Wiesiu, przybywam z wizyta oficjalnie , bo nieoficjalnie i cichaczem bywałam.
Podziwiam piękne otoczenie i wspaniałe zwierzaki Pyszności.
Klimat u ciebie wakacyjny
Roślinka o która pytałaś, to chyba krwawnica pospolita

Dziękuję i Witam ,
tak to krwawnica - ja bym ja raczej fioletnica nazwała - podobno to straszny chwast - ale u mnie jest jej w sam raz - kilka 2-3 stanowiska nad stawem i jest śliczna :

oto fotki moje:





a kiedys i piękne ryby były aż pewnego dnia mądry M wpuścił 3 szczupaki i nie ma już moich piękności

Mój mądruśki M to najwyżej kosi mi wszystko albo zdeptuje. Zła jestem wtedy jak osa

dzisiejsze montowanie -

szczeniaki mi łapały roslinki i sciagały doniczki - wiec trzeba zapory porobic - jeszcze pobejcowac i skręcic 3 - masakra - upał ,że hej

To robione czy gotowce, bo wyglądają bardzo profesjonalnie.

gotowce - skrecasz , malujesz i juz - http://allegro.pl/kwietnik-drewniany-na ... 14824.html

Aha, a myślałam, że może ... Nie no żartuję jest ok,.

Didi!
Widzę, że u Ciebie panują takie same klimaty jak i u mnie. Staw też kąpielowy ale rybek w nim co nie miara. Krwawnica mocno się rozsiewa przez całe lato, takze spodziewaj się fioletu na calej łące. W tamtym roku wsadziłam ją na skalniak i w tym roku nie mogę jej wyplenic, tak mocno korzenie tkwią. Te pomarańczowe liliowce i pałki też same wyrosły nad stawem. pozdrawiam

Dziękuję Dziewczyny
Kureczko- krwawnica nie ma szans na rozrost na łące bo kosze ją co miesiac -ale niech sobie rozsiewa sie wzdłuż stawu !

kwietniczki nabieraja koloru





kolor jest rudawy - nie oranż - ale to fotki tak w słońcu koloryzują - ale ładnie , nie

Jakie pracowite dziewczyny - będzie ładnie!

bardzo łądnie

mam juz swoją Gunnerę




oraz zmiane okiennej wystawy - bratki zastapiły : żurawki,lawenda,dzwoni i nachyłek :


kwietniki oczywiscie czekaja jak szanowny M natchnienie dostanie - to tak postawione na próbę




a przepiórki dostały kontrastową różę





kupiłam jeszcze 2 pnace róże czerwone - pachnące i to tyle na dzisiaj

Super wyszła ta półeczka na kwiaty. Kolorek również.
Ale tej płaskiej brzoskwinki zazdroszczę Ci. Ostatnio kupiłam w sklepie takie owoce SUPERRRRRR.
Muszę gdzieś posadzić taką.

Dziękuje moja Droga - ciesze sie ,że sie podoba - oczywiście z kolenymi będe czekać ......aż M sie ruszy ech....


Wreszcie moje liliowce zakwitły , ale tylko 2 kolory a jak pamietam mam 5


zółty liliowiec jest piekny - o 1/3 kwiat wiekszy niż tradycyjne ,

a teraz lilie - biała pachnąca jeszcze nie zakwitła





dziewczyny szaleją a pomoc w ogródku lezy odłogiem
jak to dzieciaki - ale troszke pomogły




a na koniec - wiadomo - psiaki - też szaleją !

woda to jest to co dzieci (i my) lubimy latem najbardziej. Fajne te kwietniki , widziałam podobne na all, jak szukałam rozciąganych kratek do altany, takich myśliwskich. M sobie takie wymyślił a ja szukam. Póki co nie ma nigdzie potrzebnych wymiarów, trzeba będzie łączyć i kombinować

Półeczki bardzo pięknie komponują - pierwszy raz widzę żurawki w doniczkach nawet nie pomyślałabym.
Te fioletowe to dzowneczki - to jednoroczne czy wieloletnie ?
Przepięknie u Ciebie kolorowo. A hamaka zazdroszczę fajna rzecz zwłaszcza jak ma się go gdzie powiesić.
Niby w sklepach są gotowce ale to nie to samo co pod drzewami :P