Jeszcze raz od początku cz. II

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Helios
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3724
Od: 15 cze 2010, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wyszków

Re: Jeszcze raz od początku cz. II

Post »

;:3
Pisałam już, że wieczór u mnie zaczyna się coraz później i chyba miałam rację ;:174

Justynko moim zdaniem warto jest mieć bukietówki, ona naprawdę są niezawodne i łatwe w uprawie. Poza tym bardzo długo kwitną, no i są piękne. :lol:

Misiu - u mnie wyjątkowo sucho. Coś tam wczoraj wieczorem pokropiło i to wszystko. Przy tak dużym ogrodzie mam dość podlewania. Całe szczęście, ze zrobiliśmy studnię, bo na podlewanie wodą z wodociągu, emerytury by nie wystarczyło.
Co do kupowania nowych roślin, mam ten sam problem z eMem co Ty. No cóż, nikt nie obiecywał, że będzie łatwo ;:224

Elu U mnie prawdopodobnie będzie musiała być przesadzona środkowa, czyli Vanille ? Fraise Renhy. Chyba jest nawet większa od Anabelki. Przekonam się jesienią. :?

Ewuś - to, że hortensje rosną w słońcu nie powinno im przeszkadzać. Potrzebują tylko obfitszego podlewania, za to pięknie kwitną.

Nie zauważyłyście, że brak kolejnych odsłon budowy grilla :| Jak sprawa otarła się o fachowców, od razu zazgrzytało. M zamówił drzwiczki do komory wędzarniczej.
Czekaliśmy prawie 10 dni. W chwili odbioru okazało się, że ich wykonanie spartaczono doszczętnie, ulepiono jakiś koszmarek. Myślałam, ze M zawału dostanie.
Teraz są poprawiane, jak długo, tego nikt nie wie :twisted:
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Awatar użytkownika
ElleBelle
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 7430
Od: 5 paź 2009, o 15:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Jeszcze raz od początku cz. II

Post »

Oj im pewnie przesadzanie nie zaszkodzi i pościnane patyczki super się ukorzeniają ;:180
Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
Awatar użytkownika
gajowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3220
Od: 11 maja 2011, o 07:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie

Re: Jeszcze raz od początku cz. II

Post »

Helios pisze: Ewuś - to, że hortensje rosną w słońcu nie powinno im przeszkadzać. Potrzebują tylko obfitszego podlewania, za to pięknie kwitną.
Moje rosnące w słońcu maja jakieś takie jakby poprzypalane liście...Może to dlatego gorzej znoszą, że to wszystko młodziaki, z tego roku...zobaczymy za rok.
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Awatar użytkownika
Tacca
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4487
Od: 12 lut 2009, o 12:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: Jeszcze raz od początku cz. II

Post »

Helenko a ja dziś rano zastanawiałam się czy już wędziłaś .
Moja hortensja też rośnie w pełnym słońcu i jest zadowolona , ale pod krzak leci woda z rynny z małego daszku.
Awatar użytkownika
ElleBelle
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 7430
Od: 5 paź 2009, o 15:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Jeszcze raz od początku cz. II

Post »

Tak one kochają wodę ;:7 Staram się też im dużo lać ;:108 No niech mają jak ładnie kwitną ;:180
Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
davussum
500p
500p
Posty: 806
Od: 26 sie 2010, o 15:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: 100-lica

Re: Jeszcze raz od początku cz. II

Post »

Przepiękne masz hortensje ja muszę swoje podwiązać bo mają tak wielkie kwiaty że te ich biedne cienkie łodyżki się łamią pod ich ciężarem.
Awatar użytkownika
lora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10604
Od: 25 maja 2010, o 13:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Jeszcze raz od początku cz. II

Post »

...hortensje ,hortensje a ja ich nie mam...a dlaczego :?: no nie jedną mizerotę...cudne są...
pozdrawia Misia

Ogrodowe wątki Misi
Awatar użytkownika
Ruda2011
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3227
Od: 19 mar 2011, o 10:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Południe Warszawy

Re: Jeszcze raz od początku cz. II

Post »

Ja tez mam jedną mizerotę, która w dodatku nie może zdecydować się co do koloru jaki ma przyjąć. :;230
Ale hortusie mnie nie ruszają. jedynie róże, których Helenka ma wiele a wszystkie śliczne ;:173
Awatar użytkownika
tynia83
200p
200p
Posty: 443
Od: 13 lip 2012, o 08:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląsk

Re: Jeszcze raz od początku cz. II

Post »

Ja chyba podprowadzę Mamie "kawałki" hortensji i spróbuję ukorzenić, albo pozaglądam dobrze pod krzaczek może coś z okładów przypadkowych będzie :)
davussum
500p
500p
Posty: 806
Od: 26 sie 2010, o 15:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: 100-lica

Re: Jeszcze raz od początku cz. II

Post »

Dobry pomysł z tym ukorzenieniem hortensji, może zamiast kupować nowe annabelki po prostu je ukorzenię tylko jak :) Jak puszczą korzonki to do doniczki z ziemią i trzymać do wiosny w domu?
Awatar użytkownika
ElleBelle
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 7430
Od: 5 paź 2009, o 15:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Jeszcze raz od początku cz. II

Post »

Dorotko przepraszam że tu Ci odpowiem ,może gospodyni z miotłą nie pogoni ;:223 Anabelki najlepiej z patyczków ukorzeniać wiosną ,ja jak ścinam to wkładam kijki do doniczki a póżniej do gleby i tegoroczne wsadzone patyczki już mi kwitną ;:180 ;:180 ;:180
Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
Awatar użytkownika
Helios
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3724
Od: 15 cze 2010, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wyszków

Re: Jeszcze raz od początku cz. II

Post »

;:3

Mojej Anabelce przy dużej ulewie, największe kule się ułamały pomimo podparcia. One jak nasiąkną deszczem są bardzo ciężkie. Starałam się otrząsać je z wody.

Najbardziej "sztywna" jest Limelight, nieźle się trzyma również Vanille pomimo ogromnej masy kwiatów. Zdecydowanie najbardziej wiotka jest Anabelka.
Podobnie mam z mieczykami. Doczekałam się deszczu i cztery kwiatostany mieczyków się ułamały. Stoją teraz w wazonie. :lol:

Dorotko najlepiej jest ukorzeniać wiosną przy "wiosennym" przycinaniu hortensji. Ucięte patyczki po prostu wetknąć w doniczkę i podlewać. Ustawić w półcieniu, nie na słońcu. Chyba, że Ela, bardziej doświadczona coś lepszego podpowie. ;:173

Misiu i Mariolu - co to za tak mało entuzjastyczne podejście do hortensji? Cudne są!

Justynko - jak znam życie, to mama sama ukorzeni i otrzymasz już dorodne sadzonki. Wiem to, też jestem mamą, tylko moją córunię nie interesują kwiatki ;:174

Danusiu - coś się ruszyło w sprawie drzwiczek do komory wędzarniczej. M nawet nie chciał już się z nim kontaktować, ale go przymusiłam. Okazało się, że
facet wziął sobie do serca krytykę i stara się zrobić coś sensownego. Pozostaje mieć nadzieję...

Ewuś ja bym nie ruszała hortensji do przyszłego roku. Moje w pierwszym roku po posadzeniu były bardzo rachityczne, w kolejnym pokazały co potrafią ;:333


Elu - bingo, zobacz co napisałam wyżej :;230
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Awatar użytkownika
zwkwiat
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3082
Od: 12 lut 2011, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pow. legnicki

Re: Jeszcze raz od początku cz. II

Post »

Helenko, potwierdzam hortensje są grzechu warte.
Ogród zwkwiat,cz.aktualnaSzydełko
"Nie starzeje się ten, kto nie ma ma to czasu." Benjamin Franklin
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”