Ogród Mirki cz.2
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1483
- Od: 25 mar 2009, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km od Kołobrzegu
Ogród Mirki cz.2
Witam wszystkich w nowej części mojego wątku czyli w Ogrodzie Mirki
Poprzednia czyli cz. 1 znajduje się tutaj viewtopic.php?f=2&t=21997&start=574
Zapraszam do sezonu 2018
Poprzednia czyli cz. 1 znajduje się tutaj viewtopic.php?f=2&t=21997&start=574
Zapraszam do sezonu 2018
Pozdrawiam Mirka
Moje wątki
Moje wątki
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1483
- Od: 25 mar 2009, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km od Kołobrzegu
Re: Ogród Mirki cz.2
Ta wiosna tak pędzi ,że zapomniałam otworzyć nowy wątek na sezon 2018 czynię to z lekkim poślizgiem
Marysiu magnolie gwieździste już prawie bez kwiatów a jeszcze kilka dni temu było tak :
Royal Star
Leonard Messel
Soulangeana
Susan
Nigra
Rustica Rubra z jednym pakiem w tym roku
Lennei niewiele więcej bo z 3 pakami
Ostatnia Limelight tez skromnie bo 3 pąki
Aguś no niestety u mnie odrobinka mrozu w ub środe była a wczoraj sypał grad dziś zimno.
Tak to jest leszczyna pogięta mam takie dwie jedna czerwona druga zielona , nie mam wierzby babilońskiej ale mam sachalińską którą eM ściął na ,,zapałkę " ciekawe czy jej nie zaszkodzi
Sachalinka takie ma gałązki
Aniu dziękuję za odwiedziny i oczywiście zapraszam w moje skromne progi ,możesz wstawiać foty Fiony u mnie córcia się ucieszy bo to było jej,,futerko"
Kalina wonna Judi zaczyna powolutku zakwitać
Tawuła i klon palmowy
Zapraszam
Marysiu magnolie gwieździste już prawie bez kwiatów a jeszcze kilka dni temu było tak :
Royal Star
Leonard Messel
Soulangeana
Susan
Nigra
Rustica Rubra z jednym pakiem w tym roku
Lennei niewiele więcej bo z 3 pakami
Ostatnia Limelight tez skromnie bo 3 pąki
Aguś no niestety u mnie odrobinka mrozu w ub środe była a wczoraj sypał grad dziś zimno.
Tak to jest leszczyna pogięta mam takie dwie jedna czerwona druga zielona , nie mam wierzby babilońskiej ale mam sachalińską którą eM ściął na ,,zapałkę " ciekawe czy jej nie zaszkodzi
Sachalinka takie ma gałązki
Aniu dziękuję za odwiedziny i oczywiście zapraszam w moje skromne progi ,możesz wstawiać foty Fiony u mnie córcia się ucieszy bo to było jej,,futerko"
Kalina wonna Judi zaczyna powolutku zakwitać
Tawuła i klon palmowy
Zapraszam
Pozdrawiam Mirka
Moje wątki
Moje wątki
- zabkamarta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2062
- Od: 1 maja 2017, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław okolice
Re: Ogród Mirki cz.2
Ło matko Mirko, że ja dopiero teraz zauważyłam, że Ty masz wątek ogrodowy. i to jeszcze taki piękny kurcze w wolnej chwili muszę nadrobić zaległości z części 1 jakoś nie zaglądałam w tą część forum, dopóki sama wątku ogrodowego nie założyłam i nagle patrzę że masz i tu wątek i że już zamknięty ale ufff na szczęście otwartaś drugą część refleks szachisty mam
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1483
- Od: 25 mar 2009, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km od Kołobrzegu
Re: Ogród Mirki cz.2
Martuś witam Cie w moim ogrodzie bardzo sie ciesze ,że mnie znalazłaś i ja przez przypadek zobaczyłam Twój nick w wątku ogrodowym więc pędzę
Pozdrawiam Mirka
Moje wątki
Moje wątki
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42117
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ogród Mirki cz.2
Mireczko! a na południu magnolie w tym roku kwitły krótko ale nic im nie zaszkodziło. Kolekcja godna uwagi Śliczna Sachalinka Życzę ślicznych kwitnień w tym sezonie
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Ogród Mirki cz.2
Mirko jak dobrze ze szybko odszukałam Twój nowy wątek, chętnie będę śledzić kolejny sezon Magnolie masz przepiękne, zwłaszcza spodobała mi się Royal Star! Jest różna od reszty Stellata, ma piękne kwiaty
Fantastyczna leszczyna! Szkoda, ze taki unikat, bo przejrzałam kilka szkółek no takiej nie mają Ale zapisałam sobie, jak trafię to pasowałaby mi taka, bo podobają mi się takie pokręcone gałązki
Ta wierzba też bardzo oryginalna, nigdy takiej nie widziałam
Fantastyczna leszczyna! Szkoda, ze taki unikat, bo przejrzałam kilka szkółek no takiej nie mają Ale zapisałam sobie, jak trafię to pasowałaby mi taka, bo podobają mi się takie pokręcone gałązki
Ta wierzba też bardzo oryginalna, nigdy takiej nie widziałam
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1483
- Od: 25 mar 2009, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km od Kołobrzegu
Re: Ogród Mirki cz.2
Marysiu dziękuje za życzenia dobrego sezonu drzwi wciąż są otwarte
Aga wczoraj rozważałam nawet zamknięcie wątku bo nikt poza Wami mnie nie odwiedza ale zdecydowałam jednak że otworze ta część właśnie dla Was. Kiedyś bywało dużo gości ale miałam wieloletnią przerwę i nikt mnie nie pamięta a że czasu tez nie mam za duzo to jest jak jest.
Jeżeli chodzi o leszczynę to ona ma już sporo lat i jest to leszczyna pospolita Contorta i wyobraź sobie ,że ma jadalne orzechy. Niestety nie potrafię rozmnażać (chyba ,że mi podpowiecie jak to zrobić) a chętnie bym to zrobiła.
W. Sachalińska była bardzo rosochata i eM postanowił ja bardzo skrócić , później pokaże jak Jak nie miałam szklarenki na storczyki to na jej gałęziach wieszałam niektóre storczyki
Korciło mnie żeby dokupić jeszcze jedna magnolie Soulangeana Lenei Alba Superba miałam już kilka ich ale przemarzały sukcesywnie. Dlatego zostaje przy tych które mam a zwolniła się miejscówka po wierzbie mandżurskiej która coś żarło przez kilka lat od środka i została ścięta. Chyba posadzimy tam cyprys nutkajski.
Aga wczoraj rozważałam nawet zamknięcie wątku bo nikt poza Wami mnie nie odwiedza ale zdecydowałam jednak że otworze ta część właśnie dla Was. Kiedyś bywało dużo gości ale miałam wieloletnią przerwę i nikt mnie nie pamięta a że czasu tez nie mam za duzo to jest jak jest.
Jeżeli chodzi o leszczynę to ona ma już sporo lat i jest to leszczyna pospolita Contorta i wyobraź sobie ,że ma jadalne orzechy. Niestety nie potrafię rozmnażać (chyba ,że mi podpowiecie jak to zrobić) a chętnie bym to zrobiła.
W. Sachalińska była bardzo rosochata i eM postanowił ja bardzo skrócić , później pokaże jak Jak nie miałam szklarenki na storczyki to na jej gałęziach wieszałam niektóre storczyki
Korciło mnie żeby dokupić jeszcze jedna magnolie Soulangeana Lenei Alba Superba miałam już kilka ich ale przemarzały sukcesywnie. Dlatego zostaje przy tych które mam a zwolniła się miejscówka po wierzbie mandżurskiej która coś żarło przez kilka lat od środka i została ścięta. Chyba posadzimy tam cyprys nutkajski.
Pozdrawiam Mirka
Moje wątki
Moje wątki
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Ogród Mirki cz.2
Ja tu już zaprosiłam na oglądanie jedną miłą koleżankę, żeby zobaczyła tą magnolię, bo jej się bardzo podobają białe- naprawdę- białe a nie jasnoróżowe, a że mieszka na Mazowszu to i odporność na mróz się przyda, może jej też się spodoba
Myślę, że do ogrodu z takimi pięknymi krzewami i drzewami wkrótce przyjdzie bardzo wielu gości Byłaby ogromna starta, jakbyś nie poprowadziła go dalej albo jeszcze gorzej zamknęła
Wieszak z wierzby na storczyki to genialny pomysł I miałaś na wierzbie no może nie gruszki, ale bardzo egzotyczne kwiaty
A co do ukorzeniania czegokolwiek, to ja nie mam ręki do tego, nic nie doradzę, bo nie odnotowałam żadnych sukcesów na tym polu
Myślę, że do ogrodu z takimi pięknymi krzewami i drzewami wkrótce przyjdzie bardzo wielu gości Byłaby ogromna starta, jakbyś nie poprowadziła go dalej albo jeszcze gorzej zamknęła
Wieszak z wierzby na storczyki to genialny pomysł I miałaś na wierzbie no może nie gruszki, ale bardzo egzotyczne kwiaty
A co do ukorzeniania czegokolwiek, to ja nie mam ręki do tego, nic nie doradzę, bo nie odnotowałam żadnych sukcesów na tym polu
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Re: Ogród Mirki cz.2
Witaj Mirko
Przybiegłam z rewizytą i .....oniemiałam na widok magnolii. Masz ich bardzo dużo. Ja miałam 7,a le docelowo zostaną dwie i to jedną zaraz będę mocno cięła . Wierzba ze spilśnianymi gałęziami cudna. Zastanawiam się nad pniem klonu palmowego. Jest jakiś dziwny. Czy on jest taki w naturze ? Leszczyna pogięta jest bajeczna. Masz sporo ciekawych roślin. Cieszę się, ze róże się przyjęły.
Pozdrawiam
Przybiegłam z rewizytą i .....oniemiałam na widok magnolii. Masz ich bardzo dużo. Ja miałam 7,a le docelowo zostaną dwie i to jedną zaraz będę mocno cięła . Wierzba ze spilśnianymi gałęziami cudna. Zastanawiam się nad pniem klonu palmowego. Jest jakiś dziwny. Czy on jest taki w naturze ? Leszczyna pogięta jest bajeczna. Masz sporo ciekawych roślin. Cieszę się, ze róże się przyjęły.
Pozdrawiam
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1483
- Od: 25 mar 2009, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km od Kołobrzegu
Re: Ogród Mirki cz.2
Aguś
Tak storczyki na wierzbie ale tak było.
Ja też niczego nie ukorzeniłam nie było takiej potrzeby.
Z białych gwieździstych jest jeszcze Wildcat tez jest cudna .
Ewo ja uwielbiam magnolie i mimo ,że co roku któreś przemarzną paki czy kwiaty to nie wyobrażam sobie bez nich ogrodu, oczywiście wściekam się i psioczę kiedy zmarzną ale to drobiazg.
Z tego co wiem nie przycina się magnolii podobnie jak nie powinno się ich przesadzać a jak już to z kompasem.
Pień klonu nie jest naturalny. W ub roku syn kosiarką złamał jedna gałąź i próbowalismy ja zaleczyć ale niestety uschła i został ślad po maści który tak źle wygląda.
Surmia vel katalpa która jeszcze udaje nieżywą
Sachalinka po fryzjerze ... no nie wygląda zachęcająco
Basenik z hostami
Róże od Ewy
Kielichowiec wonny
Grab szczepiony pod którego na stojaka wchodzę ....znaczy to ,że jestem niskopienna
Jodła hiszpańska w koegzystencji z powojnikiem stolwijk gold który niebawem zakwitnie
Biełobok
Świerk wężowy
Dolna partia klonu palmowego bo jakoś cały nie chciał się zmieścić
Pąki na glicynii jest ich całe mnóstwo
Złotokap na 99 % zmarzną mu pąki obym sie myliła bo cały jest obsypany
I takie tam
Na koniec nasza gwiazda
Tak storczyki na wierzbie ale tak było.
Ja też niczego nie ukorzeniłam nie było takiej potrzeby.
Z białych gwieździstych jest jeszcze Wildcat tez jest cudna .
Ewo ja uwielbiam magnolie i mimo ,że co roku któreś przemarzną paki czy kwiaty to nie wyobrażam sobie bez nich ogrodu, oczywiście wściekam się i psioczę kiedy zmarzną ale to drobiazg.
Z tego co wiem nie przycina się magnolii podobnie jak nie powinno się ich przesadzać a jak już to z kompasem.
Pień klonu nie jest naturalny. W ub roku syn kosiarką złamał jedna gałąź i próbowalismy ja zaleczyć ale niestety uschła i został ślad po maści który tak źle wygląda.
Surmia vel katalpa która jeszcze udaje nieżywą
Sachalinka po fryzjerze ... no nie wygląda zachęcająco
Basenik z hostami
Róże od Ewy
Kielichowiec wonny
Grab szczepiony pod którego na stojaka wchodzę ....znaczy to ,że jestem niskopienna
Jodła hiszpańska w koegzystencji z powojnikiem stolwijk gold który niebawem zakwitnie
Biełobok
Świerk wężowy
Dolna partia klonu palmowego bo jakoś cały nie chciał się zmieścić
Pąki na glicynii jest ich całe mnóstwo
Złotokap na 99 % zmarzną mu pąki obym sie myliła bo cały jest obsypany
I takie tam
Na koniec nasza gwiazda
Pozdrawiam Mirka
Moje wątki
Moje wątki
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2805
- Od: 1 cze 2010, o 23:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Głogów/Dolnośląskie
Re: Ogród Mirki cz.2
Hej Mireczko, tez przybiegam pooglądać Twoje cuda. Magnolie masz bajeczne, ale masz spory ogród to masz gdzie je sadzić. Ta leszczyna pogięta wyglada bardzo oryginalnie. Za nią tez juz spore rośliny Ci porosły i tylko czekac na kwiaty.
I ani sie waż zamykać wątek
I ani sie waż zamykać wątek
- zabkamarta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2062
- Od: 1 maja 2017, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław okolice
Re: Ogród Mirki cz.2
Trzymam kciuki za złotokap, żeby uraczył Cię kwiatami. Też kiedyś go miałam. Piękne, blisko 10 m drzewo, ale niestety piła poszła w ruch w momencie jak spodziewałam się pierwszego dziecka, bo jego nasiona ja szalenie trujące miałam też wielkie oczko wodne i też znikło jak zlotokap
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42117
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ogród Mirki cz.2
Mireczko elegancki ogród Róże to rozumiem nowe nabytki i dopiero będziemy podziwiać Ładny grab a czy Ty jesteś niskopienna to wszystko zależy od podkładki graba
Rudzielec do wygłaskania
Rudzielec do wygłaskania