Witam wszystkich forumowiczów. Jestem tutaj zupełnie nowa ale bardzo mi się podoba. Mam dom na działce ok. 1100 mkw, działka częściowo zagospodarowana, reszta w formie planów w mojej głowie. Idzie bardzo opornie bo zawsze coś, praca, dom dzieci ale taka już jestem, że uwielbiam marzyć i planować i cieszę się jeśli chodziaż maleńki promil tych planów i marzeń się powoli spełnia. Myślę, że z pomocą forum i forumowiczów z promila zrobi się procent i jakoś to będzie.

Witaj dodaj jakies fotki , na pewno forum duzo ci pomoze

Poniżej kilka zdjęć z mojego ogródka:

Witaj
Ogródek powoli zagospodarowujesz , masz piękną koniczynę w trawniku lubisz naturalną łąkę czy czysty angielski dywan ? witaj na forum

Witaj na forum.
Widzę pięknie kwitnący klematis, jaka to odmiana?

witam, dzięki za komentarze i odwiedziny mojego wątku
PiotrekP: jeśli chodzi o koniczynę na trawniku to pewno wynik długoletnich zaniedbań, jakkolwiek zdążyłam się przyzwyczaić, oczywiście marzeniem jest wypielęgnowany trawnik ale do tego to mi daleko, poza tym przy 3 dzieci i psie to raczej mało realne
Tajka: niestety nie wiem jaka to odmiana, kupiłam przypadkiem w markecie i ten jedyny się dobrze trzyma, piękny biały zakwitł z wiosny jednym kwiatem i koniec, poza tym jestem raczej laikiem jeśli chodzi o nazwy roślin czy ich odmian, stąd moja obecność na forum, gdzie liczę na uzupełnienie wiedzy

Psiknij Chwastoxem turbo 340 SL to wypali koniczynę , trawa zacznie się rozkrzewiać

No widzisz od razu lepiej kiedy można Cię odwiedzać w Twoim ogrodzie -czekam na kolejne zdjęcia

maliola witaj na forum ślicznie masz w ogródku, widzę że już po części zagospodarowany, nawet zjeżdźalnie dzieciaczki mają bardzo fajnie a altanka ... moje marzenie mieć kiedyś taką przy domu

Dzięki za miłe słowa! Teren zagospodarowany jest rzeczywiście tylko na kawałku, z tej strony gdzie wjazd, garaż, plac zabaw. Za dużych planów nie mamy ze względu na psa i dzieciaki, ważne aby było systematycznie koszone i tyle. Natomiast większe nadzieje robię sobie od części południowej gdzie jest sporo pracy do wykonania. Planuję tam nasadzenia przy płocie aby zasłonić się od uliczki, bocznej co prawda ale jednak, rabatki kwiatowe, troszkę warzywniaczka, ogródek ziołowy i takie tam podobne. Na razie musimy odgrodzić takimi płotkami a'la pergole (wys. ok. 90 cm - sukces bo już je mamy, trzeba tylko zamontować) żeby pies nie latał, a potem zamówić siłę roboczą na przekopanie i wypielenie całości - sama nie dam rady, a mąż twierdzi, że on nie kret i w ziemi się nie będzie babrał Pewno potrwa to wszystko parę lat ale niech tam, ważne, że jakieś plany w ogóle są. Rozpisałam się... Pozdrawiam wszystkich!

Witaj!!
no, masz pole do popisu, będę regularnie zaglądał do Ciebie! Trzymam kciuki za realizację Twoich ogrodniczych marzeń! Zapraszam też do mnie, na moją zieloną "chusteczkę"

A gdzie się podziewasz

a sorki, dzięki za troskę troszkę się pochorowałam - angina w środku lata niestety. A tu tyle roboty, właśnie się siłą woli zwlekłam z łóżka żeby zagotować 30 słoików wiśni, bo mąż z działki od teściów przywiózł. A ta w ogóle to szkoda mi czasu na chorowanie bo tyle planów ogrodniczych miałam na to lato.. Pozdrawiam serdecznie!

No to kuruj się kobieto , za pięknie w ogrodach aby chorować -szybkiego powrotu do zdrowia

nie ma źle moje unieruchomienie zmobilizowało M do zamontowania części pergoli więc już nie mogę się doczekać reszty i mam pełną głowę planów jak zagospodarować teren wokół, tyle mojego

Pozdrawiam. Ciekawie się zapowiada .. będę często zaglądać i cię dopingować. Lubię oglądać takie ogródki jeszcze nie zrobione do końca. Czekam na zdjęcia pergoli.

ogród zapowiada się pięknie czekam na dalsze zdjęcia.