Różyczka i inne choroby ogrodowe

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
renzal
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6239
Od: 13 maja 2011, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Płocka

Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe

Post »

Pod ochroną to kret wygląda tak:
Upolowany w zeszłym roku przez moją psinę.

Nic mi go nie było szkoda (no może troszeczkę, ale tylko małą troszeczkę).

Jak obejrzycie , to dajcie znać usunę to drastyczne zdjęcie.
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja ;:306 )Nadzieja umiera ostatnia...
Awatar użytkownika
mewa
1000p
1000p
Posty: 5373
Od: 25 paź 2009, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe

Post »

Ależ ma pazury ;:202
Pozdrawiam. Ewa
Awatar użytkownika
Helios
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3724
Od: 15 cze 2010, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wyszków

Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe

Post »

;:3
Jaka szkoda Reniu - zdjęcie się nie otworzyło!
Ja, wielka miłośniczka zwierzątek, z dziką przyjemnością obejrzałabym upolowanego kreta! :oops:
To co one robią w moim ogrodzie zwalnia mnie od wszelkiego współczucia i litości, pardon... :evil:
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Awatar użytkownika
gajowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3220
Od: 11 maja 2011, o 07:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie

Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe

Post »

Kreci temat się zalągł :)
U nas z kretami jest bardzo dziwnie...Jeśli się pojawiają, to tylko w sadzie, a nigdy w części ogrodowej :?: A jeśli przypomnę istnienie ścisłego podziału wpływów - mój jest ogród, a sad M-a ;:108 , to...no cóż...na razie nie mam pretensji :D

Jadziu, tylko optymizm mnie ratuje tej wiosny/zimy :D
Baśka, ja właśnie wróciłam w nasze kieleckie strony, no i...niestety śnieg jeszcze leży :(
A w miłość :;230 do kreta to chyba żywisz podobną, jak mój M ;:oj
Krysiu, no jeśli faktycznie kret oznacza wiosnę, to chyba większość forumowiczów zmieni do niego stosunek... :)
Reniu...u mnie zdjęcie też się nie otwiera... :wink:
Helenko - u Ciebie te stwory grasują w ogrodzie? na rabatkach? wśród kwiatków? ;:oj
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21497
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe

Post »

Wiele lat mam koty i tylko dwa razy widziałam, że przyniosły kreta. Po prostu ich nie łapią. Pewnie wiedzą, że pod ochroną :wink: Tymczasem w ogrodzie powstają całe łańcuchy kopców :evil: Paskudy ryją głównie w trawie i na skalniaku-kilka roślin już straciłam.
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
survivor26
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4397
Od: 31 sty 2012, o 14:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.

Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe

Post »

A ja to się tyle naczytałam o dobrodziejstwie ziemi z kretowin, że nawet Wam trochę zazdroszczę...u mnie kretów nie ma i chyba nie bedzie, bo przy tak ciężkiej glebie musiałby mieć pazury stalą okute :wink:
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7817
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe

Post »

Muszę chyba iść w ślady Wandy i zacząć niektóre rabaty odkopywać bo mam śniegu ciągle po kolana. Niby mało mam wiosennych kwiatów ale na rabacie gdzie są tulipany to 1,5 m śniegu leży, który zszedł z dachu ;:131
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9887
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe

Post »

U mnie pod ciepłymi promieniami ;:3 chyba zacznie bardziej znikać te białe, już pod drzewami czy krzakami widać gołą ziemię czy trawę. Może wiosna jednak nadejdzie. :uszy
Koty kretów nie jadają więc rzadko je łapią, prędzej psy zapolują na krety. Ja się dzięki Goldziemu pozbyłam kretów ale zamieszkały za to karczowniki :twisted: te dopiero potrafią narobić szkód ;:214
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16974
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe

Post »

A u mnie kopczyki sa rzadko i to raczej po zimie,,,potem juz ich tak nie ma,Fiona biega i parę razy przyniosła mi krecika,ale ona nie wie co się z tym robi tak samo i z myszami tylko pobawi się i zostawia ;:173
Awatar użytkownika
Mufka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2401
Od: 11 lut 2009, o 20:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa i Wilkowyja

Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe

Post »

;:3

U mnie słonko świeci i topi zwały śniegu :D Żeby było szybciej rozsypujemy śniegowe zaspy na ciepłą kostkę podjazdu ;:306
Prawdziwa kobieta potrafi zrobić wszystko, zaś prawdziwy mężczyzna to ten, który jej na to nie pozwoli ;)
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
Awatar użytkownika
gajowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3220
Od: 11 maja 2011, o 07:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie

Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe

Post »

No dobra - wiosna nieodwołalnie nadejszła :D
Zadzwoniłam do Rosarium, przełożyłam wysyłkę róż na koniec tygodnia (miały być jutro), w piątek lub sobotę będę sadzić ;:108
Poszłam do ogrodniczego, kupiłam wielodoniczki, będę pikować ;:oj
Poza tym oparłam się dzielnie pokusie zakupu kolejnych nasion, cebulek, kłączy i krzewów, chociaż...budleje tak się do mnie uśmiechały :roll: miały też bardzo przystępną cenę, ale trochę powstrzymało mnie to, że nie były opisane odmianowo, tylko: budleja niebieska, budleja fioletowa itd.
Właściwie mogłam też teoretycznie kupić sasanki...były takie ładne, w różnych kolorach... :D

Ewa, to naprawdę bardzo Ci współczuję...rycie na rabacie i skalniaku to już ostatnie chamstwo...nie dość, że szkodniki, to jeszcze niewychowane ;:222
Majka, u mnie też znika to białe coś...powoli, ale może nareszcie ostatecznie.
Obejrzałam sobie karczownika...brrr! ;:202
Pat, jak pouprawiasz trochę ziemię, przekopiesz ją, spulchnisz...to i krety się pojawią :wink:
Aniu, no to też pozostaje mi sobie sprawić psa łownego:D
Jolu - 1,5 metra śniegu! ;:oj Ja wprawdzie nie wiem, jak wyglada u mnie, pojadę najwczesniej w czwartek...być może podobnie... :(
Marysiu - to jakis pomysł :lol: Niewykluczone, że też będziemy musieli wyczyniać jakieś sztuki...
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Awatar użytkownika
ra_barbara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2180
Od: 15 sty 2010, o 10:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Już świętokrzyskie
Kontakt:

Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe

Post »

Renatko zdjęcie sie nie otwiera...a szkoda.Ja juz nie będe pisać co tak naprawdę zrobie kretowi jak go hama dorwę,juz napisałam w jednym wątku.... ;:131 larum się podniosło ;:oj
Ja wymysliłam puszczyka...sobie sprawię i niech zezyro te czarne wredne paskudztwo.Mam juz tyle kopcy że...głowa mała.Dziś traktowałam nory wodą z 3-ech prań ;:333 , zrobił następne 3 kopce w innym miejscu.Wszystkie kamienne goździki wykopał ;:222
Jak rolnicy maja fajnie Unijne przepisy zakazują kosić łąkę i uprawiać pole jeśli na hektarze jest coś ponad 10 kopców krecich.No i to jest super ochrona ;:223.Siana nie dać krowom, ziemniaków prosiakom bo kret pod ochroną ;:306
Jak z dzikami jest, namnożą się, włażą do śmietników w miastach.No i najlepiej schronisko stworzyć dla...kretów, dzików i...?!Jestem za....tfu tfu co ty Baśka pieprzysz ;:7
Wiosna jest w lesie ;:108 pięknie....snieg po pas ;:333 a jakie powietrze...mniam, mniam ;:3
:wit
Abyście tylko potrafili położyć kwiaty pomiędzy smutnymi liśćmi życia! aktualny Co w trawie piszczy-2014-2017
Cz.1. cz.2. cz.3.Dziergam...bo lubię
Awatar użytkownika
malgocha1960
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 15611
Od: 8 lut 2010, o 18:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Polska

Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe

Post »

Ewuś,przywędrowałam do ciebie dopytac fachowej znawczyni kiedy mam posadzic kupione róże,bo leżą w garazu zapakowane tak jak stały w sklepie,a tu czytam,ze w sobote bedziesz sadzić.Czyli nic juz im nie zaszkodzi?
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”