Kropelka zaprasza

[kropelka]

IMSZW- no strzał w dziesiątkę. Chyba bym już robiła parapetówę na agrotkaninie, ale brak podłogi (ani kamyczków, ani kory)- roślinki by się znalazły, bo i tak przesadzam je z bardziej zatłoczonych miejsc...

Delospermo- tak nam się jakoś dróżki rozeszły... Ja też wpadam i wypadam na forum, wrzucam jakieś zdjęcia, coś piszę i zmykam do codzienności. Fotki nie należą do mistrzowskich to dzieło przypadku...

Ewuniu, ja też uwielbiam marcinki, najbardziej te niskie, niezawsze jednak zakup jest zgodny z prawdziwymi rozmiarami roślin, i wkrada się miszmasz. O różowym astrze dla Ciebie na wiosnę będę pamiętać

Mig dziękuję Kochana

Aniu czasami rzut okiem nie wystarczy Ale zwał jak zwał, grunt, że kwitnie

A teraz mała fotorelacja, jak to "radość we łzach się rodzi" Co prawda wiele zdjęć przepadło nie miałam ich nigdzie zapisanych... ale spróbujemy pokazać różnicę:

Oczko:

Pierwsza wersja "oczka" -czyli kałuża z przeciekającą, rażącą folią w czasie rozbiórki...



w czasie prac



efekt końcowy



i wersja aktualna do udoskonalenia




Kółeczko żurawkowe
w tle "rozbebłana" dziura pod oczko





To zdjęcie z konca września- tak w ciągu sezonu rozrosły się te maleńkie sadzoneczki żurawek





No i obiadek się przypala...

[reniuniek]

Mariolu, uwielbiam ogladać takie porównawcze fotki
Oczko super a ten klon koło niego
Żurawki szybko się rozrastają i na żwirku cudnie się prezentują
Robotna z ciebie kobitka

[Mig131]

jacie jak pięknie!kółeczko żurawkowe naj naj
wszystko fajnie ze sobą współgra kolorystycznie i estetycznie
a oczka zazdraszczam
Gratuluję bo piękne miejsce stworzyłaś

[Zenia]

Oczko, mostek już wielokrotnie podziwiałam...teraz tą piękną żurawkową rabatkę . Zapytam o klona bo mam takiego samego. Czy twojemu się listki na słońcu nie przypalają ..mojemu niestety tak.

[kropelka]

Zeniu właśnie się przypalają i pod koniec sezonu nie wyglada już tak atrakcyjnie jak w czerwcu

Madziu myślę tylko, że zbyt gęsto posadziłąm i mimo wszystko jedna na druga włazi..

Reniu A niektórzy twierdzą, ze nic nie robię

[Gosia 125]

,piękny i kolorowy ogród,rabata z żurawkami cudna,czy podlewałaś je jakimś nawozem że tak pięknie od wiosny
Ci przyrosły?Oczko z mostkiem fantastyczne;:138

Pozdrawiam

[kropelka]

Gosiu witaj .
Nie zasilałam niczym żurawek, ani praktycznie zadnych roslin w ogrodzie. Tylko powojnika troszkę podkarmiłam, bo bardzo podobaja mi sie połacie kwitnacych powojników. niestety moje powojniki mają mnie głęboko gdzieś i najwyżej 2-3 kwiatki są na całej roślinie. Podrzucam im skorupki z jajek, dogadzam im jak mogę, a one kwitnać nie chcą i już

Za to żurawki wspaniale rosną bez żadnych ceregieli. To moja ulubienica

[Mig131]

Też chyba ją mam....dziś kupiłam kolejną ale muszę wystawić do identyfikacji, bo nie wiem co to za jedna

[kropelka]

Jak to ja mówię zwał jak zwał, grunt, że ślicznie się prezentuje.

A takie zdjęcie wplątało mi się do "analizy porównawczej "

[manenka71]

zmainy wysmienite ,nawet nie poznalam ze rabata żurawkowa to ta sama na poczatku i koncu ale wyrosło wszystko

[Mig131]

super

[kropelka]

Prawda Marzenko
I to praktycznie kwestia 5 miesięcy

Madziu, a gdzie Twój wątek?
A tak było w 2007 (Czasem szkoda mi jednak tych drzew, ale większość z nich to ponad 60-letnie spróchniałe owocówki, które już niewiele rodziły...)



i aktualnie w szerokim ujęciu

[Mig131]

Madziu, a gdzie Twój wątek?
Na razie nie ma,działkę mam tylko ROD ...ale może zimą
Ostatnie zdjęcie boskie i tak kolorowo