Jeszcze raz od początku cz. II
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42113
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Jeszcze raz od początku cz. II
Helenko, przecudne hortensje, chyba też sobie zrobię taką rabatkę, ale te ogrodowe trudno znoszą przeprowadzkę i tak nie chcą kwitnąć (u mnie jest za zimno). I piękne róże, a mieczyki cudo. I na końcu liliowiec wcale nie blady; subtelny.
Re: Jeszcze raz od początku cz. II
Helenko, hortensje boskie, ja też pomału w nie wsiąkam. Następna milość mi się szykuje. Właśnie zamówilam sobie dwie bukietówki. Miłej niedzieli.
-
- 1000p
- Posty: 2982
- Od: 9 mar 2010, o 10:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Skierniewice
Re: Jeszcze raz od początku cz. II
Szczęka mi opadła na widok hortensji. Są olbrzymie i piękne. Robią wrażenie Ile one mają lat?
Pozdrawiam Monika
Zapraszam do mojego ogrodu
Zapraszam do mojego ogrodu
- Helios
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3724
- Od: 15 cze 2010, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wyszków
Re: Jeszcze raz od początku cz. II
Moi panowie uskuteczniają poobiednią drzemkę. Ten starszy, to nie ma z tym żadnego problemu. Może być fotel i pełen odlot Adasiowi zdarza się to sporadycznie, ale dzisiaj niespodziewanie zasnął (pomiędzy zupą a drugim daniem).
Najpierw trochę o moich hortensjach.
W dawnych czasach, w poprzednim mini ogródku mieliśmy hortensję ogrodową (szt. 1.). Przez dziesięć lat zakwitła tylko raz. Wymarzała najczęściej wiosną.
Trudno ją było lubić.
Odkrycie bukietówek całkowicie zmieniło mój stosunek do hortensji. Jak rosną zobaczcie sami. Wstawiałam już kiedyś to zdjęcie, ale powtórzę:
Trzy hortensje (Anabelle, Vanille ? Fraise Renhy i Limelight) zostały posadzone pod koniec sierpnia 2010 roku. Mają po dwa lata.
Oprócz nich mam jeszcze ?Pinky Winky?, Phantom i Levanę. Marzy mi się jeszcze kilka odmian...
Spektakularne kwitnienie moich ogrodowych niczym się nie da wytłumaczyć. One naprawdę wymarzły, odbijały od korzenia, szły w pąki i kwitły jak oszalałe.
Marysiu zmartwiłaś mnie informacją, że ogrodowe nie lubią przesadzania. Muszę z tą rabatą zrobić porządek (z pozostałymi zresztą też). Przesadzanie dotknie również bukietowe. Nie bardzo to sobie wyobrażam. Jaki one mają system korzeniowy?
Misiu sadźce mam dwa, oba takie same. To tez ich drugi rok. Ciekawa jestem jak się będą rozrastały?
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42113
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Jeszcze raz od początku cz. II
Helenko co Ty im dałaś do tej zupy, że tak posnęli (czy już się obudzili?) Ten pies na podjeździe też chyba zjadł tą zupę bo jakiś taki smętny - zagubiony. Nie martw się Kochana one i tak kiepsko kwitną. Moją jak przesadzałam to się gniewała dwa lata, a jedna przepadła. No ale skoro rzadko kwitną to niech tam , a bukietowe nie wiem, bo nie przesadzałam.
- Helios
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3724
- Od: 15 cze 2010, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wyszków
Re: Jeszcze raz od początku cz. II
Marysiu - nie skończyłam nawet pisać poprzedniego posta, jak młodszy zakończył drzemkę i było po ptokach...
Pieseczek fatalnie ustawił się do zdjęcia. Miał, a raczej miała, bo to sunia labradorka, dopiero roczek i wszystko jej można zarzucić, tylko nie to, że jest ospała.
Mimo, że ma już dwa lata, to jej adhd nie mija, a raczej się dynamicznie się rozwija.
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
- ElleBelle
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 7430
- Od: 5 paź 2009, o 15:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Jeszcze raz od początku cz. II
Powtórzę za wszystkimi hortensje cudowne Jestem ciekawa ile paczek nawozu do nich zużyłaś albo masz taką super ziemię W tym roku przesadzałam anabellki o matko ale natyrałam się korzenie niesamowite
Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
Re: Jeszcze raz od początku cz. II
W dwa lata tak urosły? No to rzeczywiście masz do nich rękę i muszą Cię lubić.
- Helios
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3724
- Od: 15 cze 2010, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wyszków
Re: Jeszcze raz od początku cz. II
Witajcie!
Hortensji nie nawożę w jakiś szczególny sposób, natomiast bardzo dbam o podlewanie. Ponieważ rosną w pełnym słońcu, każdego dnia wczesnym wieczorem dostają solidną porcję wody. Trudno powiedzieć ile, bo leję z węża, ale bardzo dużo.
Elu pamiętam, że pisałaś o przesadzaniu Anabelki i dlatego się martwię jak ja poradzę. Czy korzenie rozrastają się wszerz czy raczej idą głęboko?
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Re: Jeszcze raz od początku cz. II
Pięknie i już
Również przymierzam się do hortensji bukietowych - okaże się czy posadzę, zakupię, jeszcze w tym roku, czy przyszłym.
Wracam oglądać i medytować, w takim ogrodzie to sama przyjemność
Również przymierzam się do hortensji bukietowych - okaże się czy posadzę, zakupię, jeszcze w tym roku, czy przyszłym.
Wracam oglądać i medytować, w takim ogrodzie to sama przyjemność
Pozdrawiam Justyna
mój skromny ogród - początki
mój skromny ogród - początki
- lora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10604
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Jeszcze raz od początku cz. II
witam padało u mnie dobrze podlało ale burza była ło matko jak bałam się ...
dziś nic nie robię w ogrodzie... żar już leje z nieba...robię pertraktacje z M o pożliwości dokupienia troszkę krzewów
ale to trudna sprawa ...słyszę mam inne pilniejsze sprawy...chyba trzeba będzie działać z zaskoczenia...
dziś nic nie robię w ogrodzie... żar już leje z nieba...robię pertraktacje z M o pożliwości dokupienia troszkę krzewów
ale to trudna sprawa ...słyszę mam inne pilniejsze sprawy...chyba trzeba będzie działać z zaskoczenia...
- ElleBelle
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 7430
- Od: 5 paź 2009, o 15:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Jeszcze raz od początku cz. II
Helenko one u mnie rosły i rozrastały się kilka lat i korzenie były i na szerokość i na głębokość już mokra jestem jak o tym piszę ,ale mówię tylko o anabelkach innych bukietowych nie przesadzałam to się nie wypowiadam
Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
- gajowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3220
- Od: 11 maja 2011, o 07:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie
Re: Jeszcze raz od początku cz. II
Muszę i ja lepiej zadbać o swoje hortensje, bo te, które są w słońcu, nie mają się za dobrze...
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Moje wątki