Jola na włościach - czyli 3 ary różności.

Zdjęcia naszych ogrodów.
Awatar użytkownika
jode22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4167
Od: 22 lut 2011, o 14:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, Rembertów

Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.

Post »

Gołe ślimaki najgorsze ;:oj . U mnie w zeszłym roku niestety bardzo zjadały liliowce. Teraz kupiłam trutkę i przy liliowcach i hostach porozkładam. Sałatę też mi żrą, ale tym bardzo się nie przejmuję. Nawet jak kilka liści jest podziurkowanych, to trudno. Tylko myć trzeba dokładnie i w okularach, żeby potem nie zjeść sałaty z wkładką mięsną :;230 .
Pozdrowienia, Jola, Utile dulci miscere Spis aktualnych wątków
Ogród przydomowy Joli
Awatar użytkownika
rozmalinka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1521
Od: 7 sty 2013, o 11:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.

Post »

No fajny pomysł z tym pojemniczkiem w warzywniku, bo na ozdobnych rabatach, to można rozsypać bezpośrednio na ziemi.
Pozdrawiam. Ania
Awatar użytkownika
jonatanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3386
Od: 4 mar 2012, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.

Post »

Jolu to może masz radę na skrzyp?Nie mogę sobie z nim poradzić i mam go wszędzie on jest szybszy od mojego plewienia. :;230 Jaka to trutka na slimorki?
Awatar użytkownika
jode22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4167
Od: 22 lut 2011, o 14:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, Rembertów

Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.

Post »

Joasiu, ze skrzypem nie pomogę - na szczęście nie mam :D . Trutkę na ślimaki kupiłam Snacol - cały 1 kg ;:224 , ktoś tutaj też go chwalił.
Pozdrowienia, Jola, Utile dulci miscere Spis aktualnych wątków
Ogród przydomowy Joli
Awatar użytkownika
rozmalinka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1521
Od: 7 sty 2013, o 11:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.

Post »

Jolu, czy to są te niebieskie granulki? Czy one są szkodliwe dla ludzi? ( czy mogą dostać się do np. papryki, jeśli posypię trochę na grządkę)
Pozdrawiam. Ania
Awatar użytkownika
jode22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4167
Od: 22 lut 2011, o 14:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, Rembertów

Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.

Post »

Tak, niebieskie granulki. Z tego co zauważyłam, ślimaki żrą sałatę i trochę fasolkę ;:131 . Czasem atakują pomidory, ale co ciekawe owoce a nie liście. Nie jest to jakaś zmasowana inwazja, dlatego przy warzywach nie będę sypać. Natomiast chcę rozłożyć trutkę przy hostach i liliowcach. Ale tak jak pisałam wcześniej, w jakimś wątku ktoś pisał, że wsypuje granulki do płytkiego pojemniczka. W ten sposób i resztki granulek i trupy nie mieszają się z ziemią ;:224 .
Pozdrowienia, Jola, Utile dulci miscere Spis aktualnych wątków
Ogród przydomowy Joli
Awatar użytkownika
rozmalinka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1521
Od: 7 sty 2013, o 11:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.

Post »

Ja mam tylko jedna hostę... białą. Przez te ślimory nigdy jej nie widziałam w pełni. Dzisiaj też wokół niej posypałam. Poza tym żrą astry i jeżówkę .Ech.. długo by wymieniać.
Pozdrawiam. Ania
Awatar użytkownika
jode22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4167
Od: 22 lut 2011, o 14:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, Rembertów

Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.

Post »

Wczoraj po południu nieźle polało w Warszawie ;:65 . Dzisiaj popędziłam na działkę, też zlana dokładnie. Pomidory po moim solidnym podlewaniu w sobotę i wczorajszym z nieba, wreszcie dostały kopa :tan .

Obrazek

Czosnkowi pourywałam kwiaty, bardzo ładny jest, grube łodygi, powinny być duże główki :heja .

Obrazek

A różyczka miniaturka cała w pąkach. W zeszłym roku dostałam taką doniczkową na imieniny i po przekwitnięciu wsadziłam na działce. Niczym jej nie okrywałam na zimę ;:131

Obrazek

Liliowiec botaniczny obsypany kwiatami pięknie pachnie.

Obrazek

Inne kwiatuszki

Obrazek Obrazek

Serduszki 'Burning Hearts' :D .

Obrazek

Obrazek

Jeden z nowo zakupionych pierwiosnków

Obrazek

Roboty na działce odwaliłam huk - od 10 rano do 8 wieczór, dobrze że chociaż podlewać nie musiałam. Spieszyłam się, żeby zrobić jak najwięcej, bo wyjeżdżam na 2 tygodnie na wczasy. Kierunek - Teneryfa :heja . Sąsiad ma podlewać w szklarni, a reszta roślin i upraw sama musi dać sobie radę ;:131 .
Pozdrowienia, Jola, Utile dulci miscere Spis aktualnych wątków
Ogród przydomowy Joli
Awatar użytkownika
rozmalinka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1521
Od: 7 sty 2013, o 11:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.

Post »

Jolu, życzę Ci wspaniałych wakacji ;:3 ;:3 ;:3
Pozdrawiam. Ania
DTJ_1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3539
Od: 14 lis 2013, o 15:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: 60 km od W-wy

Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.

Post »

Jolu piękne pomidory , moje marnoty ale cóż się dziwić suszę mają tygodniową , a u mnie nie ma kto podlewać, sąsiedzi mają swoje roboty polowe.
Udanych wczasów ;:196
Monika79
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 956
Od: 16 kwie 2012, o 16:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.

Post »

Pomidoraski,sie trzzymaja po takich ulewach.
A róża wygląda ślicznie.Taka niziutka.Tobie sie z nią udało w gruncie,mojej sąsiadce tez.A ja sobie specjalnie kupiłam jak zobaczyłam u niej w ogródku .Ale moja mi padła zaraz po wsadzeniu.

Jolu ,Ty pewnie wiesz,jak u Ciebie tyle różnosci...moze mi podpowiesz.Wsadziłam arbuzy w grunt już tydzien temu i lezą plackiem.U mnie nie było od tego czasu opadów.Powiedz mi,moze trzeba je czyms pryskać.Miałam prysnąć HT ale sie bałam .Czy te mikstury HT OW,HB można prysnąć nimi melona i arbuza?
Kwiatki Moniki
POZDRAWIAM MONIKA
Awatar użytkownika
jode22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4167
Od: 22 lut 2011, o 14:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, Rembertów

Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.

Post »

Aniu, Dorotko, dziękuję ;:196 .
Moje pomidorki po wsadzeniu nie były podlewane - część 12 dni, część 9 dni. Nie więdły, ale liście poszarzały i były małe. Natomiast po moim solidnym podlaniu w sobotę i z nieba we wtorek, wystrzeliły wszerz i w górę, no inne rośliny :heja .
Moniko, szkoda różyczki, coś musiało jej się stać. Ja dawniej też miałam kilka krzaków takich różyczek i też nic się z nimi nie działo :D . A teraz dosadziłam jeszcze 3 krzaczki miniaturowych azalii doniczkowych, które jakiś czas temu kupiłam w Biedronce - ciekawa jestem jak się sprawdzą ;:131 .
Moje melony po wsadzeniu też leżały plackiem, a dynie i cukinie miały zwisające obwiędnięte liście ;:oj . To wszystko przez to, że małe sadzonki mają jeszcze słaby system korzeniowy i przy takim słońcu i upałach, więcej wilgoci transpirowały przez liście, niż były w stanie pobrać przez korzenie. Teraz zrobiło się chłodniej, deszcze, więcej chmur, to dojdą do siebie. Ja wczoraj na pożegnanie opryskałam pomidorasy i dyniowate OW. Jak wrócę to sporządzę jeszcze HB. Jak obawiasz się pryskać, to zrób próbę na 1 krzaczku lub liściu. Jak po 2 dniach wszystko będzie OK, to opryskać wszystko.
Wczoraj przy ogórkach postawiłam stelaż i zamontowałam sznurki, żeby pięły się w górę ;:65 .
Trawa skoszona, z grubsza opielone, w krzewach winogronowych usunęłam płonne słabe pędy a resztę z grubsza podwiązałam. Musi działka dać sobie radę beze mnie - tylko w szklarni sąsiad ma podlewać ;:224 .
A jutro mam być na lotnisku o 3.20 - w nocy ;:oj i sama nie wiem czy w ogóle warto się kłaść spać ;:131 .
Pozdrowienia, Jola, Utile dulci miscere Spis aktualnych wątków
Ogród przydomowy Joli
Awatar użytkownika
spagusia
200p
200p
Posty: 211
Od: 4 maja 2010, o 21:40
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wałcz

Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.

Post »

Kochana, to życzę udanych wczasów! Nie tęsknij za bardzo za działką- roślinki Cię kochają i dadzą radę :)
Agnieszka/Adzia
Duc in altum!
Adziowa Chwaszczoria
Awatar użytkownika
nemezja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2230
Od: 18 kwie 2007, o 10:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Krakowa

Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.

Post »

Jolu serduszka ;:oj ;:167 . Przepiękna! Pomidory mówisz dostały kopa, co widać. Nie chcesz czasem przyjechać skopać moich? A raczej wykopać szarą pleśń :wink: ? A co do rózy miniaturki piękna. Dobrze wiedzieć, że można z nia poeksperymentować:).
Awatar użytkownika
piortkowice
1000p
1000p
Posty: 1077
Od: 13 sty 2013, o 11:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Konin

Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.

Post »

Jolu jakie piekne wielkie pomidory ;:oj Różyczka przepiekna. Udanego wypoczynku :wit
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”