Działka korzo_m cz. 5
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Działka korzo_m cz. 5
Jagódko mnie tę żółtą też trafiło, po zimie została mi tylko jedna miodowa. Pozostałe to wszystko tegoroczne zakupy , bądż dary od forumek. Zobaczę jak przezimują.
Chyba szybciej we wtorek, ale jeszcze dam znać.
Turzycy paskowanej nie mam to odrost z chęcią wezmę
Chyba szybciej we wtorek, ale jeszcze dam znać.
Turzycy paskowanej nie mam to odrost z chęcią wezmę
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Działka korzo_m cz. 5
Wątek trochę ucichł, czas odświeżyć
Jesień ostatnio nas rozpieściła swoimi pięknymi barwami, jeszcze wczoraj ostro pracowałam porządkując rabatki. Dziś mżawka, liści pod drzewami do wygrabienia wiele, spokojnie poleżą kilka dni. W końcu czas na odpoczynek- czas na forum.
Mam bardzo dużo zdjęć moich chryzantem, wiem że jednej kwiatów nie zobaczę, chyba powinna być posadzona pod folią. Pozostałe pięknie kwitną
Jesień ostatnio nas rozpieściła swoimi pięknymi barwami, jeszcze wczoraj ostro pracowałam porządkując rabatki. Dziś mżawka, liści pod drzewami do wygrabienia wiele, spokojnie poleżą kilka dni. W końcu czas na odpoczynek- czas na forum.
Mam bardzo dużo zdjęć moich chryzantem, wiem że jednej kwiatów nie zobaczę, chyba powinna być posadzona pod folią. Pozostałe pięknie kwitną
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36516
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Działka korzo_m cz. 5
ależ Ty ich masz, całe mnóstwo.
Szkoda że u mnie na tej mokrej glinie nie chcą rosnąć i zazwyczaj wymarzają.
Twoje piękne i w kolorach i w obfitości kwiatów.
U mnie też mgła i mżawka, dzień typowy na doła.
Szkoda że u mnie na tej mokrej glinie nie chcą rosnąć i zazwyczaj wymarzają.
Twoje piękne i w kolorach i w obfitości kwiatów.
U mnie też mgła i mżawka, dzień typowy na doła.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Jagodka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5409
- Od: 24 sty 2011, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Działka korzo_m cz. 5
Ślicznie Ci kwitną chryzantemy , masz chociaż kolorowo . Dorotko , a widzisz ten złocień arktyczny to mamy obie ten sam .
U mnie też mży , a ja jestem wściekła , bo nie mogę dokończyć wykopywania reszty roślin z rabaty . Cała jest rozkopana , a na dodatek korzenie konwalii i poduchy floksów kanadyjskich przerośnięte korzeniami rozrzucone na chodniku . Dzisiaj miałam dokończyć , bo wieczór nas zastał wczoraj .
Buziaczki .
U mnie też mży , a ja jestem wściekła , bo nie mogę dokończyć wykopywania reszty roślin z rabaty . Cała jest rozkopana , a na dodatek korzenie konwalii i poduchy floksów kanadyjskich przerośnięte korzeniami rozrzucone na chodniku . Dzisiaj miałam dokończyć , bo wieczór nas zastał wczoraj .
Buziaczki .
Pozdrawiam i zapraszam serdecznie na wirtualny spacer - Jagódka
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Działka korzo_m cz. 5
Grażynko jak tylko pięknie przezimują moje chryzantemki to w przyszłym roku chyba wiecej ich posadzę, będę uszczykiwać wierzchołki i je ukorzeniać. Tak sobie obiecuję, a co z tego wyjdzie nie wiem.
Wczoraj do południa było brzydko, pózniej nawet udało mi się wygrabić liście.
Jagódko pamiętasz w zeszłym roku dawałam Ci taką żółtą pomponikową chryzantemę, ona mi nie przezimowała, pewno i Tobie zmarzła. Była to odmiana bardzo wcześnie kwitnąca, chciałabym taką sadzonkę jeszcze dorwać.
Widziałam u Ciebie rewolucję przy ścieżce, ale masz pracowitych chłopów, tylko pozazdrościc takiej brygady.
To jeszcze moje doniczkowe chryzantemy, może uda się je przechować w piwnicy do przyszłego sezonu
jesienne widoki
Wczoraj do południa było brzydko, pózniej nawet udało mi się wygrabić liście.
Jagódko pamiętasz w zeszłym roku dawałam Ci taką żółtą pomponikową chryzantemę, ona mi nie przezimowała, pewno i Tobie zmarzła. Była to odmiana bardzo wcześnie kwitnąca, chciałabym taką sadzonkę jeszcze dorwać.
Widziałam u Ciebie rewolucję przy ścieżce, ale masz pracowitych chłopów, tylko pozazdrościc takiej brygady.
To jeszcze moje doniczkowe chryzantemy, może uda się je przechować w piwnicy do przyszłego sezonu
jesienne widoki
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36516
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Działka korzo_m cz. 5
Tą żółtą igiełkową udało mi się przechować dwa sezony a tej zimy zmarzła.
Więc chyba nie jest aż tak odporna by rosnąć w naszym klimacie.
Więc chyba nie jest aż tak odporna by rosnąć w naszym klimacie.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15611
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Działka korzo_m cz. 5
Dorotko,przepiękne te twoje chryzantemy,czy zimowały któreś już u ciebie w gruncie?
Piszesz o ukorzenianiu ich,w jaki sposób?
Piszesz o ukorzenianiu ich,w jaki sposób?
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Działka korzo_m cz. 5
Grażynko postaram się je porządnie okryć, może się uda że przezimują. A przed chwilą wszystkie kwiaty poobcinałam, stoją już w wazonach. Na dziś zapowiadają duży spadek temperatury, więc stwierdziłam, że nie będą w polu marznąć tylko kwiaty będą dekorować domek
Chyba też pookrywam dziś rododendrony, tej wiosny miałam na nich tylko dwa kwiaty, zabezbieczenie włókninowe nie pomogło.
Małgosiu ruda na wcześniejszych zdjęciach przezimowała tęgoroczną zimę więc na pewno warto tę odmianę mieć w ogrodzie, wcześnie zaczyna kwitnąć. Z pozostałymi będę eksperymentowała. Jeżeli chodzi o ukorzenianie to po oberwaniu wierzchołka wkładam go do ukorzeniacza i ziemii, podlewam, zawsze coś się ukorzeni.
Chyba też pookrywam dziś rododendrony, tej wiosny miałam na nich tylko dwa kwiaty, zabezbieczenie włókninowe nie pomogło.
Małgosiu ruda na wcześniejszych zdjęciach przezimowała tęgoroczną zimę więc na pewno warto tę odmianę mieć w ogrodzie, wcześnie zaczyna kwitnąć. Z pozostałymi będę eksperymentowała. Jeżeli chodzi o ukorzenianie to po oberwaniu wierzchołka wkładam go do ukorzeniacza i ziemii, podlewam, zawsze coś się ukorzeni.
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Działka korzo_m cz. 5
Dzisiejsze zaokienne widoki nie były zaskoczeniem w końcu od kilku dni zapowiadali opady śniegu
to znak, że sezon ogrodniczy 2012 należy zakończyć.
Małe podsumowanie, czy był udany, chyba tak. Pomimo ostrej zimy, suchego lata te najwytrwalsze roślinki dały radę. Powoli kupuję róże, trzeba kolekcję odnowić, ale stawiam na te najbardziej odporne- pospoliciaki. Piękne odmiany rosły u mnie 3 lata tej zimy nie wytrzymały jak budleje, ogniki, hibiskusy, one szybko w moim ogrodzie nie zagoszczą.
Kilka bylin straciłam nie mówiąc o kwiatach cebulowych.
A co się udało w warzywniku, tradycyjnie pięknie zaowocowały pomidorki, pierwszy raz posadziłam w gruncie i te o niebo lepiej owocowały i szybciej dojrzewały niż w foliaku. Oczywiście większość nasion miałam z forumowej akcji.
Miałam wiele papryki, bardzo dobre smaczne dwie odmiany, sadzonki zakupiłam na targu.
Super udały mi się kwiaty doniczkowe, oczywiście z własnego siewu, lub sadzonkowania.
Do przyszłego sezonu już przygotowane stoją w doniczkach koleusy
mam też posadzonkowane pelargonie, zobaczę ile z nich ukorzeni się.
Wspomnieniem pięknego kwiecia są chryzantemki, które zdążyłam poobcinać przed opadami śniegu, teraz zdobią mieszkanie.
Czas zamknąć wątek, pożegnać się. Dziękuję wszystkim forumowiczom , którzy mi kibicowali i do mojego ogrodu zaglądali. Zobaczymy czy wiosną otworzę nowy wątek, nie wiem czy znowu chcielibyście oglądać te same widoki. Z forum nie znikam, będę cały czas śledziła co nowego dzieje się u innych, a może coś podpatrzę
Kontakt ze mną na pw.
to znak, że sezon ogrodniczy 2012 należy zakończyć.
Małe podsumowanie, czy był udany, chyba tak. Pomimo ostrej zimy, suchego lata te najwytrwalsze roślinki dały radę. Powoli kupuję róże, trzeba kolekcję odnowić, ale stawiam na te najbardziej odporne- pospoliciaki. Piękne odmiany rosły u mnie 3 lata tej zimy nie wytrzymały jak budleje, ogniki, hibiskusy, one szybko w moim ogrodzie nie zagoszczą.
Kilka bylin straciłam nie mówiąc o kwiatach cebulowych.
A co się udało w warzywniku, tradycyjnie pięknie zaowocowały pomidorki, pierwszy raz posadziłam w gruncie i te o niebo lepiej owocowały i szybciej dojrzewały niż w foliaku. Oczywiście większość nasion miałam z forumowej akcji.
Miałam wiele papryki, bardzo dobre smaczne dwie odmiany, sadzonki zakupiłam na targu.
Super udały mi się kwiaty doniczkowe, oczywiście z własnego siewu, lub sadzonkowania.
Do przyszłego sezonu już przygotowane stoją w doniczkach koleusy
mam też posadzonkowane pelargonie, zobaczę ile z nich ukorzeni się.
Wspomnieniem pięknego kwiecia są chryzantemki, które zdążyłam poobcinać przed opadami śniegu, teraz zdobią mieszkanie.
Czas zamknąć wątek, pożegnać się. Dziękuję wszystkim forumowiczom , którzy mi kibicowali i do mojego ogrodu zaglądali. Zobaczymy czy wiosną otworzę nowy wątek, nie wiem czy znowu chcielibyście oglądać te same widoki. Z forum nie znikam, będę cały czas śledziła co nowego dzieje się u innych, a może coś podpatrzę
Kontakt ze mną na pw.