Mój wiejski bałagan.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3339
- Od: 16 lip 2011, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Mój wiejski bałagan.
Witaj Ateno!Ależ u Ciebie będzie "mieczykowo" w tym sezonie Masz już zaplanowane miejsca na nie?A w sprawie kaliny koralowej to zbytnio się nie stresuj.Być może woli ona mokre stanowiska,ale ma wolę walki Kupiłam swoją w ubiegłym sezonie i posadziłam na podwyższonej rabacie(kaliny kojarzyły mi się z małymi wymaganiami )i nie pilnowałam zbytnio podlewania z nadmiaru obowiązków.Przed końcem sezonu straciła liście,zawiązała tylko jeden koszyczek korali,ale przeżyła W tym roku wynagrodzę jej to zaniedbanie i przedstawię na forum
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Re: Mój wiejski bałagan.
Witajcie Ale dzisiaj piękne słoneczko. Wiosna chyba jednak nie zawiedzie i szybciutko nas ucieszy swoim przybyciem. Wróble ćwierkają jak oszalałe. Dzisiaj w klasie, przez otwarte okna słuchałam z dzieciakami tego wiosennego koncertu. A to dopiero preludium
Byłam na zakupach w ogrodniczym. Kupiłam ziemię pod clematisy i środki ochrony. Robię zakupy na raty, bo wydaje mi się, że mniej pieniążków wtedy znika Trzeba się jakoś pooszukiwać.
KaRo dziękuję za wizytę i zapraszam, kiedy tylko najdzie Cię ochota na spacer po Zagórku. Masz rację, pokochałam to miejsce i w tygodniu nie mogę sobie miejsca znaleźć w domu, myślami jestem przy weekendzie i działeczce. Cały czas snuję plany i w myślach przemeblowuję działkę.
Miriam dla mieczyków już jest wyznaczona rabata i przekopana jesienią wraz z obornikiem. Teraz tylko cierpliwie muszę czekać na czas wysadzania.
Byłam na zakupach w ogrodniczym. Kupiłam ziemię pod clematisy i środki ochrony. Robię zakupy na raty, bo wydaje mi się, że mniej pieniążków wtedy znika Trzeba się jakoś pooszukiwać.
KaRo dziękuję za wizytę i zapraszam, kiedy tylko najdzie Cię ochota na spacer po Zagórku. Masz rację, pokochałam to miejsce i w tygodniu nie mogę sobie miejsca znaleźć w domu, myślami jestem przy weekendzie i działeczce. Cały czas snuję plany i w myślach przemeblowuję działkę.
Miriam dla mieczyków już jest wyznaczona rabata i przekopana jesienią wraz z obornikiem. Teraz tylko cierpliwie muszę czekać na czas wysadzania.
Pozdrawiam, Atena
Mój wiejski bałagan
Mój wiejski bałagan
Re: Mój wiejski bałagan.
Mewuś, ale to był dany obornik, który praktycznie przerobił się na kompost. Leżał na pryzmie 5 lat. Tak mówiła poprzednia właścicielka i faktycznie, jak się go przerzuca, to piękna czarna pachnąca próchnica się z niego zrobiła. Więc myślę, że mieczykom się to spodoba
Pozdrawiam, Atena
Mój wiejski bałagan
Mój wiejski bałagan
Re: Mój wiejski bałagan.
To będą w takim razie pięknie rosły . Anitka ma wspaniałe mieczyki pozwolisz że wkleję zdjęcia pięknotek ,które u Ciebie zagoszczą
Jeżeli będą Ci zdjęcia przeszkadzały to usuń
Jeżeli będą Ci zdjęcia przeszkadzały to usuń
Pozdrawiam. Ewa
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21497
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój wiejski bałagan.
Mieczyki podziwiam u sąsiadki za siatką Sama wolę róże, hosty i żurawki, i liliowce, i powojniki, i znów się zapędziłam w wyliczanie Dzisiejszy dzień wreszcie ciepły i słoneczny, śnieg zniknął. Byłam w ogrodzie, zrobiłam szybki przegląd roślin. Dobrze wyglądają różaneczniki, które po raz pierwszy zostawiłam bez okrycia. Róże tak sobie, ale większość żywa, resztę przytnę. Wschodzą krokusy, przebiśniegi i tulipany. Może jutro trochę obeschnie, to chociaż suche pędy bylin posprzątam.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 997
- Od: 26 sty 2009, o 14:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: biesal.warmia i mazury
Re: Mój wiejski bałagan.
Anetko.
Pięknie i swojsko u Ciebie. Spore zakupy mieczykowe poczyniłaś,teraz tylko czekać jak one pięknie zakwitną- oj będzie się działo u Ciebie.
Pięknie i swojsko u Ciebie. Spore zakupy mieczykowe poczyniłaś,teraz tylko czekać jak one pięknie zakwitną- oj będzie się działo u Ciebie.
Moje wątki
Zapraszam,Marzena
Zapraszam,Marzena
Re: Mój wiejski bałagan.
Atenko ślicznie u Ciebie:) piękne widoczki i zazdroszczę tych 4 piwnic do przechowywania wszystkiego
Pozdrawiam Aneta
Daliowo mikusi
Daliowo mikusi
Re: Mój wiejski bałagan.
Pięknie witam nowych gości- Magnolię i Mikusię, no i oczywiście zadomowione dusze Zaglądajcie do mnie, kiedy tylko chcecie dziwczyny Zapraszam.
Jutro weekend, a więc odwiedziny działki. Aparat już wrzuciłam do autka, żeby nie zapomnieć jak poprzednio. W poniedziałek wkleję fotki. Poganiam po działeczce i poszukam oznaków wiosny. No i pozostałe lipki poddane zostaną zabiegowi upiększającemu w postaci postrzyżyn Już przebieram nogami z radości,że spędzę weekend na działce.
Mewa zdjęć mieczyków nie zamierzam usuwać- są piękne. Mam nadzieję, że latem będę mogła się pochwalić swoimi własnymi
Jutro weekend, a więc odwiedziny działki. Aparat już wrzuciłam do autka, żeby nie zapomnieć jak poprzednio. W poniedziałek wkleję fotki. Poganiam po działeczce i poszukam oznaków wiosny. No i pozostałe lipki poddane zostaną zabiegowi upiększającemu w postaci postrzyżyn Już przebieram nogami z radości,że spędzę weekend na działce.
Mewa zdjęć mieczyków nie zamierzam usuwać- są piękne. Mam nadzieję, że latem będę mogła się pochwalić swoimi własnymi
Pozdrawiam, Atena
Mój wiejski bałagan
Mój wiejski bałagan
-
- 1000p
- Posty: 5043
- Od: 27 lis 2011, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Włocławek
Re: Mój wiejski bałagan.
Atenko ja też przebieram nogami z żalu że nie spędzę weekendu na działce tylko w szkole...
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21497
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój wiejski bałagan.
Wczoraj się wzięłam za porządki Nie zrobiłam nic z zaplanowanych prac, bo postanowiłam wypróbować nową zabawkę-nóż do darni. Wyrównałam kilkanaście metrów brzegów rabat i jestem bardzo z siebie zadowolona Było straszliwie zimno, ale trochę zmian widać.
Re: Mój wiejski bałagan.
Witam wszystkich Weekend już się zaczął W tym tygodniu byłam bardzo zajęta, ganiałam i załatwiałam mnóstwo spraw. Tak się cieszę, że w perspektywie wolne dni i oczywiście możliwość odwiedzenia działeczki. No i może w końcu temperatury pozwolą na popracowanie trochę w ogrodzie. Lipy już ścięte i straszą teraz kikutkami
Cebulowe też pomału budzą się z zimowego leniuchowania
Teraz trochę ciepełka.....i będzie się działo
Na weekend zaplanowałm pielęgnację trawnika po zimie. Mam nadzieję, że pogoda pozwoli i trawniczek zostanie wyszczotkowany, bo teraz smętnie wygląda po zimie
Pozdrawiam już wiosennie
Cebulowe też pomału budzą się z zimowego leniuchowania
Teraz trochę ciepełka.....i będzie się działo
Na weekend zaplanowałm pielęgnację trawnika po zimie. Mam nadzieję, że pogoda pozwoli i trawniczek zostanie wyszczotkowany, bo teraz smętnie wygląda po zimie
Pozdrawiam już wiosennie
Pozdrawiam, Atena
Mój wiejski bałagan
Mój wiejski bałagan
Re: Mój wiejski bałagan.
Witajcie
Wysiałam dzisiaj pomidorki koktajlowe i cynie. Kanny pięknie już poszczają liście. Reszta nasionek i bulwy dalii pójdą w maju do gruntu, bo miejsca na parapetach brakuje. Koty już się nauczyły i przestały się interesować doniczkami na parapetach. Przygotowania do wiosny idą pełną parą.
W czasie weekendu wygrabiłam cały trawnik. Ramiona i barki trochę bolą, ale co tam . Jak popatrzyłam na wyczesany trawniczek, to aż serducho radośniej zabiło. Zapowiadają duże ocieplenie, więc wegetacja ruszy na całego.
I parę fotek z zimowego jeszcze ogrodu. Wkrótce te widoczki zastąpią nowe
Nie wiem, czy dobrze zrobiłam, ale pozdejmowałam już osłony z azalii i hortensji. Wczoraj było tak słonecznie i cieplutko. Tylko porywisty wiatr przypominał, że to jeszcze przedwiośnie.
Wysiałam dzisiaj pomidorki koktajlowe i cynie. Kanny pięknie już poszczają liście. Reszta nasionek i bulwy dalii pójdą w maju do gruntu, bo miejsca na parapetach brakuje. Koty już się nauczyły i przestały się interesować doniczkami na parapetach. Przygotowania do wiosny idą pełną parą.
W czasie weekendu wygrabiłam cały trawnik. Ramiona i barki trochę bolą, ale co tam . Jak popatrzyłam na wyczesany trawniczek, to aż serducho radośniej zabiło. Zapowiadają duże ocieplenie, więc wegetacja ruszy na całego.
I parę fotek z zimowego jeszcze ogrodu. Wkrótce te widoczki zastąpią nowe
Nie wiem, czy dobrze zrobiłam, ale pozdejmowałam już osłony z azalii i hortensji. Wczoraj było tak słonecznie i cieplutko. Tylko porywisty wiatr przypominał, że to jeszcze przedwiośnie.
Pozdrawiam, Atena
Mój wiejski bałagan
Mój wiejski bałagan