Oooo ... to nie tylko ja tak mamtu.ja pisze: Gdy ja pytałam na targach o brukentalię to wszyscy sprzedający robili oczy A jeden to nawet próbował mi "wmówić", że coś mi się poplątało, pomieszało i wymyślam sobie
Mój fijoł 2
Re: Mój fijoł 2
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21497
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł 2
Olu, dziękuję za miłe słowa. Ogród dopiero powstaje, mam jeszcze dużo do zrobienia
Paweł, pewnie niejedno z nas miało takie przygody W szkółce jeszcze mi się nie zdarzyło, ale w innych miejscach... Mnie nie udało się ostatnio kupić dabecji, bo pani kupiła wszystkie dostępne jako wrzosy. Potem reklamowała u znajomej, że jak wrzos nie wygląda (dowiedziałam się po miesiącu). W trakcie mówiłam, co to, ale wiedziała lepiej
Paweł, pewnie niejedno z nas miało takie przygody W szkółce jeszcze mi się nie zdarzyło, ale w innych miejscach... Mnie nie udało się ostatnio kupić dabecji, bo pani kupiła wszystkie dostępne jako wrzosy. Potem reklamowała u znajomej, że jak wrzos nie wygląda (dowiedziałam się po miesiącu). W trakcie mówiłam, co to, ale wiedziała lepiej
Re: Mój fijoł 2
Najgorzej cierpię na bazarach, gdzie sprzedawane są wykopane z ogrodu byliny... Co na tych kartkach jest napisane
Np. na tojeści kropkowanej - dziewanna trwała Kiedy podałam pani prawdziwą nazwę potraktowała mnie jak powietrze
Np. na tojeści kropkowanej - dziewanna trwała Kiedy podałam pani prawdziwą nazwę potraktowała mnie jak powietrze
- Jatra
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3244
- Od: 18 sie 2011, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie-wlkp
- Kontakt:
Re: Mój fijoł 2
Nie bedę dublowała koleżanek .Wrzosy urocze i bardzo ładny maja kształt .
- amatorka015
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1861
- Od: 12 kwie 2011, o 17:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zapolice (woj.zachodnio-pomorskie)
Re: Mój fijoł 2
Witaj Ewo
Melduje sie w twoim nowym wątku
B.ładne wrzosowisko,aby moje tak pięknie rosło w przyszłym roku
PoZdRawIAM SErdecznIe
Melduje sie w twoim nowym wątku
B.ładne wrzosowisko,aby moje tak pięknie rosło w przyszłym roku
PoZdRawIAM SErdecznIe
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21497
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł 2
Siberia, trzeba przeżyć Na targach, gdzie wystawiają poważni ludzie też bywa różnie.
Jatra Cieszę się, że Ci się podoba.
Amatorko, życzę Ci jeszcze piękniejszego wrzosowiska To na pewno da się zrobić.
Zimowity w gęsiówce.
Zapomniałam o zawilcach i posadziłam je dopiero na początku maja. Stąd kwitnienie. Widać też straszliwy szczawik
Jatra Cieszę się, że Ci się podoba.
Amatorko, życzę Ci jeszcze piękniejszego wrzosowiska To na pewno da się zrobić.
Zimowity w gęsiówce.
Zapomniałam o zawilcach i posadziłam je dopiero na początku maja. Stąd kwitnienie. Widać też straszliwy szczawik
- agusia2410
- 500p
- Posty: 684
- Od: 30 kwie 2011, o 11:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 25 km od Iławy
- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5897
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Mój fijoł 2
A gdzie 'paczuszki'?
Szczawik dzisiaj eksmitowany.
Ze sprzedającymi już nie dyskutuję, oni zawsze wiedzą lepiej, przecież sprzedają i wiedzą co A ja się próbuję nie dziwić.
Róże cudne. Balzak ma piękną budowę i kolor kwiatu. Moja Mary już wypoczywa.
Szczawik dzisiaj eksmitowany.
Ze sprzedającymi już nie dyskutuję, oni zawsze wiedzą lepiej, przecież sprzedają i wiedzą co A ja się próbuję nie dziwić.
Róże cudne. Balzak ma piękną budowę i kolor kwiatu. Moja Mary już wypoczywa.
Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'... Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'... Za miedzą...i troszkę dalej.
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21497
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł 2
Agusia, robię, co mogę i ile zdążę
Justyna, sadzonek nie będę męczyć. Najpierw je posadziłam, żeby zaczęły się przyzwyczajać do nowego miejsca. Mary wypoczywa, bo to dziecko jeszcze Moja zbiera się do gwałtownego rozkwitu na nowych pędach, obsypana pąkami.
Justyna, sadzonek nie będę męczyć. Najpierw je posadziłam, żeby zaczęły się przyzwyczajać do nowego miejsca. Mary wypoczywa, bo to dziecko jeszcze Moja zbiera się do gwałtownego rozkwitu na nowych pędach, obsypana pąkami.
- mirdem
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3035
- Od: 26 sty 2010, o 11:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsk Podlaski
Re: Mój fijoł 2
Ewo wrzosy zachwycające , a jak Ci zimują , u mnie nie wszystkie przetrwały ostatnią zimę
Piszesz , że pani z bazarku zna wszystkie swoje wrzosy po imieniu .............. uwielbiałabym u niej kupować , toż to perła wśród sprzedających
Piszesz , że pani z bazarku zna wszystkie swoje wrzosy po imieniu .............. uwielbiałabym u niej kupować , toż to perła wśród sprzedających
Pozdrawiam Mirka
Ogródkowy galimatias - aktualny
Ogródkowy galimatias - aktualny
- 100krotka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5428
- Od: 2 gru 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))
Re: Mój fijoł 2
No patrzcie, u wszystkich Mary Rose pięknieje jesienią, a u mnie wręcz przeciwnie ;-) Balzac to też piękna róża...
Z historiami bazarowymi to mi się przypomniało, jak mama mojej sasiadki zachwycała sie u mnie na wiosnę jedną roślinką i prosiła o podanie nazwy, bo sobie taką kupi na bazarku ;-) Ja zaś stwierdziłam, że jej przecież ukopię, a poza tym, to kto na bazarku będzie wiedział, co to "smagliczka"? Prędzej już można pytać o "te żółte poduchy co kwitną w maju"
Z historiami bazarowymi to mi się przypomniało, jak mama mojej sasiadki zachwycała sie u mnie na wiosnę jedną roślinką i prosiła o podanie nazwy, bo sobie taką kupi na bazarku ;-) Ja zaś stwierdziłam, że jej przecież ukopię, a poza tym, to kto na bazarku będzie wiedział, co to "smagliczka"? Prędzej już można pytać o "te żółte poduchy co kwitną w maju"
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7921
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Mój fijoł 2
Ewo dlaczego napisałaś "straszliwy szczawik" ? Właśnie taki kupiłam sobie tego roku, czy on zimuje?
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21497
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł 2
Mirka, nie na bazarku, tylko na targach ogrodniczych (a właściwie rolnych ) w Olsztynie. Ta pani była tam wyjątkowo kompetentna
100krotko, spotykam się z takim nazewnictwem dosyć często Na ogół nie wiem, o czym mowa. Mary pokazuje, na co ją stać
Iwona, drobny zielony szczawik przynosi się razem z roślinami, a potem jest wszędzie U mnie rośnie drobny czerwony szczawik, żółto kwitnący-on też jest wszędzie. I dusi rośliny. I się sieje Normalnie zaraza
Zdjęcia pokażę, gdy M skończy pracę na komputerze. Teraz goni mnie syn Pójdę podlać przesadzone kwiaty
100krotko, spotykam się z takim nazewnictwem dosyć często Na ogół nie wiem, o czym mowa. Mary pokazuje, na co ją stać
Iwona, drobny zielony szczawik przynosi się razem z roślinami, a potem jest wszędzie U mnie rośnie drobny czerwony szczawik, żółto kwitnący-on też jest wszędzie. I dusi rośliny. I się sieje Normalnie zaraza
Zdjęcia pokażę, gdy M skończy pracę na komputerze. Teraz goni mnie syn Pójdę podlać przesadzone kwiaty