Zielony Zakątek-Lucy 09 cz.2

[christinkrysia]

Witaj Lucynko spaceruję od czasu do czasu cichutko aby Ci nie przeszkadzać ale dziś musze napisac o swych odczuciach po obejrzeniu skalniaka.
Chylę czoła przed tym widokiem i ogromem Twej pracy.
Efekty niesamowite - patrzę i nadziwić się nie mogę.
Wielkie gratulacje



Z przodu nad rojnikami takie mięsiste listki to może Wilczomlecz mirtowaty lub coś koło tego ?
Pytam bo kupiłam, siedzą w doniczkach a ja szukam koncepcji bo miejsce już jest.
Zdjęcie ukazuje całość ale ciekawa jestem jakiej wielkości jest ten pienny skalniak?

[roza333]

Witaj żurawki masz boskie ja mam tylko kilka sztuk pozdrawiam i zapraszam do mnie.

[lucy09]

Krysiu, i ja lubię ten skalniak. Wszyscy mnie popędzają- zasadz już cały aby nie było pustych miejsc! Ale tak nie umiem, bo przecież to nie wyścigi. Mam jakąś koncepcje i czekam na odpowiednie roślinki. Zresztą on się zmienia bo część pustych miejsc obsadziłam jednorocznymi kwiatami a i te które są rosną jak szalone, więc trzeba je ograniczać. Pytasz jak jest on wysoki? Otóż ma ok 1,5 metra. Zatem jest niski. Niektórzy nawet mówili, że to nie skalniak a wzniosła rabata. ZWAŁ JAK ZWAŁ.
Dokładna relacja z budowy jest w 1 części.
Miło mi, że się wam podoba.

[x-F-7]

pięknie u ciebie...a skalniaczek boski:)

[kogra]

Lucynko to straszna praca.
Ja bym proponowała Ci coś prostszego.
A mianowicie rabaty podniesione.
Zbite z krokwi na wysokość 40 cm, na trawnik folia z dziurkami, żeby nadmiar wody miał gdzie wypłynąć.
Na to cienki drenaż ze żwirku i na nim włóknina, żeby ziemia nie mieszała się ze żwirkiem.
Wszystko wypełnić dobra ziemią i można sadzić.
I możesz w to sadzić wszystkie byliny o mniejszym wzroście, wszystkie jednoroczne.
Tam korzenie brzozy się nie dostaną a rośliny łatwo będzie utrzymać w czystości bez chwastów i łatwo popracować na takiej rabacie bez skrzywienia kręgosłupa.
Róże czy powojniki też możesz posadzić, ale przedtem wykopać dół, obłożyć go grubą folią i do tego potem sadzić krzewy czy pnącza.
Jedno i drugie będzie spokojnie rosło, kwitło i cieszyło twoje oczy.

[christinkrysia]

Lucynko piszesz,że 1,5 metra ... aż dziwne bo na zdjęciu wydaje się dużo wyższy i ogólnie większy.
Pytałam o nazwę roślinki - czy możesz napisać bo dla mnie to ważne.
Twoja ślicznie sie wkomponowała w te inne i patrząc na zdjęcia przyszła mi do głowy nowa koncepcja. Jeśli nie znasz to proszę ... zrób zdjęcie z bliska i porównam ze swoimi - to mi wystarczy.
Pozdrawiam i czekam

[lucy09]

Grażynko, akurat tej rabaty nie da się podnieść bo jest przy płocie sąsiada i nie wyobrażam sobie jakby to mogło być. Ale myślałam o podniesionych rabatach wokół innych drzew. To co piszesz jest ciekawe, ale czy sprawdzone? Widziałam skalniak wysoki pod brzozą. Strasznie zaśmiecony a właściciel mówił, że korzenie sięgają również wysoko. Masakra. Czy czarna folia będzie wystarczającą barierą dla korzeni? Czy ktoś tak robił już? Dzięki za pomysł
Krysiu, prawda jest taka, że skalniak trochę osiada i trzeba się z tym liczyć. No może w najwyższym miejscu ma trochę więcej ale niewiele. Niestety nazwy roślinki nie znam. Zrobię zdjęcie i pokażę.

Can Can

Pinot Gris

[FRAGOLA]

Can Can i Pinot Gris śliczniutkie Moja Can Can jeszcze mała a ta druga dopiero w drodze wraz z innymi

[lojka 63]

Lucy skalniaczek śliczota długo nie wiedziałam co dać do moich kącików żaby zakolorować kiedy przekwitną kwiaty-rozwiązanie żurawki!Jeśli chodzi o opadanie skalniaczka to spróbuj oblepić krawędzie czystą gliną dobre zadarniające tam też urosną a forma i wysokość skalniaka się utrzymają ja jestem teraz na etapie robienia w ten sposób tarasu bo kasy nie ma a betonowy się po prostu rozsypał.

[kropelka]

Witam Cię, chyba po raz pierwszy?
Ślicznie u ciebie. Taki ładny skalniak, widzę, ze masz jakaś tkaninę pod kamykami, ale czy nie przerastaja Ci pomimo to chwasty?
U mnie perz i mlecz daje radę przez wszystko sie wydostać, no normalnie łapy opadają
Zapraszam do mnie

[peonia]

Lucynko, piękny spacer miałam po twoim ogrodzie.
pozdrawiam

[lucy09]

Witam Lojkę i Kropelkę!
Fragolę też miło zobaczyć
Peonia, cieszą mnie takie miłe wizyty. Ja ze wstydem przyznaję, że u ciebie też dawno nie byłam- ciągle mało czasu...













Tylko jedna hosta nie poddaje się jesieni...
Ulubione miejsce Feliksa- SKALNIAK.
Żurawki też udają, że to nie jesień.

[AGNESS]

Lucy wcale się nie dziwię, upodobaniom Feliksa do spacerów po skalniaczku....pewnie czuje się jak na spacerze w górach wśród pięknych roślinek
Żurawki cudo...czy możesz zdradzić nazwę tej pięknej srebrzystej z fotki pod kociaczkiem po lewej stronie- widać jej tylko kawałeczek....