Ogród w lasku
- konwalia12
- 1000p
- Posty: 1169
- Od: 24 lut 2012, o 19:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków/Limanowa
Re: Ogród w lasku
Ogród w lasku
Krótki filmik o moim ogrodzie
Jeśli umiecie patrzeć, zobaczycie, że cały świat jest ogrodem. Anusia
Krótki filmik o moim ogrodzie
Jeśli umiecie patrzeć, zobaczycie, że cały świat jest ogrodem. Anusia
- Tosiak
- 200p
- Posty: 214
- Od: 28 maja 2012, o 11:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pruszcz
- Kontakt:
Re: Ogród w lasku
ale piękna - wspaniała i zapewne pachnie ?
-- 22 cze 2012, o 16:10 --
a ta na dobry początek lata -śliczna - a pachnie i jaka wysoka rośnie?
- konwalia12
- 1000p
- Posty: 1169
- Od: 24 lut 2012, o 19:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków/Limanowa
Re: Ogród w lasku
Wiesiu- dziękuję, za miłe słowa. Róża Ambrige pachnie niczym galaretka o smaku truskawkowym, naprawde urzeka swoim wdziękniem. Podczas pochmurnych dni jest takim moim ogrodowym promykiem Słońca. Tylko po deszczu szybko płowieje, robie się bielusieńka , ale na szczęście płatków nie gubi.
Casanova dorasta najwyżej do 1,2metra, ale moja jest jeszcze młoda i bardzo mała. Zapach jest mocny, ale nie tak sliczny jak u Amb. Ogólnie wszystkie "szlachetne" kupiliśmy w tym roku, a tanie nie były.. Byleby przeżyły zimę
bina12- będę bardzo blisko Saint Tropez, tylko 30 km mnie będzie od niego dzieliło, więc nie mogę tego nie zwiedzić. Cieszę się, ze Ci się podoba.
nemezja- u Ciebie po prostu jest co chwalić! Masz o wiele więcej roślin i kolorków, u mnie to ich za wiele nie ma. Z goździkami różnie bywa..Choć ja tego nie wiem, bo mi się udało jakimś cudem i teraz rosną w wielu miejscach. Bez nich byłoby już totalnie ponuro!
Loctusie-
Po dzisiejszych wynikach z egzaminów, uważam, ze tym bardziej będę się uczyć
Ojej, nie wiedziałam , że aż tak źle jest zapachami we Francji, a przynajmniej nie wyobraziłabym sobie czegoś takiego.. We Francji? Nie pomyliłeś?
Dziękuję, że o mnie pamiętasz i wpadasz
Sasanko- ależ proszę proszę, ile tylko chcesz.
Robaczku- widzisz, u mnie Heidi zaczęła dopiero w tym tygodniu kwitnąć. Nie choruje jak dotąd, ale z czasem może się to zmienić. Ale tutaj, w górach, zawsze tak jest. Na przykład ostróżki w ogóle jeszcze nie zakwitły.
Tylko mi nie mów, że będą upały nad Lazurem- teraz jest to moja największa obawa. Nad morze mam zamiar chodzić wieczorami i siedzieć do późnej nocy! Uwielbiam takie spokojne wakacje, bez żadnego pośpiechu. Liczę na to, że będę miała jak dodawać zdjęcia. Na pewno dodam kilka z wycieczki i może tamtejszej roślinności?
Cytrusowy Hubi- róże i ja do usług!
Casanova dorasta najwyżej do 1,2metra, ale moja jest jeszcze młoda i bardzo mała. Zapach jest mocny, ale nie tak sliczny jak u Amb. Ogólnie wszystkie "szlachetne" kupiliśmy w tym roku, a tanie nie były.. Byleby przeżyły zimę
bina12- będę bardzo blisko Saint Tropez, tylko 30 km mnie będzie od niego dzieliło, więc nie mogę tego nie zwiedzić. Cieszę się, ze Ci się podoba.
nemezja- u Ciebie po prostu jest co chwalić! Masz o wiele więcej roślin i kolorków, u mnie to ich za wiele nie ma. Z goździkami różnie bywa..Choć ja tego nie wiem, bo mi się udało jakimś cudem i teraz rosną w wielu miejscach. Bez nich byłoby już totalnie ponuro!
Loctusie-
Dowiem się, co to znaczy być na patelni.. We Włoszech tydzień minął zanim się jako tako przystosowałam do temperatury, a jak wróciłam do kraju czułam się jak na Syberii. Ale lubię tutejsze rześkie powietrze przesycone wieloma zapachami, będzie mi go brakowało.Locutus pisze:Temperatury często przekraczają tam 35°C w cieniu.
Po dzisiejszych wynikach z egzaminów, uważam, ze tym bardziej będę się uczyć
Ojej, nie wiedziałam , że aż tak źle jest zapachami we Francji, a przynajmniej nie wyobraziłabym sobie czegoś takiego.. We Francji? Nie pomyliłeś?
Dziękuję, że o mnie pamiętasz i wpadasz
Sasanko- ależ proszę proszę, ile tylko chcesz.
Robaczku- widzisz, u mnie Heidi zaczęła dopiero w tym tygodniu kwitnąć. Nie choruje jak dotąd, ale z czasem może się to zmienić. Ale tutaj, w górach, zawsze tak jest. Na przykład ostróżki w ogóle jeszcze nie zakwitły.
Tylko mi nie mów, że będą upały nad Lazurem- teraz jest to moja największa obawa. Nad morze mam zamiar chodzić wieczorami i siedzieć do późnej nocy! Uwielbiam takie spokojne wakacje, bez żadnego pośpiechu. Liczę na to, że będę miała jak dodawać zdjęcia. Na pewno dodam kilka z wycieczki i może tamtejszej roślinności?
Cytrusowy Hubi- róże i ja do usług!
Ogród w lasku
Krótki filmik o moim ogrodzie
Jeśli umiecie patrzeć, zobaczycie, że cały świat jest ogrodem. Anusia
Krótki filmik o moim ogrodzie
Jeśli umiecie patrzeć, zobaczycie, że cały świat jest ogrodem. Anusia
- maania
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 48
- Od: 29 kwie 2012, o 21:01
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Ogród w lasku
oOoOoo , jesteś zadowolona z wyników ? czy mogę wiedzieć ile procent otrzymałaś...Po dzisiejszych wynikach z egzaminów, uważam, ze tym bardziej będę się uczyć
hm, hm, hm, mnie to czeka w przyszłym roku. Aż mam mokre nogawki ;D
Ale masz szczęście z tym wyjazdem... aż zazdroszczę ^^
Mam nadzieję, że aparat zabierasz ze sobą i 'sfocisz' roślinność i jak i zabytki Francji ; )
Wiesiołki... a za oknem deszcz i burza... Chociaż tutaj możemy popatrzeć na coś kolorowego ;3
Początki mojej przygody
" Ważne są tylko te dni, których jeszcze nie znamy
Ważnych jest kilka tych chwil, tych na które czekamy "
" Ważne są tylko te dni, których jeszcze nie znamy
Ważnych jest kilka tych chwil, tych na które czekamy "
- konwalia12
- 1000p
- Posty: 1169
- Od: 24 lut 2012, o 19:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków/Limanowa
Re: Ogród w lasku
Właśnie, piszę tak, ponieważ nie do końca cieszę się z wyników . To znaczy z części przyrodniczej, na której z resztą mi najbardziej zależy.. Wynikami może się nawet lepiej nie chwalić Chociaż reszta powyżej 80%, więc jako tako, na poziomie.
Nie stresuj się tak, ob to nie ma sensu. Stres odpływa przy egzaminie. Ale to chyba zależy jaki kto jest.
Postaram się sfocić każdy wartościowy widok i Wam pokazać.
No fakt, wiesiołki dają dużo koloru i zastępują Słońce. Jaskrawe czerwone róże też nie przejmują się słotą i kwitną w najlepsze!
Nie stresuj się tak, ob to nie ma sensu. Stres odpływa przy egzaminie. Ale to chyba zależy jaki kto jest.
Postaram się sfocić każdy wartościowy widok i Wam pokazać.
No fakt, wiesiołki dają dużo koloru i zastępują Słońce. Jaskrawe czerwone róże też nie przejmują się słotą i kwitną w najlepsze!
Ogród w lasku
Krótki filmik o moim ogrodzie
Jeśli umiecie patrzeć, zobaczycie, że cały świat jest ogrodem. Anusia
Krótki filmik o moim ogrodzie
Jeśli umiecie patrzeć, zobaczycie, że cały świat jest ogrodem. Anusia
- konwalia12
- 1000p
- Posty: 1169
- Od: 24 lut 2012, o 19:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków/Limanowa
Re: Ogród w lasku
Fiołek zwisający wraz z dalią.
Powrót do goździków, tym razem odwiedzonych przez ślicznego kolegę.
Róża pnąca Excelsy (co do nazwy nie jestem pewna)
Mój nabytek, ślicznie się prezentujący w koszyczkach
I to na tyle dzsiaj. Pozdrawiam!
Powrót do goździków, tym razem odwiedzonych przez ślicznego kolegę.
Róża pnąca Excelsy (co do nazwy nie jestem pewna)
Mój nabytek, ślicznie się prezentujący w koszyczkach
I to na tyle dzsiaj. Pozdrawiam!
Ogród w lasku
Krótki filmik o moim ogrodzie
Jeśli umiecie patrzeć, zobaczycie, że cały świat jest ogrodem. Anusia
Krótki filmik o moim ogrodzie
Jeśli umiecie patrzeć, zobaczycie, że cały świat jest ogrodem. Anusia
Re: Ogród w lasku
jej wpadłam z rewizytą i mam taką minę
Konwaliuś, masz po prostu ślicznie!
i też masz tylko 200 m2 - hehe tylko prawda, że można na takim skrawku dużo zmieścić?
Konwaliuś, masz po prostu ślicznie!
i też masz tylko 200 m2 - hehe tylko prawda, że można na takim skrawku dużo zmieścić?
- konwalia12
- 1000p
- Posty: 1169
- Od: 24 lut 2012, o 19:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków/Limanowa
Re: Ogród w lasku
Tak, zamieniając swój uporządkowany ogród w dziki gąszcz pełen nieładu, a jednak o wiele bardziej zniewalający...
Dziękuję za miłe słówka.
Życzę miłych snów!
Dziękuję za miłe słówka.
Życzę miłych snów!
Ogród w lasku
Krótki filmik o moim ogrodzie
Jeśli umiecie patrzeć, zobaczycie, że cały świat jest ogrodem. Anusia
Krótki filmik o moim ogrodzie
Jeśli umiecie patrzeć, zobaczycie, że cały świat jest ogrodem. Anusia
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12067
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Ogród w lasku
@ Konwalia ? Widzę, że Cię nie namówię do błogiego lenistwa. :-P Trudno. :-P Jak widać pracoholizm jest chorobą, która rozwija się już w młodym wieku. Co do zapachów ? zapewniam Cię, że takiego smrodu, z jakim się zetknąłem w Paryżu, nie zaznałem nigdzie indziej... No... Może w Wenecji... Tam to nawet było jeszcze gorzej ? bo śmierdziało absolutnie wszędzie, a w Paryżu jednak smród raczej ograniczony jest do środków komunikacji miejskiej, stacji kolejowych i metra czy niektórych ciasnych zaułków. No ale nie ma się co dziwić ? parę miesięcy temu trafiłem na badanie statystyczne, z którego wynikało, że JEDNA TRZECIA mieszkańców aglomeracji paryskiej nie używa papiero toaletowego. A ja się później dziwię, czemu w metrze kupą wali...
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
Re: Ogród w lasku
Nigdy nie byłam w Paryżu ale mój syn po wycieczce do Francji i zwiedzaniu miasta stwierdził że to miasto brzydko pachnie.
To najdelikatniejsze określenie jakiego użył.
To najdelikatniejsze określenie jakiego użył.
Basia
Moje wyzwanie
Moje wyzwanie
- konwalia12
- 1000p
- Posty: 1169
- Od: 24 lut 2012, o 19:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków/Limanowa
Re: Ogród w lasku
Byłam w Wenecji i stwierdzę to samo, co Ty Loctus- okropny smród, ale to głównie od przepływającej rzeki. W końcu tyle tam ludzi, że ciężko o to wszystko zadbać..
Da się przyzwyczaić.
Będę zachartowana dużo przed wyjazdem
Da się przyzwyczaić.
Moja reakcja przy czytaniu tego fragmentu...Locutus pisze: JEDNA TRZECIA mieszkańców aglomeracji paryskiej nie używa papieru toaletowego. A ja się później dziwię, czemu w metrze kupą wali...
Będę zachartowana dużo przed wyjazdem
Ogród w lasku
Krótki filmik o moim ogrodzie
Jeśli umiecie patrzeć, zobaczycie, że cały świat jest ogrodem. Anusia
Krótki filmik o moim ogrodzie
Jeśli umiecie patrzeć, zobaczycie, że cały świat jest ogrodem. Anusia
- lora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10604
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogród w lasku
Anusiu pięknie pokazujesz swój świat roślinek dalia już u Ciebie kwitnie...
...Wenecja jest cudowna a z wrażenia nie czułam brzydkiego zapachu...a Paryż pachnie chanel...
..pamiętam ,bedą...
...Wenecja jest cudowna a z wrażenia nie czułam brzydkiego zapachu...a Paryż pachnie chanel...
..pamiętam ,bedą...
Re: Ogród w lasku
Konwalio, Ambrige Rose jest przepiękna! Muszę ją mieć, tylko chyba muszę kupić drugi ogród - ja już nie mam miejsca!!!!!!!!
Ale ona taka cudna...
Ale ona taka cudna...