciągam spodnie dresowe i najpierw kury, spacer po ogrodzie, otwieram tunel wracam i dopiero startuję w dzień
- mamafrania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3864
- Od: 13 paź 2011, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Mój jest Ten kawałek podłogi...
Ja to w koszulce spaceruje po ogródeczku, ale mnie sąsiedzi nie widzą ale mężus ma ubaw a co ja zrobie jak tak lubie
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6239
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Mój jest Ten kawałek podłogi...
Aniu! Ja od strony ogrodu też często w koszulce spaceruję, albo kawkę piję. Od ulicy powstrzymuje mnie poczucie estetyki (mam lustro w domu ) i lęk przed ratowaniem ofiar wypadków drogowych.
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
- Dorota71
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6554
- Od: 2 cze 2011, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie
- Kontakt:
Re: Mój jest Ten kawałek podłogi...
Ja dzisiaj z racji, że od rana słońce, wylazłam z kawą w koszuli i w kaloszach. Obchód zrobiłam, kawa się skończyła, to poszłam do kur.
-
- 500p
- Posty: 929
- Od: 28 sty 2013, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Mój jest Ten kawałek podłogi...
- mamafrania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3864
- Od: 13 paź 2011, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Mój jest Ten kawałek podłogi...
Te irysy maja taki kolor czy sa niebieskie i aparat przekłamuje?Piekne są.....
-
- 500p
- Posty: 929
- Od: 28 sty 2013, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Mój jest Ten kawałek podłogi...
Są niebieskie. Są też jasno i ciemnofioletowe a i granatowe też są. Tylko wszystkie zmaltretowane przez burze
- mamafrania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3864
- Od: 13 paź 2011, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Mój jest Ten kawałek podłogi...
Tak... deszcz ich nie oszczedza....Też dziś ścięłam pięknego, nowego irysa do wazonu, bo leżał biedaczek na piachu Ale chociaż nan cudeńko w domku