Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :)
- Steasi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3181
- Od: 2 wrz 2010, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Soczewka/ Płock
Re: Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :)
Witajcie kochani i Ci nowi i Ci stali bywalcy.
Reniu właściwie to zastanawiam się jak to będzie wyglądało za lat kilka. Nie którym parzydło blekolistne wyrosło jak zwykła tawułka. Zobaczy,y jak będzie z moim szkrabem
Dawid w jakim sensie odłożyłeś?
Alu
Olu w sumie to wysiałam je już ale dosłownie 2-3 dni temu. Na opakowaniu są podane terminy I-III do siewu więc chyba masz czas. I tu Cię zaszokuje- tak liczyłam nasiona
Kochani żaby zostawić trochę wiosny w wątku to proszę- zdjęcia sprzed półtora tygodnia. Mam nadzieje że mrozy go nie złamią. Wrzosiec 'Whiskey'
No i co by Ty więcej. Dziś w końcu do pracy.. na 10godzin. Chociaż sobie popracuje. No i nie mogę się doczekać wypłaty (w środę), bo lecę do ciuchlandu na łowy Ile ja mam stamtąd ubrań- nikt nie powie że nie kupiłam nowych, do tego kilka firmówek. Najważniejsze ceny- za płaszcz jesienno wiosenny Atmosphere dałam 10zł. A tylko było go trzeba z rolką przejechać(no i wyprać oczywiście). I jak nówka. Więc w środę szaleję
Dziś już mnie tu nie będzie, dopiero jutro na wieczór po pracy. Więc do jutra kochani
Reniu właściwie to zastanawiam się jak to będzie wyglądało za lat kilka. Nie którym parzydło blekolistne wyrosło jak zwykła tawułka. Zobaczy,y jak będzie z moim szkrabem
Dawid w jakim sensie odłożyłeś?
Alu
Olu w sumie to wysiałam je już ale dosłownie 2-3 dni temu. Na opakowaniu są podane terminy I-III do siewu więc chyba masz czas. I tu Cię zaszokuje- tak liczyłam nasiona
Kochani żaby zostawić trochę wiosny w wątku to proszę- zdjęcia sprzed półtora tygodnia. Mam nadzieje że mrozy go nie złamią. Wrzosiec 'Whiskey'
No i co by Ty więcej. Dziś w końcu do pracy.. na 10godzin. Chociaż sobie popracuje. No i nie mogę się doczekać wypłaty (w środę), bo lecę do ciuchlandu na łowy Ile ja mam stamtąd ubrań- nikt nie powie że nie kupiłam nowych, do tego kilka firmówek. Najważniejsze ceny- za płaszcz jesienno wiosenny Atmosphere dałam 10zł. A tylko było go trzeba z rolką przejechać(no i wyprać oczywiście). I jak nówka. Więc w środę szaleję
Dziś już mnie tu nie będzie, dopiero jutro na wieczór po pracy. Więc do jutra kochani
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16028
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :)
Ja też najczęściej kupuję w ciuchlandzie. I to rzeczy markowych firm, niektóre z metkami. Własciwie powinnam napisać: kupowałam, bo terza zupełnie przestawiłam się tylko na to, co wiżę się z ogrodem. I o wiele bardziej mnie cieszy na przykład fajna lekka taczka niż nowa bluzeczka.
Paulinko, ten twój przetacznik to jakaś odmiana? Ja kupiłam sobie w necie kilka odmian przetaczników, bo jakoś mi się tak spodobały i ostanowiłam nimi obsadzić, co się da.
Paulinko, ten twój przetacznik to jakaś odmiana? Ja kupiłam sobie w necie kilka odmian przetaczników, bo jakoś mi się tak spodobały i ostanowiłam nimi obsadzić, co się da.
Re: Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :)
Tak jest Paula, teraz zima to zadbaj o siebie, bo jak się sezon ogrodniczy zacznie, to już będzie trudniej pieniążki na siebie przeznaczyć. Roślinki będą w sklepach kusić
- Steasi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3181
- Od: 2 wrz 2010, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Soczewka/ Płock
Re: Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :)
Witacie
Wandziu, Izo ja też wpadłam w sidła kwiatoholizmu ale walczę z tym bo za dużo pieniędzy wydaję na to. Tylko na to.. A przetracznik to wątpię żeby to była jakaś odmiana. Roślina ma już z 6/7 lat. Nawet jeśli to jakaś odmianówka to ja nazwy nie znam. Jedyne to udało mi się określić to że to przetarcznik siwy. Chyba mnie łapie przeziębienie przez to latanie po mrozie bez czapki. Pracuje a mnie na głupia czapejkę nie stać.. Przecież to jest śmiech na sali. I do ciuchlandu sobie też na razie nie pójdę bo mam poślizg z wypłatą..
Wandziu, Izo ja też wpadłam w sidła kwiatoholizmu ale walczę z tym bo za dużo pieniędzy wydaję na to. Tylko na to.. A przetracznik to wątpię żeby to była jakaś odmiana. Roślina ma już z 6/7 lat. Nawet jeśli to jakaś odmianówka to ja nazwy nie znam. Jedyne to udało mi się określić to że to przetarcznik siwy. Chyba mnie łapie przeziębienie przez to latanie po mrozie bez czapki. Pracuje a mnie na głupia czapejkę nie stać.. Przecież to jest śmiech na sali. I do ciuchlandu sobie też na razie nie pójdę bo mam poślizg z wypłatą..
Re: Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :)
Tego już się nie da zwalczyć ,ja co roku mówię nie będę kupował , ale jak przychodzi sezon to zawsze znajdzie się coś ciekawego i niestety coś trzeba dokupić .
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3339
- Od: 16 lip 2011, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :)
A ja dzisiaj dokonałam bohaterskiego czynu Kusiło mnie,aby dojść i kupić żonkile w pąkach lub hiacynty.I odeszłam od stoiska,tłumacząc sobie,że niedługo pewnie moje doniczki zakwitną i nie kupiłam
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
- Steasi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3181
- Od: 2 wrz 2010, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Soczewka/ Płock
Re: Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :)
Karolku może się i nie da ale walczyć z tym trzeba bo inaczej człowiek będzie goły i wesoły.
Mirko to rzeczywiście się powstrzymałaś Nie wiem czemu ale mnie te pędzone kwiatki tak nie kuszą. Ale jak tylko wiosna przyjdzie i będą te kapersy w sklepach... To będzie ciężko
Nadal kochani nie mam wypłaty. Śniegu trochę spadło, mróz zelżał, ogólnie zima się jakby już powoli ewakuuje. No to może kilka zdjęc na rozweselenie
Mirko to rzeczywiście się powstrzymałaś Nie wiem czemu ale mnie te pędzone kwiatki tak nie kuszą. Ale jak tylko wiosna przyjdzie i będą te kapersy w sklepach... To będzie ciężko
Nadal kochani nie mam wypłaty. Śniegu trochę spadło, mróz zelżał, ogólnie zima się jakby już powoli ewakuuje. No to może kilka zdjęc na rozweselenie
- roza333
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3866
- Od: 4 maja 2010, o 11:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie Tarnowskie Góry
Re: Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :)
melduję się w nowym wątku .
Pozdrawiam Wszystkich i zapraszam do moich wątków Justyna
Moje wątki Ogród róży część 4 U róży - co nieco prywatniej
Kupię ,sprzedam ,wymienię roza333
Moje wątki Ogród róży część 4 U róży - co nieco prywatniej
Kupię ,sprzedam ,wymienię roza333
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3339
- Od: 16 lip 2011, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :)
Ja kupuję zwykle na kuchenny stół,żeby tak przyjemniej było,ale niedawno kupiłam azalię i pięknie kwitnie nadal
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
- roots23
- 500p
- Posty: 798
- Od: 23 sie 2010, o 16:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Krakowa/Myślenic
Re: Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :)
ładna odmiana od tej bieli za oknem
Pozdrawiam wszystkich ogrodników Renata
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8631
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :)
Cześć Paula!
U nas też śnieg dzisiaj, ale w sercu grają mi kolory lata, tak jak Tobie Więc uśmiechnij się, pomyśl, że wiosna tuż za rogiem...i będzie tylko lepiej!
U nas też śnieg dzisiaj, ale w sercu grają mi kolory lata, tak jak Tobie Więc uśmiechnij się, pomyśl, że wiosna tuż za rogiem...i będzie tylko lepiej!
- Steasi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3181
- Od: 2 wrz 2010, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Soczewka/ Płock
Re: Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :)
Witam Was serdecznie
Justynko ciesze się że mnie odwiedziłaś. Wpadaj jak najczęściej
Mirko a masz u siebie w wątku tą azalię? Zaraz zobaczę sama. Jeśli jeszcze nie ma to ja chce ją widzieć do jutra góra!
Reniu u mnie to już nawet nie biało tylko brudno jest. Czyli ogólnie lipa.. Ni to zima ni wiosna ni nic. Najgorsze dla mnie co może być
Kasiu ja do wiosny czekam wytrwale. Śniegu u mnie tyle co kot napłakał. Coś tam popadało ale tylko tyle że się z ziemią wymieszało. A po za tym miałam wypłatę
No i chciałam Was spytać o opinię. Pokazywałam już to zdjęcie w poprzednim wątku (przynajmniej tak mi się wydaję)
Niczym nie obsadzać już powierzchni między bergenią a pięciornikiem prawda? Chwilę będzie łyso chyba a potem pięciornik się rozrośnie? Co Wy sądzicie na ten temat? Może coś jednorocznego tam wsadzic albo cebulowego na lato? Bo już tulipany są tam, dwie odmiany wtyknęłam na jesieni. Wypowiedzcie się. Bardzo chętnie poznam Wasze zdanie w tej kwestii. Bo ja główkuje, główkuje i nic
Justynko ciesze się że mnie odwiedziłaś. Wpadaj jak najczęściej
Mirko a masz u siebie w wątku tą azalię? Zaraz zobaczę sama. Jeśli jeszcze nie ma to ja chce ją widzieć do jutra góra!
Reniu u mnie to już nawet nie biało tylko brudno jest. Czyli ogólnie lipa.. Ni to zima ni wiosna ni nic. Najgorsze dla mnie co może być
Kasiu ja do wiosny czekam wytrwale. Śniegu u mnie tyle co kot napłakał. Coś tam popadało ale tylko tyle że się z ziemią wymieszało. A po za tym miałam wypłatę
No i chciałam Was spytać o opinię. Pokazywałam już to zdjęcie w poprzednim wątku (przynajmniej tak mi się wydaję)
Niczym nie obsadzać już powierzchni między bergenią a pięciornikiem prawda? Chwilę będzie łyso chyba a potem pięciornik się rozrośnie? Co Wy sądzicie na ten temat? Może coś jednorocznego tam wsadzic albo cebulowego na lato? Bo już tulipany są tam, dwie odmiany wtyknęłam na jesieni. Wypowiedzcie się. Bardzo chętnie poznam Wasze zdanie w tej kwestii. Bo ja główkuje, główkuje i nic
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13455
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :)
Nic już tam nie dosadzaj, ale jednoroczne jakieś zawsze można powtykać.
Ostatnio je polubiłam właśnie dlatego, że są jednoroczne i nie trzeba planować nasadzeń myśląc o tym co będzie za kilka lat.
Ostatnio je polubiłam właśnie dlatego, że są jednoroczne i nie trzeba planować nasadzeń myśląc o tym co będzie za kilka lat.