Kropelka zaprasza

[pisanka]

Witaj Mariolu! Dawno do Ciebie nie zaglądałam , w tym czasie rośliny wspaniale rozrosły się i ogród wygląda pięknie ;

[Matemax]

Mariolu, co to za ładny złoty krzew?

[Margo2]

A ja czekam w tym roku najbardziej na ostróżki. Kupiłam 3, ciekawe, czy przetrwają do przyszłego roku.
Do tej pory to były u mnie rosliny jednoroczne.

[kropelka]

Kochani, witajcie. Przepraszam Was bardzo, że tak opieszale odpowiadam, czas...

Margo, nie wyobrażam sobie ogrodu bez bylin Ale pierwsze lata u mnie to też głównie jednoroczne
Ostróżki są wspaniałe, mam kilka, ale chyba jakieś mieszańcowe odmiany, bo nie kwitną tak dostojnie jakbym chciała...

Matemax- to bez o postrzępionych liściach, oczywiście nazwy odmianowej nie podam

Przepraszam Was, na resztę odpowiem później...

[kropelka]

Pisanko, dziękuję. Ja też jestem pod wrażeniem ogrodów, do których zaglądam rzadko. Widzę jak szybko rośliny rosną i jak wszystko się zmienia...

Patkaza, dziękuję Ci bardzo. Zapewniam Cię, że moje oczko doskonałe nie jest, choć przerabiałam je dwukrotnie. Dla mnie najważniejsze to dobrze zamaskowana folia, u mnie przy długotrwałej suszy odsłania się folia i to mnie wkurza. Dużo roślin i z czasem zaczyna być "naturalnie"

Bogusiu, u mnie jest tylko część tego co u Ciebie, ale i tak cieszy Złoszczę się tylko, że nie nadążam ze wszystkim, że wiele rzeczy chciałabym inaczej a brak mi na to wszystko czasu... no ale cóż...

Agness, u mnie też szybko przekwitła tawuła, zresztą inne też w fali upałów szybko padły. Teraz dla odmiany ciągle pada, nawet nie można nacieszyć się piwoniami- ciężkie od deszczu kładą się po ziemi i opadają...

Taka sobie- no popatrz, w końcu udało mi się kiedyś posadzić dalie i mieczyki, co przwda nie w ogrodzie bo miejsca znajść nie mogłam, ale grunt, że w ziemi...
Ostróżki u mnie rozrastać się nie chcą...

Beciu, azalki raczej u mnie wszystkie te "najzwyklejsze", już opadły...

Helen, miałam zakodowane w głowie, ze jeśli kupować złotokapa, to tylko kwitnącego, bo później można lata czekać na kwitnienie...

Polu, Marzenko- dziękuję Wam za miłe słowa. U Was też wszystko piękne i zadbane


A tak nie w temacie-- mam wielkie zaległości nie tylko na forum... nie wiem czy kiedykolwiek uda mi się być "na czasie"

[aage]

Nadrabiać będziemy jesienią a teraz cieszmy się sezonem

[kropelka]

Agnieszko, tak pogoda jak obecnie zniechęca do czegokolwiek. Tym bardziej, ze w deszczu/bagnie i tak niczego w ogrodzie nie zrobię. A jak będzie już pogoda, to i praca nie pozwoli na przyjemności

[Mariolcia1962]

Mariolu uwielbiam zaglądać do twojego ogrodu , u mnie też ciągle pada mam już dość deszczu ,wolę i podlewanie ogrodu

[takasobie]

Ale fajne koło masz!!!
To kielichowiec? Nie mam osobiście, ale lubię!

[anabuko1]

Mariolu
iękny ogród ,piekne kwitnienia.
Kielichowiec widzę Ci pięknie kwinie.Mój podmarzł,i potem odbił,ale już nie zakwitł

[kropelka]

Mariolu, wiadomo, każdy woli słonko i ciepełko, oczywiscie umiarkowane, bo upałów też nie znoszę
Fajnie, ze podoba Ci się u mnie

Takasobie, tak to kielichowiec wonny. Co prawda jego zapach nijak mi się nie kojarzy ani z cynamonem, ani z truskawkami... Ale lubię go Koła są dwa koło siebie, tylko nie mogę ich rozdzielić

Aniu, dziękuję. Na razie nie mam problemów z kielichowcem i lepiej niech tak zostanie


Dziś pokazało się słoneczko, od razu raźniej na duszy. Co prawda ciężkie chmury wiszą na niebie i w ogrodzie mokro. Nie da się plewić bo razem z chwastami wyrywa się za duzo gleby... Trzeba odpuścić...

[Helen]

Mariolka, ależ u ciebie wszystko bujne . Dzisiaj nareszcie przestało padać zrobiło się ciepło.....podobnie jak u Ciebie.
Zauważyłam jak przyroda zaczyna nadrabia małe straty spowodowane przez nadmiar deszczu i zimno.

[kropelka]

Helenko dziękuję

Zapraszam do kolejnej części:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=77370