Swojski bałagan
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42117
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Swojski bałagan
Olgo tak kartony chodzą na FO od dawna, a pomysł angielskich ogrodników kartony, gazety tylko oni to kładą mokre w otworach sadzą i ściółkuję korą. Ja kładłam ale kartony z czasem się dziurawią i pewnie trzeba dać parę warstw i efekt był połowiczny Rośliny potrafią nawet w jeden sezon zaróść całą grządkę
Re: Swojski bałagan
Małe rewolucje się u mnie działy, stąd brak czasu na FO. Nieważne, ważne że teraz zamiast 500km do ogrodu mam 80
W tym roku największą frajdę sprawiły lilie z nasion od Mirzana
I roślinki z patyczków od Marysi
budleja wymiata towarzystwo
Z Marysiowych patyczków wyrosło i nieźle przyrasta "coś"; podejrzewam to coś o bycie hortensją ogrodową; albo wejgelią; ale może to coś zupełnie innego?
Wiem, że siatka jest paskudna, ale jak wszystko tak szybko będzie rosło jak budleja od Marysi, to za rok siata powędruje na plecy rabaty i tylko psy ją będą widziały
A na balkonie rośnie powoli magnoliowy las...
W tym roku największą frajdę sprawiły lilie z nasion od Mirzana
I roślinki z patyczków od Marysi
budleja wymiata towarzystwo
Z Marysiowych patyczków wyrosło i nieźle przyrasta "coś"; podejrzewam to coś o bycie hortensją ogrodową; albo wejgelią; ale może to coś zupełnie innego?
Wiem, że siatka jest paskudna, ale jak wszystko tak szybko będzie rosło jak budleja od Marysi, to za rok siata powędruje na plecy rabaty i tylko psy ją będą widziały
A na balkonie rośnie powoli magnoliowy las...
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42117
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Swojski bałagan
Olgo jak miło że jesteś a zdjęciami zrobiłaś mi ogromną przyjemność. Masz tą łapkę zieloną
Ta ostatnia to wajgela, bo na pewno wysyłałam. A lilie z nasion od razu kwitły?
Ta ostatnia to wajgela, bo na pewno wysyłałam. A lilie z nasion od razu kwitły?
- u Antosi
- 50p
- Posty: 77
- Od: 8 maja 2014, o 20:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: z lubelskiego
Re: Swojski bałagan
Witaj! Działeczka ciekawie zagospodarowana, wiele roślin. Najbardziej podoba mi się powojnik, żurawka też śliczna, a pomysł z kartonami wyczytałam dopiero u Ciebie. Rabatka koło domu ładnie rozrośnięta. Pozdrawiam
Re: Swojski bałagan
Marysiu masz u mnie specjalne względy, mogę na FO wpaść na sekundę, ale do Ciebie muszę zajrzeć Wszystko co mam z patyczków od Ciebie szaleje. To ostatnie bardziej podejrzewałam o bycie hortensją ogrodową, ale nie mam pojęcia czy mi ją wysyłałaś czy nie. Wydaje mi się, że to jest jakaś wejgelia:
Lilie siałam w styczniu/lutym 2013; na wiosnę wysadziłam do ogrodu, a w tym roku zakwitły po raz pierwszy. Według tego co pisał Mirzan właściwe kwitnienie będzie w przyszłym roku i następnych. To obecne było przedsmakiem:)
Kasiu miło Cię gościć - zapraszam częściej. Mam nadzieję że uda mi się teraz więcej zrobić w ogrodzie i więcej zdjęć wstawiać. Za chwilę zajrzę do Twojego wątku.
Jesień to moja ulubiona pora roku: wrzosy, chryzantemy, grzyby, złote liście i te cudne zapachy... W ogrodzie w końcu coś drgnęło i oczyszcza się miejsce pod drugą część rabaty płotowej. Bardzo dobrze, bo jak widać patyczki już nie są patyczkami a pełnowymiarowymi sadzonkami i szkoda, żeby dusiły się na rozsadniku pod iglakiem. Tak więc niebawem druga odsłona orki na ugorze
Dawno Księciunia nie było w wątku, na szczęście miewa się nieźle jak na swój wiek i dolegliwości. Niestety kąpiel go nie ominęła
Lilie siałam w styczniu/lutym 2013; na wiosnę wysadziłam do ogrodu, a w tym roku zakwitły po raz pierwszy. Według tego co pisał Mirzan właściwe kwitnienie będzie w przyszłym roku i następnych. To obecne było przedsmakiem:)
Kasiu miło Cię gościć - zapraszam częściej. Mam nadzieję że uda mi się teraz więcej zrobić w ogrodzie i więcej zdjęć wstawiać. Za chwilę zajrzę do Twojego wątku.
Jesień to moja ulubiona pora roku: wrzosy, chryzantemy, grzyby, złote liście i te cudne zapachy... W ogrodzie w końcu coś drgnęło i oczyszcza się miejsce pod drugą część rabaty płotowej. Bardzo dobrze, bo jak widać patyczki już nie są patyczkami a pełnowymiarowymi sadzonkami i szkoda, żeby dusiły się na rozsadniku pod iglakiem. Tak więc niebawem druga odsłona orki na ugorze
Dawno Księciunia nie było w wątku, na szczęście miewa się nieźle jak na swój wiek i dolegliwości. Niestety kąpiel go nie ominęła
- jola1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4630
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Swojski bałagan
Czyżby Księciunio z tych psów co nie lubią kąpieli?
Olga magnolie wysiewałaś z własnych nasion? Moja w tym roku nie miała nasionek ale bywały lata że zawiązywała ich sporo, nigdy nie myślałam o sianiu, jestem ciekawa jak zakwitną.
Olga magnolie wysiewałaś z własnych nasion? Moja w tym roku nie miała nasionek ale bywały lata że zawiązywała ich sporo, nigdy nie myślałam o sianiu, jestem ciekawa jak zakwitną.
- bartosz les
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1922
- Od: 24 sie 2013, o 09:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Swojski bałagan
Te lilie wyhodowane z nasion piękne aż nie chcę się wierzyć że z nasion
Re: Swojski bałagan
Witaj Jolu - nasiona magnolii dostałam od Cioci, a to jak z nimi postępować wyczytałam oczywiście na FO Swojej magnolii do tej pory nie miałam, co więcej nie mam pojęcia gdzie posadzę którąś z tych siewek, bo ogród za mały na takie drzewa. Tak więc siewki będą do oddania, oby tylko tę pierwszą zimę przetrzymały. Właśnie jeszcze nie wiem co z nimi zrobić, skłaniam się ku schowaniu z donicą do nieogrzewanego garażu... Co do kwiatów na nich to jeszcze trochę poczekamy, bo jak wszystko z siewu zakwitną później.
Psisko lubi taplać się w błocie, rzece i bajorze, ale kąpiel higieniczną znosi niechętnie, choć grzecznie
Bartoszu dzięki za komplement w imieniu moich lilii Tu jest cały wątek o sianiu: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=364
Psisko lubi taplać się w błocie, rzece i bajorze, ale kąpiel higieniczną znosi niechętnie, choć grzecznie
Bartoszu dzięki za komplement w imieniu moich lilii Tu jest cały wątek o sianiu: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=364
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42117
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Swojski bałagan
Olgo to na pewno krzewuszka, bo hortensji nikomu nie wysyłałam (nie było zapotrzebowania). Może przytuliłabym jedną siewkę magnolii, bo już parę sadzonek nie chciało u mnie być, ale tylko jakbyś miała na zbyciu Tego ślicznego rudzielca wygłaskaj ode mnie
- bartosz les
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1922
- Od: 24 sie 2013, o 09:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Swojski bałagan
Dziękuję za link może jak moje wytworzą nasiona to spróbuję
- Wolusia
- 1000p
- Posty: 2472
- Od: 12 sty 2013, o 17:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Swojski bałagan
Przy porannej kawusi odwiedzam Twój ogródek. Powojnik http://img4.garnek.pl/a.garnek.pl/028/0 ... djecie.jpg wymiata. Rewelacja. Marzę o takim. Lilie cudne. Z nasionami już raz mi się nie powiodło, ale to z mojej winy A jaka dorodna żurawka Ty dziewczyno masz rękę do roślinek. Pomysł z kartonami mnie zaskoczył...Kto wie, może i ja w kolejnym sezonie o nim pomyslę. Miłego, słonecznego dzionka życzę
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42117
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Swojski bałagan
No to czekamy na jakieś zdjęcia może coś Ci już kwitnie? Pozdrawiam serdecznie
Re: Swojski bałagan
Wracam z wiosną
Kwiaty nieśmiało zaczynają pokazywać swoje uroki, a zaczęło się od tego:
Obecnie wygląda to nieco okazalej:
Krokusy z biedronki, ciekawe czy będą się mocno różnić od moich starych
I na przełamanie krokusowej hegemonii coś niebieskiego
Ogólnie to z tymi krokusami podejrzana sprawa - miało ich być co roku więcej, miały się mnożyć i stworzyć kolorowy "dywan", a z 45 cebul zostało w ciągu kilku lat naście... Złe warunki? brak wykopywania?
Pozdrawiam serdecznie tych co jeszcze tu zaglądają
Kwiaty nieśmiało zaczynają pokazywać swoje uroki, a zaczęło się od tego:
Obecnie wygląda to nieco okazalej:
Krokusy z biedronki, ciekawe czy będą się mocno różnić od moich starych
I na przełamanie krokusowej hegemonii coś niebieskiego
Ogólnie to z tymi krokusami podejrzana sprawa - miało ich być co roku więcej, miały się mnożyć i stworzyć kolorowy "dywan", a z 45 cebul zostało w ciągu kilku lat naście... Złe warunki? brak wykopywania?
Pozdrawiam serdecznie tych co jeszcze tu zaglądają