Witam ciepło i wiosennie na przekór kalendarzowi. ;: Tym razem - ponieważ lubię urozmaicenie - nie zaczynam od obrazków ze swojego ogrodu, który mniej więcej znacie.
Pora też dość kiepska na zaproszenie na ławeczkę. Aby do wiosny.

Skoro należy jednak rozpocząć nowy wątek - obiecana niespodzianka.

Nie zawsze szewc bez butów chodzi.

Spośród licznych obecnie, na ogół wypasionych, czasopism ogrodniczych na wyróżnienie - moim zdaniem - zasługuje niewielki
i skromny Twój Ogrodnik.
. Zetknęłam się z nim w 2007 roku (dzięki Ewie) i odtąd co miesiąc czekam niecierpliwie na kolejny numer. Większości z Was znany na pewno, np. Joli.
. Rzetelna i konkretna wiedza podawana jest bez waty słownej, w sposób jasny i precyzyjny. Między innymi
dlatego, że sprawdza ją w praktyce w swoim pięknym ogrodzie pani Lucyna Grabowska - autorka i redaktorka.
Miałam przed dwoma laty okazję zwiedzić ten wspaniały ogród i oczywiście zrobić mnóstwo fotek. (w ramach dni otwartych
związanych z krakowskim świętem kwiatów)

Mam nadzieję, że sprawię Wam przyjemność, pokazując kilka ujęć.
Dostałam oczywiście na to zgodę właścicielki ogrodu, pani Lucyny Grabowskiej

Imponujący skalniak powstał przy wykorzystaniu naturalnych warunków.Z tyłu skaliste zbocze - świetne tło.




Niewielkie oczko wodne wśród ulubionych skalnych roślin p.Lucyny


Duży staw z różnokolorowymi nenufarami


Nie mogło zabraknąć traw i róż


ani wspaniałych kompozycji.




Jest to zarazem nie sztywny nieco ogród botaniczny, ale mimo bogactwa gatunków swobodny, pięknie skomponowany
ogród przydomowy . Tak go zobaczyłam.
Były to fotki zrobione w czasie wizyty w ogrodzie p. Lucyny Grabowskiej.

ADRIANNO ,zazdraszczam ,że mogłaś ,na żywo, to wszystko podziwiać .

Witaj ,jestem pełna podziwu ,prześliczne widoki zazdroszczę tym ,którzy mogą obcować z tym widokiem na co dzień.

Piękny ogród Warto było poczekać na te zdjęcia. Zróżnicowane ukształtowanie terenu przydaje temu ogrodowi urody. Pamiętam, że Tobie też podoba się gdy ogród nie jest jednolicie płaski.

ogród super ,fajne zdjęcia nic tylko podziwiać.Pozdrawiam i zapraszam do mnie.

Adrianko, piękny ogród pokazałaś! Lubię takie klimaty
Ja oglądam sobie wirtualnie forumkowe - i nie tylko - ogrody i spokojnie czekam na wiosnę
Nabieram sił, sporo czytam, dokształcam się, buszuję po sklepach, planuję...I fajnie jest!

Piękne zdjęcia z pięknego ogrodu p. Lucyny. Długi czas kupowałam ten miesięcznik, gdyż są tam bardzo wartościowe informacje. Nie wiem dlaczego przestałam. Muszę wrócić do niego. I tym sposobem zameldowałam się w kolejnej części Twojego ogrodu.

Adrianko,kolejny Twój wątek.
Miałaś szczęście zobaczyć piękny ogród.A dzięki Tobie także i my .
Masz rację... aby do wiosny!
Jeszcze troszeczkę i nasze ogrody będą też pełne kolorów i zieleni.

Jolu G, jest czego.

E@K66,jeżeli mamy roślinki - wszyscy cieszymy się pięknem na co dzień. Nieprawdaż?

Aguniado,już niedługo będziemy. A wyniki naszej, własnej pracy powinny cieszyć szczególnie mocno.

Jolu z I, czyli dobry miałam pomysł?

Rozo,

Dalu,pewnie, że fajnie. Trochę inny rodzaj zajęć na pewno jest odświeżający i pożądany. My z Ewą też buszujemy,
oj, buszujemy.

Krysiu- Ado, cieszę się, że podobały Ci się zdjęcia. Mam kilka roczników TO, jak byś chciała przejrzeć, bardzo proszę.
Myślałam, że powoli dociągną do setki i wiosny, ale teraz mają być krótsze wątki.

Małgosiu,zimowe wieczory sprzyjają widocznie myśleniu. Pracowałam rękoma, a nie głową, bo powinnam podzielić
się już wcześniej tymi fotkami. A u Ciebie to bliżej, jak widzę, do kolorków.

Adrianno melduje się w nowym wątku

Adrianno, piękne zdjęcia na rozpoczęcie. Zapisuję się!

I ja się zapisuję A zdjęcia tego ogrodu cudowne. Pomyśleć, że niektórzy mają takie widoki na codzień. Z drugiej strony każdy z nas chyba swój ogrodek kocha najbardziej

Halinko, Agatko (Sure), Agatko (Goferek)

Parafrazując ludzkie powiedzenie, roślinki mówią : czas kwitnienia zależy od miejsca siedzenia.
Mój jaśmin nagokwiatowy dopiero startuje.



Ponieważ ogrodnik odpoczywa w zimie, wyjeżdżam na kilka dni w plener, poprawić kondycję przed nowym sezonem.

Adrianko rzeczywiście zrobiłaś wspaniałą niespodziankę, ogród przepiękny a roślinność tak niezwykła, że tylko pomarzyć. Położenie ogrodu tworzy wspaniałe widoki. Również ten miesięcznik jest moją ulubioną lekturą, można z wielu porad skorzystać.

Adrianno, ciekawa jestem, od jak dawna masz ten jaśmin? Po raz pierwszy zobaczyłam go w Twoim wątku i u Majki, nigdy wcześniej nie widziałam tego krzewu. I, pomimo koloru, bardzo mi się podoba. Myślę, czy gdzieś u mnie się może zmieścić?
A jak duży jest Twój?

Witaj Adrianno ,miło jest znów być w Twoim ogrodzie

i ja się wpisałam i podziwiałam twoje wspomnienia ...fajna wycieczka