Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :)
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16980
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :)
Krwawniki cudne,tawułki też
Rudbekiowy obrazek bardzo ładny,pełną masz rudbekię ??
- Steasi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3181
- Od: 2 wrz 2010, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Soczewka/ Płock
Re: Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :)
Beatko w polo są często przecenione. Ostatnio wpadły mi po 4zł za pół kilo więc jeszcze nie jakaś tragedia mocna.
Sama się dziwie ile roślin przez te kilka lat zgromadziłam + drugie tyle, które miałam i nie ma już
Miłeczko u mnie tylko Sweetheart wystartowała- reszta niestety w lesie. Najbardziej czekam na Silver Years. Ciekawe czy to w ogóle ona, dlatego takie zniecierpliwienie.
Zgadzam się w stu procentach. Jedynie te liściaste myszki, bo na te futrzane mam codziennie możliwość natrafić jak idę do kozy
Aniu tak to pełna rudbekia. Właściwie to nawet nie wiem skąd. Z jakiejś wymiany. Dostałam siewki i takie cudo wyrosło Ciekawe jak przetrwa zimę
Sama się dziwie ile roślin przez te kilka lat zgromadziłam + drugie tyle, które miałam i nie ma już
Miłeczko u mnie tylko Sweetheart wystartowała- reszta niestety w lesie. Najbardziej czekam na Silver Years. Ciekawe czy to w ogóle ona, dlatego takie zniecierpliwienie.
Zgadzam się w stu procentach. Jedynie te liściaste myszki, bo na te futrzane mam codziennie możliwość natrafić jak idę do kozy
Aniu tak to pełna rudbekia. Właściwie to nawet nie wiem skąd. Z jakiejś wymiany. Dostałam siewki i takie cudo wyrosło Ciekawe jak przetrwa zimę
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6296
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :)
Faktycznie - cena rewelacyjna tych szparagów - mnie się nie udało podejść ich w takiej kwocie. Ale wierzę, że wszystko jeszcze przede mną
A, że roślinki nam uciekają z ogrodu - to taka ich natura, nic na siłę. Skoro nie chcą być u nas, to trudno, będą inne, też piękne.
Miłko - dodam do cukru i malin jeszcze miodzio
A, że roślinki nam uciekają z ogrodu - to taka ich natura, nic na siłę. Skoro nie chcą być u nas, to trudno, będą inne, też piękne.
Miłko - dodam do cukru i malin jeszcze miodzio
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16980
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :)
Rudbekie to twardzielki,także i ta powinna dobrze przezimować.Ale ładna to ona jest
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6296
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :)
Popieram i rudbekie - rzeczywiście, sporo ma tych odmian i każda wyjątkowa.
Jasnota zakwitła
Jasnota zakwitła
- lora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10604
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :)
Paula melduję jasnota która dostałam od Ciebie zaczyna rozrastać się i nawet kwitnie
czy ta tawułka o kwiecie czerwonym to jest mała
czy ta tawułka o kwiecie czerwonym to jest mała
- Steasi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3181
- Od: 2 wrz 2010, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Soczewka/ Płock
Re: Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :)
Troszkę się w tym moim ogródku kwiecia nazbierało tego nie pokazywanego. Zatem proszę oglądac i czytac
Becia Cieszę się z jasnoty Ja nic na siłę trzymac w ogrodzie nie będę. Hortensji daje jeszcze sezon, jak się nie bujnie to nara. Zdecydowanie mogę powiedziec, że na jej miejsce czekają krwawniki
I tak a propos No jak ich nie kochac?
Aniu mam nadzieję, że dadzą radę. Zwłaszcza ta pełna. Dla Ciebie rudbiekiowy obrazek
Misiu tak tawułka jest dość niska, chociaż może to zasługa jej mizernego przyrostu? Ale chyba ogólnie jest niska
Cieszę się, że jasnota zakwitła
Liliowce też mam żeby nie było
I taka proszę Państwa sytuacja: cynia daliowa i cymbalaria
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25125
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :)
Dawaj dalej te krwawniki
Ja też je lubię
A wychodzi na to, że Twój chyba sie przyjął.
Bardzo jestem ciekawa czy bedzie pasował kolorem do róży, przy której go posadziłam
Ja też je lubię
A wychodzi na to, że Twój chyba sie przyjął.
Bardzo jestem ciekawa czy bedzie pasował kolorem do róży, przy której go posadziłam
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6296
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :)
No to czytam i oglądam
Jasne, że jak coś nie chce być w naszym ogrodzie to bye bye.
A co to za oporna hortensja?
Jasne, że jak coś nie chce być w naszym ogrodzie to bye bye.
A co to za oporna hortensja?
- Steasi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3181
- Od: 2 wrz 2010, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Soczewka/ Płock
Re: Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :)
Gosiu ten, który do Ciebie pojechał jest różowy jak te z pierwszej fotki. Odmiana 'Cerise Queen'
Beatko to jakaś ogrodówka. Nic tylko karłowacieje
Beatko to jakaś ogrodówka. Nic tylko karłowacieje
- lora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10604
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :)
Paula stwierdzam że źle posadziłam krwawniki to znaczy nie w jednym miejscu ale mam nadzieję że rozrosną się. Ładnie u Ciebie wyglądają.
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6296
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :)
No to rzeczywiście tej hortensji coś nie spasiło.
Oglądam te krwawniki - mają się dobrze, co mnie bardzo cieszy
Lora - nie przejmuj się, może i dobrze, że posadziłas je oddzielnie. Ja z kolei posadziłam wszystkie blisko siebie i przetrwały tylko te najmocniejsze, a reszta dopiero odbija z ziemi - ale odbija z impetem.
Oglądam te krwawniki - mają się dobrze, co mnie bardzo cieszy
Lora - nie przejmuj się, może i dobrze, że posadziłas je oddzielnie. Ja z kolei posadziłam wszystkie blisko siebie i przetrwały tylko te najmocniejsze, a reszta dopiero odbija z ziemi - ale odbija z impetem.
Re: Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :)
Hej Paula - witam po wakacjach i melduję, że krwawniki zakwitły. Na razie są białę, ale czekam, aż się zaróżowią, tak jak pisałaś.... super są - bardzo wysokie i mają ogromne liście.
Agnieszka - istota w ogrodzie ekstremalnie początkująca http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=73469" onclick="window.open(this.href);return false;
Nie działa mi c z kreseczką - przepraszam, jeśli razi kogoś ta literówka.
Nie działa mi c z kreseczką - przepraszam, jeśli razi kogoś ta literówka.